Ogółem to zazwyczaj jest to tylko takie droczenie się osób, które się lubią, ma to być zabawne. Jednak jakby na to nie patrzeć - zabawne w żaden sposób nie jest. Czy patrzeć na wypowiedź o żonach, czy o mężach, to nijak się z tego pośmiać nie da.
@Grajcz Według mnie, narzekanie na żonę/narzeczoną/dziewczynę jest tak samo naturalne jak dziecięce narzekanie na rodziców.
Nie mówię tu o łażeniu 24/7 z wku*wieniem wymalowanym na twarzy. Po prostu niektóre zachowania (dla nas niejednokrotnie irracjonalne) płci przeciwnej zmuszają nas do skwitowania ich słowami tj. "Echh... Baby...".
To ma być(zdaniem udostępniającej) śmieszne, a że nie jest to już inna sprawa.
Ok, czasami to narzekanie na płeć przeciwną może rozśmieszyć ale ta "żarłoczność w warunkach domowych, do hodowli nieopłacalny" ? Trochę to mało kreatywne.
Też ten screen nie trafił w moje poczucie humoru, w drugiej kwestii też się zgadzam, ale inna sprawa jest taka że jednak 119 głosów na plus miało i na główną to coś weszło...
Nienawidzę jak kobiety mówią coś typu "Och jakie z nas zimne suki...". Kobieta ma służyć do sprzątania tudzież do obiadu gotowania.
OdpowiedzNigdy nie słyszałam KOBIETY, która tak mówi, skończyłeś kontakt z płcią przeciwną po podstawówce?
Odpowiedzhttp://files.tinypic.pl/i/00493/ifb8k3ct04fv.jpeg
Odpowiedznie dziwne, że tak myślisz, skoro jedyna kobieta, z jaką mialeś do tej pory kontakt, to twoja matka;)
OdpowiedzGdzie takich rzeczy się nasłuchałeś? W zachrystii?
OdpowiedzCzy tylko mnie nie bawi ta cała internetowa wojna płci? Mdłe, nudne, oklepane.
OdpowiedzMam to samo, tylko że nie tylko w internecie. Żenujące są te wieczne narzekania na płeć przeciwną, nie pasuje to zostańcie homo.
OdpowiedzOgółem to zazwyczaj jest to tylko takie droczenie się osób, które się lubią, ma to być zabawne. Jednak jakby na to nie patrzeć - zabawne w żaden sposób nie jest. Czy patrzeć na wypowiedź o żonach, czy o mężach, to nijak się z tego pośmiać nie da.
Odpowiedz@Grajcz, znajdziesz sobie dziewczynę, to też zaczniesz narzekać. ;D
Odpowiedzgln Jak się spotykasz z byle kim to narzekasz.
Odpowiedz@Grajcz Według mnie, narzekanie na żonę/narzeczoną/dziewczynę jest tak samo naturalne jak dziecięce narzekanie na rodziców. Nie mówię tu o łażeniu 24/7 z wku*wieniem wymalowanym na twarzy. Po prostu niektóre zachowania (dla nas niejednokrotnie irracjonalne) płci przeciwnej zmuszają nas do skwitowania ich słowami tj. "Echh... Baby...".
OdpowiedzTo ma być(zdaniem udostępniającej) śmieszne, a że nie jest to już inna sprawa. Ok, czasami to narzekanie na płeć przeciwną może rozśmieszyć ale ta "żarłoczność w warunkach domowych, do hodowli nieopłacalny" ? Trochę to mało kreatywne.
OdpowiedzTeż ten screen nie trafił w moje poczucie humoru, w drugiej kwestii też się zgadzam, ale inna sprawa jest taka że jednak 119 głosów na plus miało i na główną to coś weszło...
Odpowiedzwymiana po 4 latach...
Odpowiedzwojna płci powinna odbywać się w łóżku
Odpowiedzja z Kochaniem wojujemy rano :) walczymy zaciekle:)
OdpowiedzCo to jest W.Q.R.W? Combo w LoLu?
Odpowiedzbrakuje E
OdpowiedzNa E pewnie pasyw.
OdpowiedzTak, a potem "Faceci to świnie, ponieważ nikt mnie nie chce"
Odpowiedzdobre . ale czasem sie przydaje wam
Odpowiedzmówi żona do męża: - Ubóstwiam Cię! mąż: mówi się: "zubażam"...
Odpowiedz