Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Mądrala

by Dan1367
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Cierninho
20 22

W filmach każdy taki mózgowiec pisze po szybach.

Odpowiedz
avatar Grunge
12 20

a co to znaczy "mądrzejszy"???

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 14

Według mnie Grunge pytał o znaczenie mądrości nie dlatego, że sam nie wie co znaczy, ale żeby dowiedzieć się jak definiuje ją autor Faktu na Faktopedii. To, że ma wysokie IQ i jest dobry z astrofizyki wcale nie oznacza, że jest mądry. Sam znam wielu ludzi, którzy przykładowo mają dobre oceny w szkole i wykazują się wiedza z wielu przedmiotów ścisłych, ale jedyne co potrafią, to wykuwać formułki na pamięć, a samodzielnie myśleć, ani radzić sobie w życiu nie potrafią. Takie moje zdanie.

Odpowiedz
avatar Leptones
1 1

Mądrość to pojęcie względne. Ot, po prostu Jacob na zdjęciu jest mądry z astrofizyki, ja mam duże pojęcie z historii, bo to moje hobby, a ktoś jest dobry z muzykologii. A pod względem IQ to nie ma co mierzyć, bo IQ powstało w celu dowartościowania wielu ludzi. Po nauczeniu się odpowiedzi na byle test, każdy może znaleźć się w Mensie i przekroczył tzw. próg Einsteina (czyli 160 punktów w skali Cattela).

Odpowiedz
avatar Grajcz
1 1

Mądrość a inteligencja to dwie różne rzeczy. Inteligencja to potencjał, z reguły w pewnej konkretnej dziedzinie. Taka osoba bez edukacji może być lepsza od profesora - nie pod względem wiedzy - ale może szybciej myśleć, tworzyć lepsze rozwiązania. Mądrość to raczej połączenie wiedzy z doświadczeniem. Więc każdy pracowity głąb może być mądry, ale nie każdy geniusz musi być mądry choć ma do tego zadatki. Rosiak Zależy co masz na myśli pisząc "radzić sobie w życiu". Takie osoby są zwykle samodzielne a trudno mówić by relacje społeczne miały znaczenie w kwestii mądrości. Osoby z Aspergerem nie radzą sobie w społeczeństwie ale nie dlatego że nie potrafią tylko przy ich inteligencji wszyscy ludzie ich nudzą i wydają się zbędni, nie rozumieją wielu ludzkich zachowań i słabości bo o wiele lepiej się kontrolują, oni nie potrzebują imprez czy towarzystwa, najbardziej bawią ich zagadki i wysiłek intelektualny. Poza tym oceny w szkole to żaden wykładnik, szacuje się że większość takich uczniów to ciężko pracujące przeciętniaki - co sam zauważyłeś mówiąc że wkuwają na blachę. Różnica między przeciętniakiem a inteligentnym to czas jaki im potrzebny by osiągnąć cel czyli te oceny.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Komentarz użytkownika Rubio przeszedł tu prawdziwą drogę "od bohatera do zera". Był najlepszą ripostą, jest komentarzem poniżej poziomu. Czegoś takiego tu jeszcze nie widziałem ;)

Odpowiedz
avatar Neoqueto
-3 5

>dupoburger >cierpienie

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
34 42

Moze byc inteligetnniejszy ale czy madrzejszy? Madrośc i inteligencja to dwie różne sprawy... Wielu ludzie ma IQ wyższe niz Einstein ale nie wielu to wykorzystuje lub wykorzystuje w zlym celu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
25 25

Pierwszy raz zgadzam się z Wojtkiem. Nawet nie było ani słowa o prywatyzacji. Łap plusa i oby tak dalej :P

Odpowiedz
avatar MrSkacowany
2 2

Wojtek nam coś ostatnio dojrzał trochę. Ajj.. żebym nie wykrakał.

Odpowiedz
avatar dark000
-2 8

Przypuszczam, że ja mam takie same problemy z astrofizyką jak on z wiązaniem sznurowadeł.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 10

W niebiosach się policzymy Jacob...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

Lol, objawienie jakieś, czy jak?

Odpowiedz
avatar Leptones
0 0

A Einstein nie był czasami ateistą?

Odpowiedz
avatar Grajcz
-1 1

Einstein nazywał siebie "głęboko wierzącym ateistą". Nie miał on nic wspólnego z dzisiejszym "modnym" ateizmem, miał szacunek do religii i kościoła. Einstein był raczej agnostykiem.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Ja słyszałem, że Einstein był deistą...

Odpowiedz
avatar Siyavash
11 13

moj brat przyrodni tez ma Aspergera. Na wszelki wypadek z gory zapowiedzialam, ze jak mi zacznie mazac po szybach, to morde obije. Chyba wiec nie wyrosnie na Einsteina.

Odpowiedz
avatar fjuto
1 5

zabawniej byłoby, gdyby taki astrofizyk miał zespół Turreta

Odpowiedz
avatar Jemszyszki
2 6

Co się dzieje z tym światem, że jedyni mądrzy ludzi to Ci co są chorzy?

Odpowiedz
avatar Aspirhino
1 1

Zawsze tak było.

Odpowiedz
avatar Grajcz
2 2

Kiedyś nazywano takich szaleńcami albo ekscentrykami, dziś określa się to chorobami. Asperger to nie tyle choroba co specjalny typ osobowości.

Odpowiedz
avatar torreno
0 0

Chłopak specjalnie pisze na szybie, żeby później spojrzeć na swoje dzieło pod innym kątem. Nie rozumiecie jego geniuszu...

Odpowiedz
avatar kudlatyIE
0 0

Raczej odróżnia - przecież pisze pisakiem, a nie kredą :P

Odpowiedz
avatar dracon2002
-1 1

Dzieciak pewnie jest Sawantem i tyle

Odpowiedz
Udostępnij