Kto nie wieży, niech wrzuci 2 kostki lodu do szklanki i naleje do pełna ciepłej wody.
Podczas topnienia tych kostek nie wycieknie ni kropelka wody. Mało tego. Część wody nawet wyparuje.
Chyba uczą jeszcze w szkołach prawa Archimedesa?
Problem w tym, że lód znajduje się w szklance czyli pływa na powierzchni wody. Teraz tłumaczenie, czemu woda się nie wyleje? Otóż gdy nasz płyn zamarza zwiększa swoją objętość, co za tym idzie roztopiony lud zostawia po sobie jakby wolne miejsce (część znajdująca się pod powierzchnią wypiera wodę do góry), w które wpływa woda i jest go tyle, aby nie przekroczyć poziomy naczynia. Teraz wracając do początku mojej wypowiedzi lodowce niekoniecznie muszą pływać. Idąc tym tropem po roztopieniu woda z nich spłynie do oceanów itp, i o dziwo nie będzie tam miała miejsca, które wcześniej zajmował lód (nic nie wypierało wody), a więc poziom się podniesie. Jak z parowaniem i wsiąkaniem (czy było to uwzględnione na mapie) nie mam niestety pojęcia.
Marius chyba coś z tym Archimedesem pokręciłeś http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6a/Submerged-and-Displacing.svg/170px-Submerged-and-Displacing.svg.png ^^
I am captain oczywisty.
Wiesz jak się taką mapę robi ? Otwiera się mapę wysokości jako bitmapę, a potem tak jedzie:
for i=1:n
if(height(i)<65)
color(i)=blue;
end
end
A dlaczego 65 ? Bo ktoś sobie policzył ze tyle jest lodu na Antarktydzie w porównaniu do powierzchni oceanów. Fajny obrazek do pokazywania innym, gorzej ze potem się im straszy zwykłych ludzi. Tylko ze żeby roztopić Antarktydę (bo tylko tam są znaczące ilości lodu co nie pływa) trzeba dużo więcej niż jakieś tam globalne ocieplenie :P. Model co zakłada ze temperatura na ziemi rośnie na tyle ze nie ma już -70 stopni w zimę na biegunie południowym nie biorąc pod uwagę ze na równiku już dawno powierzchnia morza się gotuje jest do bani :P
Tu się zgodzę z Tobą w 100% tylko to co wrzuciłem nie nie ma nic wspólnego z ociepleniem klimatu itp. Koleś, który to wpakował na sadola po prostu pokazał jakby wyglądał świat (mniej więcej) gdyby roztopiły się wszystkie lodowce świata, w tym także zakładam te na Antarktydzie. A, że to raczej niemożliwe i, że zieloni wykorzystają to do swoich celów propagandowych wpajając ludziom głupoty to zupełnie inna sprawa.
Na samym początku chodziło mi tylko o pokazanie, że Marius niepoprawnie przedstawił prawo Archimedesa...
Ciekawe jakim sposobem podniósł by się poziom morza Kaspijskiego skoro nie ma ono połączenia z innymi? Przeciekło by dołem?
OdpowiedzJak widzisz zyskało by połączenie - przez Morze Czarne - co oznacza, że dorównało by do reszty.
OdpowiedzZmywak w Wielkiej Brytanii nie jest zagrożony.
OdpowiedzDuńczycy już budują drakkary.
OdpowiedzPatrzcie jak Islandia się trzyma.
OdpowiedzNareszcie widzę sens mieszkania na Lubelszczyznie
Odpowiedzważne, że Niemcy zalało!
Odpowiedz[suchar o czeskiej marynarce wojennej]
OdpowiedzWażne, że niemców więcej zaleje xD
OdpowiedzNo to mam bliżej do morza
OdpowiedzTeraz proszę o opinię kogoś, kto się zna na mapie: będę miał basen w ogródku? Bo nie wiem, czy mi się budować opłaca :P (Jelenia Góra)
OdpowiedzPrawda jest taka, że wcale by się nie podniósł...
