@bakerinho: To jest żart? Jak kiedyś zobaczysz zwłoki bez głowy, to też będziesz myślał, że żyje bo nie ma aparatury sprawdzającej funkcje życiowe?
Jak ktoś leży kilka kilometrów nad ziemią, i nie ma tętna i oddechu, to tak właściwie już nie żyje.
@Kubaxius: Tak, bo stewardessa cały czas chodzi po samolocie i sprawdza czy pasażerowie oddychają.
@Davis9012: Rozumiem że wg Ciebie gdy się umiera w samolocie, automatycznie odpada głowa. Seems legit.
A jak żadna stewardesa nie zauważy że umarł i cały lot przeleciał na swoim miejscu tylko potem przy wysiadaniu - Proszę pana koniec lotu a on się nie rusza. To co trzeba było by ich uprzedzić?
A tam już czeka jakiś napalony nekrofil który podbija z swoim niezawodnym tekstem "nie bądź taka sztywna" ,swoją drogą myślę że nekrofile to ci goście którym ostatnia dziewczyna która się im opierała powiedziała "Ty ze mną ?! Po moim trupie !" ,a koleś wziął to sobie do serca..
Poza tym to zabawne ,bo ludzie śmieją się z nekrofilów ,a tak naprawdę nic nie wiemy o tych ludziach.Nie wiemy czy taki nekrofil jest romantykiem, czy kwiaty na grób przynosi.Nie wiemy czy organizuje romantyczne kolacje przy zniczach? Kiedy następuje ten etap kiedy ma poznać jej matkę ? Czy dzieci z takiego związku są żywe czy martwe ?
Więc porywacze samolotów nie są terorystami tylko dobrymi ludźmi, którzy chcą wszystkim zafundować lot w pierwszej klasie?
OdpowiedzA dlaczego nie może dalej siedzieć w ekonomicznej?
Odpowiedz@fajnytoster: Bo zwłoki w pierwszej klasie nie zrobią na nikim wrażenia. By się tam dostać i tak trzeba iść po trupach.
OdpowiedzMozna wiec sprobowac zaraz po starcie nawalic sie w trupa, a po prawidlowo zaliczonym zgonie obudzic sie w pierwszej klasie. Challenge accepted!
OdpowiedzSwoją drogą skąd wiedzą że dany pasażer zmarł, a nie usnął? Pasażerowie nie są podpinani do żadnej aparatury sprawdzającej funkcje życiowe.
Odpowiedz@bakerinho: Podpowiem ci- oddech.
Odpowiedz@bakerinho: Sądząc po twoim komentarzu piszesz z trumny, w której obudziłeś się, gdy akurat miał być sprawdzian z przyrody.
Odpowiedz@bakerinho: To jest żart? Jak kiedyś zobaczysz zwłoki bez głowy, to też będziesz myślał, że żyje bo nie ma aparatury sprawdzającej funkcje życiowe? Jak ktoś leży kilka kilometrów nad ziemią, i nie ma tętna i oddechu, to tak właściwie już nie żyje.
Odpowiedz@Kubaxius: Tak, bo stewardessa cały czas chodzi po samolocie i sprawdza czy pasażerowie oddychają. @Davis9012: Rozumiem że wg Ciebie gdy się umiera w samolocie, automatycznie odpada głowa. Seems legit.
OdpowiedzZ drugiej strony zapłacisz za miejsce w pierwszej klasie, a potem przyniosą trupa i posadzą obok ciebie...
Odpowiedz@KeyDi: sugerujesz że moglibyśmy się nie dogadać ?
OdpowiedzTak umarł, że nie przeżył!
OdpowiedzA jak żadna stewardesa nie zauważy że umarł i cały lot przeleciał na swoim miejscu tylko potem przy wysiadaniu - Proszę pana koniec lotu a on się nie rusza. To co trzeba było by ich uprzedzić?
OdpowiedzWieści szybko się rozchodzą... Pierwszy pasażer z atrakcji już skorzystał. http://i61.tinypic.com/2cp9apw.png
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2014 o 12:58
A tam już czeka jakiś napalony nekrofil który podbija z swoim niezawodnym tekstem "nie bądź taka sztywna" ,swoją drogą myślę że nekrofile to ci goście którym ostatnia dziewczyna która się im opierała powiedziała "Ty ze mną ?! Po moim trupie !" ,a koleś wziął to sobie do serca.. Poza tym to zabawne ,bo ludzie śmieją się z nekrofilów ,a tak naprawdę nic nie wiemy o tych ludziach.Nie wiemy czy taki nekrofil jest romantykiem, czy kwiaty na grób przynosi.Nie wiemy czy organizuje romantyczne kolacje przy zniczach? Kiedy następuje ten etap kiedy ma poznać jej matkę ? Czy dzieci z takiego związku są żywe czy martwe ?
Odpowiedza co zrobią, jak ktos umrze w ryanair? :)
Odpowiedz@panisko: Rodzina musi dopłacić za bagaż nadwymiarowy.
OdpowiedzTrzeba być runem leśnym, żeby w to uwierzyć :D
Odpowiedz