Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Logo z produktu

by mati982
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sensualna
0 0

artystka ^^

Odpowiedz
avatar lemon91
10 14

Przez chwile zastanawialem sie jakim cudem ona ogolila cegly do bialosci :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
16 16

Cała tak zwana "sztuka współczesna" to jeden wielki "zjebizm!" Dzisiaj na mistrzach widzę jakąś niunię (zapewne oprócz bycia artystką jest też szafiarenką, socjolożką i vlogerką) bazgrzącą po ścianach pianką do golenia, wczoraj na onecie była notka o jakimś typie co w ramach swojego "performensu" przytulał się do ułożonej na ziemi figury Jezusa na krzyżu przy okazji ostro macając biedaka po jajach. Niedawno przeczytałem o jakimś Włochu, który w latach 80tych puszkował swoje gówno i wysyłał takie konserwy do instytucji publicznych. I tak dalej, i tym podobne. Oczywiście to ja nie rozumiem, jestem nieczułym na piękno świata, tępym troglodytą. Profanem, który nie rozpoznałby prawdziwej sztuki nawet gdyby przywalić mu nią w łeb. Cóż, w przypadku takich wiekopomnych dzieł jak puszka zupy pomidorowej dałoby się to zrobić! Ale nikt nigdy nie wmówi mi, że rzeczona puszka jest dziełem sztuki. Bo jest zupą!

Odpowiedz
avatar KicerK
4 4

To wyobraź sobie, że w szkole na lekcji WOK-u(wiedza o kulturze) jestem uczony, że wypchane zwierzęta czy też właśnie takie sranie na ściany też nazywa się sztuką, tylko, że trzeba to zrozumieć...

Odpowiedz
avatar LichMcKnee
9 9

Moim zdaniem ludzie, którzy to tworzą to geniusze! Kto inny opchnie własne gówno za pół miliona?

Odpowiedz
avatar photographer
3 3

Ostatnio słyszałam o jakimś kolesiu co chce być rozprawiczony na scenie. Prawdziwa sztuka

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

LichMcKnee To jest interesujący punkt widzenia.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

KicerK To w takim razie właśnie oficjalnie ogłaszam powstanie nowego nurtu sztuki współczesnej: NIEROZUMIZM. Założenia programowe: kontestacja i dekonstrukcja (czyli dla normalnych ludzi: wyszydzenie i zgnojenie) wszelkich tego typu- tak zwanych- "dzieł sztuki", ich twórców oraz skretyniałych snobów, którzy takowymi się zachwycają i spędzają popołudnia łażąc po galeriach i wygłaszając ze swadą elaboraty na temat głębi i płaszczyzn znaczeniowych tak wspaniałych dzieł jak wspomniane już przeze mnie goły brodacz macający Jezusa po fiucie albo napaćkany czekoladą napis nutella na ścianie. Potem wystarczy tylko w miejscu publicznym obsrać krzyż, dać dupy jakiemuś marszandowi (czy jak toto się teraz nazywa) i kilku opiniotwórczym krytykom piszącym dla periodyków, których nikt nie czyta i już za moment wydruki moich komentarzy na temat sztuki współczesnej będą chodziły na aukcjach po 50 tysięcy dolców. Proste!

Odpowiedz
avatar LichMcKnee
0 0

Konsumpcjonizm

Odpowiedz
avatar Ziutek91
0 0

Ciekawe co wyjdzie z Durex'ów...

Odpowiedz
avatar CyganD
0 0

Tylko jak ona ogoliła ścianę!?

Odpowiedz
Udostępnij