@marmolade253: Cytat z filmu.
– Ojciec często pana wspomina.
– Naprawdę?
– Tak. Mówi, że jak szli na panienki i zabierali ze sobą Zajączka, to nigdy nie mogli nic wyrwać.
Czyli w przypadku tej dziewczyny chodzi o łapanie gołębi...
Kiedyś napisałem sms do swojej dziewczyny z innego niż zwykle numeru. Spytała, kto pisze, odpisałem: Zgadnij, kochanie. Odpowiedziała: "Gołąbek, to ty? :)))" i dowiedziałem się, że mnie z Gołąbkiem zdradza (taki koleś z jej miasta). Tak se w sumie skojarzyłem, że może tutaj też ten sam. Ale nie ona na zdjęciu, Agnieszka inaczej wyglądała :D
Z zemsty czasami jadam gołąbki. I gołębie. Tylko nie cierpię tych piór wyrywać...
Ćekawe czy wszet?
OdpowiedzW złapaniu gołębia najskuteczniej pomoże ta ekipa: http://i59.tinypic.com/nqpwkg.jpg
Odpowiedz@JankielKindybalista85: Przecież nigdy im się to nie udało :D
Odpowiedz@Gonajo: Ale przecież, jak mówi znane przysłowie, nie chodzi o to by złapać gołębia, lecz by gonić go! A w tym są doskonali!
Odpowiedz@JankielKindybalista85: W przysłowiu, o którym piszesz, nie chodziło czasem o królika? :D
Odpowiedz@marmolade253: Cytat z filmu. – Ojciec często pana wspomina. – Naprawdę? – Tak. Mówi, że jak szli na panienki i zabierali ze sobą Zajączka, to nigdy nie mogli nic wyrwać. Czyli w przypadku tej dziewczyny chodzi o łapanie gołębi...
OdpowiedzCo tu dużo mówić,dziewczyna desperacko potrzebuje ptaka.
OdpowiedzI słownika.
Odpowiedz@wurm: Ja w tym brać udziału nie będę.
Odpowiedzhttp://dzikipodryw.com/demot/0_0_0_1191551043_middle.jpg
OdpowiedzKiedyś napisałem sms do swojej dziewczyny z innego niż zwykle numeru. Spytała, kto pisze, odpisałem: Zgadnij, kochanie. Odpowiedziała: "Gołąbek, to ty? :)))" i dowiedziałem się, że mnie z Gołąbkiem zdradza (taki koleś z jej miasta). Tak se w sumie skojarzyłem, że może tutaj też ten sam. Ale nie ona na zdjęciu, Agnieszka inaczej wyglądała :D Z zemsty czasami jadam gołąbki. I gołębie. Tylko nie cierpię tych piór wyrywać...
Odpowiedz