Teraz zdawanie nie polega na nauce pytań na pamięć, więc co to za różnica? Nie sądzę, że ktoś się uczył 1,8 tys pytań na pamięć (zresztą nie może nawet do nich mieć dostępu). Z głupiego pytania "czy można zaparkować X metrów od przejścia dla pieszych" można zrobić 100 podobnych.
@chocoboom: Dokładnie! Ale przede wszystkim baza pytań będzie UJEDNOLICONA. Do tej pory każdy WORD mógł sobie układać pytania jak chciał i nikt tego nie sprawdzał, a jako że baza jest zamknięta to mogły być w nich błędy - to dopiero była patologia...
Prawko zdawałem 3 lata temu jeszcze jak był test wielokrotnego wyboru. W zeszłym roku mój brat podchodził do egzaminu, miał płytę z przykładowymi egzaminami teoretycznymi. Bez przygotowania podszedłem do niego i uzyskałem satysfakcjonujący wynik 94%. Śmiać mi się chce jak słyszę osiemnastolatków marudzących że egzamin za trudny :D
Przepisy ruchu drogowego się nie zmieniły, a im mniej idiotów na drogach, tym lepiej.
Włączasz myślenie i na egzamin a nie na pamięć pytania a potem stanie taki i się zastanawia co ma zrobić albo się wpierdziela wymuszając pierwszeństwo.
@ferdias: Potwierdzam w 100%, zdałem w Białym za pierwszym tydzień temu, nic nadzwyczajnego, wystarczy włączyć coś takiego co się nazywa mózg, wystarczy mieć podstawową wiedzę o zasadach ruchu drogowego i można zdać, co nie zmienia faktu, że niektóre pytania mogą zaskoczyć, bo różnią się od tych z płytek.
Teraz zdawanie nie polega na nauce pytań na pamięć, więc co to za różnica? Nie sądzę, że ktoś się uczył 1,8 tys pytań na pamięć (zresztą nie może nawet do nich mieć dostępu). Z głupiego pytania "czy można zaparkować X metrów od przejścia dla pieszych" można zrobić 100 podobnych.
Odpowiedz@chocoboom: Dokładnie! Ale przede wszystkim baza pytań będzie UJEDNOLICONA. Do tej pory każdy WORD mógł sobie układać pytania jak chciał i nikt tego nie sprawdzał, a jako że baza jest zamknięta to mogły być w nich błędy - to dopiero była patologia...
Odpowiedzja zdałem za 1szym na nowych zasadach i wkur*iłbym się, gdyby teraz przywrócono dawne.
OdpowiedzJak ja rok temu zdawałem testy to 4k pytań było, więc w ogóle info z dupy.
OdpowiedzMoże niej debili na drogach będzie
OdpowiedzPrawko zdawałem 3 lata temu jeszcze jak był test wielokrotnego wyboru. W zeszłym roku mój brat podchodził do egzaminu, miał płytę z przykładowymi egzaminami teoretycznymi. Bez przygotowania podszedłem do niego i uzyskałem satysfakcjonujący wynik 94%. Śmiać mi się chce jak słyszę osiemnastolatków marudzących że egzamin za trudny :D Przepisy ruchu drogowego się nie zmieniły, a im mniej idiotów na drogach, tym lepiej.
OdpowiedzNa procesje się szykować,a nie na Mistrzach siedzieć.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2014 o 14:52
@„Jezus Chrystus”: Procesja była rano.
OdpowiedzWłączasz myślenie i na egzamin a nie na pamięć pytania a potem stanie taki i się zastanawia co ma zrobić albo się wpierdziela wymuszając pierwszeństwo.
Odpowiedz@ferdias: Potwierdzam w 100%, zdałem w Białym za pierwszym tydzień temu, nic nadzwyczajnego, wystarczy włączyć coś takiego co się nazywa mózg, wystarczy mieć podstawową wiedzę o zasadach ruchu drogowego i można zdać, co nie zmienia faktu, że niektóre pytania mogą zaskoczyć, bo różnią się od tych z płytek.
Odpowiedz