Podobnie jest np. w The Voice of Poland, gdzie błazen Musiał skacze po domach i wręcza zaproszenia. Nie wiem, co ma na celu taki zabieg - TV chce pokazać, że ma nas za kretynów chyba.
To jest nic. Dwie najlepsze zagrywki w tym stylu to:
1) Superniania - "a teraz wyjdziemy i zostawimy dziecko żeby zobaczyć jak się zachowuje gdy nie ma dorosłych i zostaje samo." I dzieciak biega jak dziki po domu a kamera, na jednym ujęciu, rączo jak gazela, za nim. Wydaje mi się, że operatorem tejże kamery też był dorosły.
2) Jakiś program survivalowy Bogusława Lindy sprzed 10 lat- nie pamiętam już tytułu. Kamera pokazuje Bogusia, jak ostro machając maczetą przedziera się przez gęstą dżunglę. Problem w tym, że pokazywała go od przodu. To naprawdę musiały być gęste zarośla, skoro kamerzysta bez problemu szedł przez nie tyłem.
hehehe Spece premiera od wizerunku chcieli ocieplić jego postać, ale coś im nie wyszło. Sorki to nie hameryka i tutaj nikt się na takie numery nie nabiera.
Był już kiedyś program, w którym chodzili po domach i wręczali ludziom kwiaty. Miał on tytuł "Wybacz mi". Czyżby Tusk chciał przeprosić za 6 lat nieudolnych rządów?
Raczej portfel
OdpowiedzJest idealnie. Wizyta bez vat.
OdpowiedzKebaby kupił na obiad. To miło z jego strony.
OdpowiedzDałbym mu na obiad wołowinę ze szwedzkiej puszki z lat 70-tych uwędzoną z dodatkiem soli drogowej.
OdpowiedzA ja myślałem, że to dostawca z Chińczykiem - zobaczcie ta torba w reku Premiera wygląda jak jedzenie z chińczyka!
OdpowiedzPodobnie jest np. w The Voice of Poland, gdzie błazen Musiał skacze po domach i wręcza zaproszenia. Nie wiem, co ma na celu taki zabieg - TV chce pokazać, że ma nas za kretynów chyba.
OdpowiedzTo jest nic. Dwie najlepsze zagrywki w tym stylu to: 1) Superniania - "a teraz wyjdziemy i zostawimy dziecko żeby zobaczyć jak się zachowuje gdy nie ma dorosłych i zostaje samo." I dzieciak biega jak dziki po domu a kamera, na jednym ujęciu, rączo jak gazela, za nim. Wydaje mi się, że operatorem tejże kamery też był dorosły. 2) Jakiś program survivalowy Bogusława Lindy sprzed 10 lat- nie pamiętam już tytułu. Kamera pokazuje Bogusia, jak ostro machając maczetą przedziera się przez gęstą dżunglę. Problem w tym, że pokazywała go od przodu. To naprawdę musiały być gęste zarośla, skoro kamerzysta bez problemu szedł przez nie tyłem.
Odpowiedzhehehe Spece premiera od wizerunku chcieli ocieplić jego postać, ale coś im nie wyszło. Sorki to nie hameryka i tutaj nikt się na takie numery nie nabiera.
OdpowiedzJakich stu reporterów? To po prostu film z telefonu stacjonarnego, pożyczony od kolegów z NSA w USA :).
OdpowiedzTylko czemu rodzice się cieszą..
Odpowiedza już myślałem,że to kolejny serial z Karolakiem.
OdpowiedzKarolak napewno brał tam udział..
Odpowiedzoo.. i przyniósł chińczyka..jaki miły gest
OdpowiedzJa uwielbiam go, on tutaj jest i kwiaty przynosi bo, on myśli że, ja zmienie się, i głos na niego oddam ....
OdpowiedzBył już kiedyś program, w którym chodzili po domach i wręczali ludziom kwiaty. Miał on tytuł "Wybacz mi". Czyżby Tusk chciał przeprosić za 6 lat nieudolnych rządów?
OdpowiedzMoże premier chce odbudować zerwane więzi.
OdpowiedzDzień dobry. Jesteśmy z programu "I'm sorry". Czy Pani wie od kogo są te kwiaty? --Poranek Kojota
OdpowiedzCo to za program?
Odpowiedzjakiś link? błagam
OdpowiedzPremier obiecał, że przyjedzie i obietnicy dotrzymał, więc zaskoczenie jest jak najbardziej na miejscu.
OdpowiedzAle nikt nie wspomniał, że tylko jeden debil przyjedzie.
Odpowiedz