OdpowiedzKto nie wieży, niech wrzuci 2 kostki lodu do szklanki i naleje do pełna ciepłej wody. Podczas topnienia tych kostek nie wycieknie ni kropelka wody. Mało tego. Część wody nawet wyparuje. Chyba uczą jeszcze w szkołach prawa Archimedesa?
OdpowiedzProblem w tym, że lód znajduje się w szklance czyli pływa na powierzchni wody. Teraz tłumaczenie, czemu woda się nie wyleje? Otóż gdy nasz płyn zamarza zwiększa swoją objętość, co za tym idzie roztopiony lud zostawia po sobie jakby wolne miejsce (część znajdująca się pod powierzchnią wypiera wodę do góry), w które wpływa woda i jest go tyle, aby nie przekroczyć poziomy naczynia. Teraz wracając do początku mojej wypowiedzi lodowce niekoniecznie muszą pływać. Idąc tym tropem po roztopieniu woda z nich spłynie do oceanów itp, i o dziwo nie będzie tam miała miejsca, które wcześniej zajmował lód (nic nie wypierało wody), a więc poziom się podniesie. Jak z parowaniem i wsiąkaniem (czy było to uwzględnione na mapie) nie mam niestety pojęcia. Marius chyba coś z tym Archimedesem pokręciłeś http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6a/Submerged-and-Displacing.svg/170px-Submerged-and-Displacing.svg.png ^^ I am captain oczywisty.
OdpowiedzSpora cześć lodu i tak topnieje co roku pomiędzy zimą a latem, a jakoś poziom morza zostaje ten sam przez cały rok ;] http://www.grida.no/graphicslib/thumbs/1805c933-493c-4b85-be16-ad06eb342332/medium/maps-of-average-sea-ice-extent-in-the-arctic-summer-september-and-winter-march-and-in-the-antarctic-summer-february-and-winter-september_1167.jpg
OdpowiedzTy przeczytałeś, co ja napisałem o lodzie na lądzie i w wodzie?...
OdpowiedzWiesz jak się taką mapę robi ? Otwiera się mapę wysokości jako bitmapę, a potem tak jedzie: for i=1:n if(height(i)<65) color(i)=blue; end end A dlaczego 65 ? Bo ktoś sobie policzył ze tyle jest lodu na Antarktydzie w porównaniu do powierzchni oceanów. Fajny obrazek do pokazywania innym, gorzej ze potem się im straszy zwykłych ludzi. Tylko ze żeby roztopić Antarktydę (bo tylko tam są znaczące ilości lodu co nie pływa) trzeba dużo więcej niż jakieś tam globalne ocieplenie :P. Model co zakłada ze temperatura na ziemi rośnie na tyle ze nie ma już -70 stopni w zimę na biegunie południowym nie biorąc pod uwagę ze na równiku już dawno powierzchnia morza się gotuje jest do bani :P
OdpowiedzTu się zgodzę z Tobą w 100% tylko to co wrzuciłem nie nie ma nic wspólnego z ociepleniem klimatu itp. Koleś, który to wpakował na sadola po prostu pokazał jakby wyglądał świat (mniej więcej) gdyby roztopiły się wszystkie lodowce świata, w tym także zakładam te na Antarktydzie. A, że to raczej niemożliwe i, że zieloni wykorzystają to do swoich celów propagandowych wpajając ludziom głupoty to zupełnie inna sprawa. Na samym początku chodziło mi tylko o pokazanie, że Marius niepoprawnie przedstawił prawo Archimedesa...
Odpowiedz@morswinb: Zaraz, zaraz... iteracja od jedynki... koniec loopa i if-a zaznaczony przez 'end'... czyżby Matlab? :D
OdpowiedzHaha, mój koment :D
OdpowiedzA Radom dalej nietknięty...
OdpowiedzCzechy maja dostęp do morza nawet teraz: http://en.wikipedia.org/wiki/Moldauhafen
Odpowiedz