@drewbrew: Ale takie sytuacje naprawdę się zdarzają... jeżdzże wyczynowo no rolkach i blisko skateparku jest własnie market. Po połowie dnia jeżdżenia, będąc w sklepie po picie ochroniarz mówi że nie można tam jeździć na rolkach i albo cię nie obsłużą, albo musisz zdjąc rolki i zapie*dalać w skarpetach/butach z rolek (które niby można wyjąć i w ogóle, ale po co je przecierać skoro cholerstwo kosztuje co najmniej 3 stówy...)
Nosz łyżwa ich mać.
OdpowiedzTak niech autor zachęca żeby,wjechały rowerem.A potem będzie płacz że wjechały na rowerze samochodem.
Odpowiedzpozdrawiaja typy ktorzy są lekko upośledzeni, a przynajmniej ten, który to pisał
Odpowiedzwjechały na łyżwach tylko, że miały kółka do biedronki, która była wężem.
Odpowiedz@Miszcz26: przyznam, że mi zajęło mi dłuższą chwilę przetrawienie kółek do biedronki, a tu proszę - wąż
Odpowiedzmiałem jedne z pierwszych rolek w Polsce - jeszcze pod koniec PRLu, chyba w 1987 r. Ludzie mnie zaczepiali czemu niszczę łyżwy jazdą po asfalcie.
Odpowiedzposzły dziewczęta na rolki, zachciało im się pić to miały zdjąć rolki, trzymać w ręce i chodzić po sklepie w skarpetach? co za kretyn...
Odpowiedz@drewbrew: Ale takie sytuacje naprawdę się zdarzają... jeżdzże wyczynowo no rolkach i blisko skateparku jest własnie market. Po połowie dnia jeżdżenia, będąc w sklepie po picie ochroniarz mówi że nie można tam jeździć na rolkach i albo cię nie obsłużą, albo musisz zdjąc rolki i zapie*dalać w skarpetach/butach z rolek (które niby można wyjąć i w ogóle, ale po co je przecierać skoro cholerstwo kosztuje co najmniej 3 stówy...)
OdpowiedzCzyżby dziewczyny miały doczepione kółka, aby się lepiej prowadzić?
OdpowiedzCiezko zrozumiec cos z tego kom,to przez brak przecinkow.
OdpowiedzŁyżwy, łyżwy... Czy to te takie rolki z nożami?
OdpowiedzDobrze, że nie na rowerze samochodem.
Odpowiedzłyżwy z kółkami do biedronki?
Odpowiedz@haxiorek: Biedronki z kółkami do łyżew.
Odpowiedz