ChodnikowyWilk 26 sierpnia 2013 o 12:00 12 16 W jaki sposób to odkryli, gdzie do jasnej ciasnej link do źródła które by to potwierdzało, już mnie to drażni! Odpowiedz
love178 26 sierpnia 2013 o 12:33 17 17 Przecież to bezużyteczna. Poza tym, kocięta i ich matki miauczą między sobą. Z mruczeniem jest podobnie. Odpowiedz
MamNaImieArek 26 sierpnia 2013 o 14:01 10 10 Nie wiem jak u was ale u mnie koty nie miauczą jak się ru*hają. Wydają z siebie takie dziwne dźwięki że chciałem raz zadzwonić na policje że niemowlaki mordują pod moim domem. Odpowiedz
ElCygano 26 sierpnia 2013 o 15:54 -1 1 Niee.. To zwykli, koci studenci wychodzą na miasto :D Odpowiedz
dawinbi 26 sierpnia 2013 o 16:21 3 5 Te koty to jak Polak za granica. Czesto nie od razu poznaje rodakow, ale do tubylcow to czasem musi cos powiedziec (np. w sklepie) i mowi po naszemu. Odpowiedz
gregor1342 26 sierpnia 2013 o 22:16 0 0 albo językiem "kalambury" teraz to juz powszechnie znana metoda porozumiewania się,Nie wiesz jak powiedzieć to POKAŻ Odpowiedz
dawinbi 27 sierpnia 2013 o 17:50 0 0 Najgorzej to jak Polak mowi do obcokrajowca baaardzo powoli, zeby go zrozumial. Nic tego nie przebije. Odpowiedz
Futurystyczny 26 sierpnia 2013 o 16:55 1 1 Miejsce pracy tego pana budzi pewne podejrzenia. Odpowiedz
Nabijają się z tych, co nie dymają.
OdpowiedzI co, rzucił w końcu tą wazelinę czy nie?
OdpowiedzW jaki sposób to odkryli, gdzie do jasnej ciasnej link do źródła które by to potwierdzało, już mnie to drażni!
OdpowiedzPrzecież to bezużyteczna. Poza tym, kocięta i ich matki miauczą między sobą. Z mruczeniem jest podobnie.
OdpowiedzPo źródła przecinek.
Odpowiedz- Miał miał miał miał - Tak już idę po Whiskas
OdpowiedzNo to im w ch*j nie wychodzi...
OdpowiedzNie wiem jak u was ale u mnie koty nie miauczą jak się ru*hają. Wydają z siebie takie dziwne dźwięki że chciałem raz zadzwonić na policje że niemowlaki mordują pod moim domem.
OdpowiedzNiee.. To zwykli, koci studenci wychodzą na miasto :D
OdpowiedzTe koty to jak Polak za granica. Czesto nie od razu poznaje rodakow, ale do tubylcow to czasem musi cos powiedziec (np. w sklepie) i mowi po naszemu.
Odpowiedzalbo językiem "kalambury" teraz to juz powszechnie znana metoda porozumiewania się,Nie wiesz jak powiedzieć to POKAŻ
OdpowiedzNajgorzej to jak Polak mowi do obcokrajowca baaardzo powoli, zeby go zrozumial. Nic tego nie przebije.
OdpowiedzMiejsce pracy tego pana budzi pewne podejrzenia.
Odpowiedz