Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Zgubił żonę

by mattt90
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar SqbanyQrczak
0 2

No to żona się przekonała że może na małżonka liczyć :D

Odpowiedz
avatar tasak123
2 2

Pewnie jechał po nią gazem.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 18

Skąd miał wiedzieć że zwłoki mu wypadły z bagażnika? Miał się co 100m zatrzymywać i sprawdzać? -.-

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

Taak, a zwłoki cierpliwie czekają na stacji benzynowej.

Odpowiedz
avatar Bornegio
2 2

Trudno, żeby zwłoki sobie poszły...

Odpowiedz
avatar Zelbet
1 1

Trzeba było podkreślić "wymknęła się, nie uprzedzając męża".

Odpowiedz
avatar dario35
3 7

Skoro była to Niemka to nie dziw, że ją zostawił ;-)

Odpowiedz
avatar gonzzoo
-1 5

Co się mu dziwić, jakbym miał żonę niemkę to też bym ją zostawił... xD

Odpowiedz
avatar galian
2 4

Co za głupia baba! Wylazła po kryjomu z auta i pewnie jeszcze miała potem pretensje że facet pojechał!

Odpowiedz
avatar Baseline
10 10

haha, koleś tak się bał reakcji żony, że wolał zadzwonić na policje zamiast do niej :D

Odpowiedz
avatar tasak123
4 4

Chciał się upewnić, czy nie żyje.

Odpowiedz
avatar Antybristler
1 1

Oj tam, zdarza się.

Odpowiedz
avatar Pangia
-1 1

Historia lubi się powtarzać – pamiętam, że jakieś 2 lata temu była podobna informacja, że ktoś zostawił żonę na stacji benzynowej (chyba też była to niemiecka para) :P

Odpowiedz
avatar Sobol100
0 0

Może nie chciałsię zorientować? :D

Odpowiedz
avatar Bubapi
1 1

phi, mój po naszym weselu nie zauważył, że do domu wrócił z druhną

Odpowiedz
avatar pliki
0 0

zdarza się najlepszym haha

Odpowiedz
avatar palkens90
0 0

zadzwonił na policję, żeby się dowiedzieć, że żona czeka na niego na stacji. A więc ona też dzwoniła na policję, żeby im powiedzieć, że mąż ją "zgubił". Nie mogli po prostu zadzwonić do siebie nawzajem..?

Odpowiedz
avatar VVV
0 0

FAKE! Koleś się gapnął, że nikt mu od dwóch i pół godziny nie gdera nad uchem? Nie uwierzę. Przemyślał sprawę i się niby zmartwił. Ale co sobie sam pojeździł to jego :)

Odpowiedz
avatar grejon
1 1

Taka żona to skarb. Skoro dopiero po 2 godzinach się zorientował że jej nie ma, to znaczy, że musiała siedzieć cicho jak jechali razem.

Odpowiedz
avatar brzyydal
-1 1

z francji.. po prostu dowiedzial sie co oznacza okreslenie plec piekna..

Odpowiedz
Udostępnij