rewelacyjna idea. Już widzę, jak szefowie teamów próbowaliby taktycznie podejść do całego procesu. Zjeżdżać na zmianę opon teraz i jutro szybciej odebrać auto? Czy może poczekać jeszcze parę okrążeń, aż Z. bardziej wytrzeźwieje i poprawi efektywność w pracy.
rewelacyjna idea. Już widzę, jak szefowie teamów próbowaliby taktycznie podejść do całego procesu. Zjeżdżać na zmianę opon teraz i jutro szybciej odebrać auto? Czy może poczekać jeszcze parę okrążeń, aż Z. bardziej wytrzeźwieje i poprawi efektywność w pracy.
OdpowiedzJak by to byl pan Zdzichu to z przyczyn oczywistych(deutch) Vetel mistrzem by juz nie byl:)
OdpowiedzBoże jak coś co istnieje, może zyskać realizm?
OdpowiedzGry też istnieją, a mogą być bardziej realistyczne.
OdpowiedzFor open ( 4 opony :O)
Odpowiedzhmm dawno takiego gniota nie było na głównej........
OdpowiedzTeraz sobie wyobraźcie Polaków w takiej formie. Zajeżdżasz na parking, wyłączasz samochód, a Polacy odkręcają i kradną Ci opony zanim zdążysz wysiąść.
OdpowiedzTaaa a kierowca przychodzi następnego dnia gotowy do wyścigu a Zdzichu mówi że rozrząd i pompa do wymiany i czeka na zamówione już części.
OdpowiedzNieźle, mam tylko takie pytanie: czy wymiana opon jest z wyważaniem, bo jeśli nie to mogą trochę "bić" przy pewnych predkościach?
Odpowiedz