@love178 co to ma dla nich za znaczenie czy pociąg miał 6 czy 5 wagonów? Nie mogli usiąść w 5? W PKP Intercity jeszcze ani razu mnie nie przesadzali, bo każdy siada gdzie chce nie patrząc na miejsce. Pociąg może regularnie w ten dzień jeździ pusty, wagon był w naprawie, może ktoś się pomylił - to naprawdę tak wielkie utrudnienie, że trzeba siedzieć w 5. a nie 6. wagonie? No tak, pewnie będąc w 5. nie widzieli, że dalej nic nie ma, po czym przechodząc do kolejnego przedziału wypadli z pociągu.
Tomku, jest coś takiego jak minimalny standard. Jeżeli sprzedają Ci bilet do wagonu nr. 6, to ma on tam stać i na Ciebie czekać, bo to zobowiązał się zapewnić Ci sprzedawca. Brak wagonu jest problemem przede wszystkim PKP a nie pasażera, bo niszczy sobie tym renomę, co widzimy w nieprzychylnej prasie jak ta powyżej.
Inaczej, kupujesz bilet na autobus, myslisz sobie "o, ten o 15 niskopodlogowy, wygodnie bedzie", a tu przyjezdza zwykly stary - to jest powod do tego, zeby pisac o tym artykul jacy pasazerowie poszkodowani? To sytuacja jakich wiele i tylko o to mi chodzi.
Też tak miałam kiedyś - pociąg Kraków-Szczecin, miejsce w wagonie nr 16, no to szukam - jest 20, 19, 18, 17, 15... a mojego nie ma. Pytam konduktorki gdzie wagon wcięło, a ona "aa, dzisiaj nr 20 jest za 16", yyy ok.
ile widzicie kwadratów?
OdpowiedzPewnie więcej niż 14 i mniej niż 18 :)
OdpowiedzTa, też je liczyłam ;)
Odpowiedzja to chyba jestem ślepy, albo coś :D tam jest poprawna odpowiedz wgl? ;)
Odpowiedzniee, jestem tylko idiotą :D już wiem :)
Odpowiedz@Sla Tyle, na początku... http://i59.tinypic.com/2r756pl.jpg teraz 309
Odpowiedz17 kwadratów. I gdzie moja nagroda?
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2014 o 1:05
Darmowy bilet na przejazd w wagonie szóstym do osobistego odbioru w kasie. Zapraszamy.
OdpowiedzSzok! Pociąg miał mniej wagonów niż zakładano! Pewnie do dzisiaj się nie otrząsnęli, biedni ludzi, wielka szkoda ich psychiki :/
OdpowiedzWięc dla Ciebie to jest normalne i pasażerowie mieli być w pełni świadomi takiego obrotu spraw?
Odpowiedz@love178: W sumie, to jakby się głębiej nad tym zastanowić, to co odpisałaś Tomkowi ma sens bo... przecież to PKP!
Odpowiedz@love178 co to ma dla nich za znaczenie czy pociąg miał 6 czy 5 wagonów? Nie mogli usiąść w 5? W PKP Intercity jeszcze ani razu mnie nie przesadzali, bo każdy siada gdzie chce nie patrząc na miejsce. Pociąg może regularnie w ten dzień jeździ pusty, wagon był w naprawie, może ktoś się pomylił - to naprawdę tak wielkie utrudnienie, że trzeba siedzieć w 5. a nie 6. wagonie? No tak, pewnie będąc w 5. nie widzieli, że dalej nic nie ma, po czym przechodząc do kolejnego przedziału wypadli z pociągu.
OdpowiedzTomku, jest coś takiego jak minimalny standard. Jeżeli sprzedają Ci bilet do wagonu nr. 6, to ma on tam stać i na Ciebie czekać, bo to zobowiązał się zapewnić Ci sprzedawca. Brak wagonu jest problemem przede wszystkim PKP a nie pasażera, bo niszczy sobie tym renomę, co widzimy w nieprzychylnej prasie jak ta powyżej.
OdpowiedzInaczej, kupujesz bilet na autobus, myslisz sobie "o, ten o 15 niskopodlogowy, wygodnie bedzie", a tu przyjezdza zwykly stary - to jest powod do tego, zeby pisac o tym artykul jacy pasazerowie poszkodowani? To sytuacja jakich wiele i tylko o to mi chodzi.
OdpowiedzTeż tak miałam kiedyś - pociąg Kraków-Szczecin, miejsce w wagonie nr 16, no to szukam - jest 20, 19, 18, 17, 15... a mojego nie ma. Pytam konduktorki gdzie wagon wcięło, a ona "aa, dzisiaj nr 20 jest za 16", yyy ok.
OdpowiedzTen szósty był pewnie do Hogwartu.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2014 o 11:49
Pod Olsztynem zepsuł się pociąg i PKP zamówiło 20 taksówek.
Odpowiedz17.
OdpowiedzImbecyle...peron 9 3/4
OdpowiedzJuż myślałem że przyjechał na czas.
Odpowiedz