Autor tego demota dośpiewał sobie że chodziło o wydłużenie lekcji. Czytałem o tych badaniach i dotyczyły one organizowaniu egzaminów i matur. A chodzi też nie o dłuższy sen, tylko o to że nasz mózg w godzinach popołudniowych pracuje lepiej.
Gdyby rozpoczynać lekcje o 11 to ja kończyłbym lekcje o 18:00(czasami trzeba doliczyć dojazd do domu)
nie wiem kto byłby wtedy taki happy że może dłużej pospać
ja czasem kończę o 20, ale wtedy zaczynam o 12:30 i dla mnie to milion razy lepsze niż to co miałam w liceum, codziennie na 7:30. tak wcześnie rano naprawdę nie da się myśleć
Ostatnie badania potwierdziły, że długość snu można przedłużyć poprzez kładzenie się spać wcześniej. Taki rezultat można osiągnąć wyłączając komputer o godzinie 10, a nie napie***ać w LOLa do 3 w nocy.
Autor tego demota dośpiewał sobie że chodziło o wydłużenie lekcji. Czytałem o tych badaniach i dotyczyły one organizowaniu egzaminów i matur. A chodzi też nie o dłuższy sen, tylko o to że nasz mózg w godzinach popołudniowych pracuje lepiej.
OdpowiedzGdyby rozpoczynać lekcje o 11 to ja kończyłbym lekcje o 18:00(czasami trzeba doliczyć dojazd do domu) nie wiem kto byłby wtedy taki happy że może dłużej pospać
OdpowiedzJa czasami ze szkoly wracam nawet o 19 ale to raczej nir zawsze. Czesto jednak mam np. na 8:50 to wracam o 18
Odpowiedzja czasem kończę o 20, ale wtedy zaczynam o 12:30 i dla mnie to milion razy lepsze niż to co miałam w liceum, codziennie na 7:30. tak wcześnie rano naprawdę nie da się myśleć
OdpowiedzTo pewnie prawda, tylko chyba nikt nie chciałby kończyć w godzinach wieczornych i cały dzień mieć w dupie.
OdpowiedzOstatnie badania potwierdziły, że długość snu można przedłużyć poprzez kładzenie się spać wcześniej. Taki rezultat można osiągnąć wyłączając komputer o godzinie 10, a nie napie***ać w LOLa do 3 w nocy.
OdpowiedzSłyszałem o tych badaniach, ale to ponoć tylko plotki...
OdpowiedzAle liga sama się nie nabije :D
Odpowiedzja zaś słyszałem że to tylko PŁOTKI
Odpowiedz