Kiedyś w jakimś, naszym programie pokazywali wiejski "pościg" za skradzionym maluchem. Wytoczyło się dwóch nawalonych gości.- Skąd macie ten samochód?- Z kontowni.- Jak się nazywasz?- Jezus Chrystus.- Z Nazaretu?- Ten sam.
Dokładnie tak samo mam zawsze w dzień wyborów! Idę do kościoła, potem do urny, oddaję głos a gdy po roku, partia na którą głosowałem, daje dupy, zaczynam rozumieć, że to nie ja oddałem głos, tylko Jezus - za pomocą mojego ciała :(
Nie dajcie się omotać Jezusowi! On się czai na Was przed urnami!! (Bo jak inaczej tłumaczyć to, że ludzie w ogóle na kogoś głosują, zamiast pójść i spalić punkty wyborcze a potem osłów rzucić na stos??)
Kiedyś w jakimś, naszym programie pokazywali wiejski "pościg" za skradzionym maluchem. Wytoczyło się dwóch nawalonych gości.- Skąd macie ten samochód?- Z kontowni.- Jak się nazywasz?- Jezus Chrystus.- Z Nazaretu?- Ten sam.
OdpowiedzJakby w coś porządnie przywalił, to poprowadziłby go do ojca swego.
OdpowiedzDokładnie tak samo mam zawsze w dzień wyborów! Idę do kościoła, potem do urny, oddaję głos a gdy po roku, partia na którą głosowałem, daje dupy, zaczynam rozumieć, że to nie ja oddałem głos, tylko Jezus - za pomocą mojego ciała :( Nie dajcie się omotać Jezusowi! On się czai na Was przed urnami!! (Bo jak inaczej tłumaczyć to, że ludzie w ogóle na kogoś głosują, zamiast pójść i spalić punkty wyborcze a potem osłów rzucić na stos??)
OdpowiedzZa popychanie policjantów będzie się smażył w piekle. ._.
OdpowiedzMoże jeszcze mu wodę w alkohol zamienił i dlatego był pijany
OdpowiedzDobry dowód na to, że bajka o dziewicy, która rodzi dziecko "zapłodnione" przez ducha świętego w dzisiejszych czasach by nie przeszła :)
OdpowiedzJezus to weźmie na klatę, umarł za nasze winy, więc to że go obwinił jakiś koleś różnicy nie robi :D
OdpowiedzI po co się przyznawał? już mu prawi uwierzyli :D
Odpowiedz