@cherry234:
bo, mój jedyny eksperyment z chatroulette to ja z flaszką wyborowej na stole.
W ciągu 45 minut wychyliłem z Polakiem, Ukraińcem, Ruskim i Finem.
Oraz chyba z Holendrem, ale on miał browara, więc się nie liczy.
mnie tam się zdarzyło pić na skype, tyle że ja jestem 2000 kilometrów od rodzinnego miasta, różni znajomi są porozrzucani po świecie więc co się dziwić.
To już jest, piją razem przez skype.
Odpowiedz@cherry234: bo, mój jedyny eksperyment z chatroulette to ja z flaszką wyborowej na stole. W ciągu 45 minut wychyliłem z Polakiem, Ukraińcem, Ruskim i Finem. Oraz chyba z Holendrem, ale on miał browara, więc się nie liczy.
OdpowiedzCzyli jednak jest tragicznie.
Odpowiedzmnie tam się zdarzyło pić na skype, tyle że ja jestem 2000 kilometrów od rodzinnego miasta, różni znajomi są porozrzucani po świecie więc co się dziwić.
OdpowiedzWRZESIEŃ 2012 - https://www.facebook.com/pages/pijemyprzeznet/281590635279993
OdpowiedzNie wiem w jakim ta dziewczyna świecie żyje, ale Ja tam pije czasem z ziomkami z klanu przez TS-a całkiem spoko wrażenia na drugi dzień:)
Odpowiedz