Mój brat śmiał się ze szwagra, że chodzi na plażę ciągle w tym samym swetrze (oczywiście chodziło o owłosioną klatę i plecy). I kiedy siostra zapytała mamy co ma kupić swojemu chłopakowi na święta to dopowiedziała "może jakiś nowy sweter, bo słyszałam, że on ciągle chodzi w tym samym.."
Ostatnio na imprezie kumpel, drapiąc się po klacie (ma owłosioną jak ten typ plecy), zagaduje do dziewczyn co siedziały obok: ,,ale sobie wczoraj dywan wyprałem" ^^
czesałabym...
OdpowiedzStop słabym tekstom "Sashy'!
OdpowiedzHaha jaka debilka. sweter na palce ja nie mogęę..
OdpowiedzNa tych plecach to sie kształtują mu takie jakby pejzaże lasu śmierci.
OdpowiedzMój kolega ma strasznie owłosione nogi to się z niego WF-ista śmiał w szkole średniej, że spodenek się na kalesony nie zakłada.
OdpowiedzKolega raz się tak zapuścił ,że w pracy zaczęli na niego Rumcajs wołać :D
OdpowiedzCóż,wiem coś o tym, też tak mam.. Latem ciut za ciepło ale ogólnie spoko..
OdpowiedzA bozia golarki nie dała?
OdpowiedzMój brat śmiał się ze szwagra, że chodzi na plażę ciągle w tym samym swetrze (oczywiście chodziło o owłosioną klatę i plecy). I kiedy siostra zapytała mamy co ma kupić swojemu chłopakowi na święta to dopowiedziała "może jakiś nowy sweter, bo słyszałam, że on ciągle chodzi w tym samym.."
Odpowiedzmój sąsiad ma tak zarośnięte plecy, że koszulka się na nich unosi i nie dotyka ciała ;d
OdpowiedzWięc yeti jednak istnieje.
OdpowiedzNawet sobie warkoczyka zaplótł na plecach.
Odpowiedzkurcze zdolny jest jak warkocza sobie sam na plecach zaplótł o.O ...
OdpowiedzOstatnio na imprezie kumpel, drapiąc się po klacie (ma owłosioną jak ten typ plecy), zagaduje do dziewczyn co siedziały obok: ,,ale sobie wczoraj dywan wyprałem" ^^
OdpowiedzNie od dziś wiadomo od czego są owłosione palce. If you know what i mean.
Odpowiedz