Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Świadectwo

by matheus3004
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Ismailes
37 37

Jeszcze tylko wpier*** i wakacje!

Odpowiedz
avatar delmonte1
50 50

"Mówiłem ci synu żebyś przysiadł do tej biologii to ty nie wiem co robiłeś"

Odpowiedz
avatar konto usunięte
61 61

"Tak to jest jak się zajmuje wszystkim innym tylko nie biologią"

Odpowiedz
avatar Resser
4 6

"Ja w Twoim wieku miałem 6 z biologii!"

Odpowiedz
avatar konto usunięte
36 36

Znam ten ból. Też mam tylko jedną piątkę...

Odpowiedz
avatar KotletSchabowy
0 4

@Krokorok: Po poziomie twoich komentarzy wnioskuje, że oceny z innych przedmiotów nie były bardzo zbliżone do tej z religii.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 5

@KotletSchabowy: Polski 4 Historia 5 Chemia 4 Fizyka 3 WOS 5 Angielski 4 Niemiecki 3 Sztuka 5 WF 4 Geografia 3 Biologia 4 Nie,nie były.

Odpowiedz
avatar Pingvin
5 7

@Krokorok: A która klasa podstawówki?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

@Pingvin: A gdzie w Podstawówce miałeś Chemię czy aż 2 Języki obce?

Odpowiedz
avatar Pingvin
-3 5

@Krokorok: No tak. Masz rację- twoje zachowanie wskazuje na podstawówkę, ale jako że jesteś już po niej , prawdopodobnie jesteś upośledzony

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

@Pingvin: Jestem po studiach upośledzony debilu.Dlaczego jesteś upośledzony-bo dałem mu oceny z Gimnazjum,dlaczego?Jeśli tego nie zrozumiesz dlaczego,to dlatego że właśnie jesteś upośledzony.Ale nie martw się jest jeszcze uzdrowiciel,tabletki czy taka miejscowość na Podlasiu,gdzie pomagają takim ja ty.

Odpowiedz
avatar cavefalcon
24 26

Zawsze znajdzie się taka k. co będzie uważać że na celującą to ten uczeń powinien mieć tytuł doktora.

Odpowiedz
avatar Cafe
-3 3

@cavefalcon: Dobrych ocen nie dostaje się za ładne oczy. Gdyby ,,chociażby'' miał laureata z wojewódzkiej/ogólnokrajowej olimpiady biologicznej, to ma z automatu szóstkę - bez względu na oceny cząstkowe (tak jest w jakimś zarządzeniu MENu zdaję się.)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
27 31

I on chce z takim wykształceniem prace w Polsce znaleźć?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
24 24

@Donald_Tusk: Ma szóstki z języków obcych, raczej poleci na zachód.

Odpowiedz
avatar Ashardon
18 22

W konsekwencji pójdzie na europeistykę, albo politologie i wszystko ch*j.

Odpowiedz
avatar Niebezimienny
20 20

@WojtekVanHelsing: zależy dla kogo

Odpowiedz
avatar cieczpara
-1 15

Coś tu nie gra. Taki kujon i ma celujący z WF-u?

Odpowiedz
avatar MiriamG3
7 9

Nikt nie powiedział, że było mu łatwo, może po prostu bardzo dużo zakuwał... Mam kolegę, którego świadectwo wygląda podobnie - szóstki z prawie wszystkich przedmiotów, a nasza szkoła jest na dosyć wysokim poziomie.

Odpowiedz
avatar richie117
2 4

@MiriamG3: Miałam kolegę w liceum, który na pierwszej lekcji każdego przedmiotu pytał: "Pani profesor/panie profesorze, a co trzeba zrobić, żeby mieć celujący na koniec?" >__< Kujonem był strasznym, wszystkiego się uczył na pamięć, ale jak go poprosić o powiedzenie czegoś własnymi słowami, to milczał jak zaklęty. W efekcie średnią miał zaledwie w górnej granicy przeciętnej, a o 6.0 mógł sobie pomarzyć ;P Z innej beczki - najbardziej wk00rwiającą praktyką w niektórych szkołach jest to, że uczniowie, którzy mają wysokie oceny z części przedmiotów, na koniec roku/semestru chodzą i żebrzą u nauczycieli pozostałych przedmiotów, żeby mogli "zdawać" na lepszą ocenę; w efekcie nauczyciele często podwyższają tę ocenę, chociaż uczeń na to nie zasługuje, a finał jest taki, że te kujonki-żebracy mają wyższą średnią niż uczniowie, którzy na swoje oceny pracowali przez cały rok... Tak czy inaczej, staranie się o wysoką średnią w szkole to najczęściej zmarnowany wysiłek. Owszem, jest to warunek, żeby dostać się do wybranej przez siebie szkoły lub na niektóre kierunki studiów, ale później - w "dorosłym" życiu - pracodawcę interesuje wyłącznie to, do jakiej szkoły chodziłeś/czy masz maturę, a oceny mało kogo obchodzą.

Odpowiedz
avatar kuczaja
-1 1

@MiriamG3: i właśnie stąd się biorą dzisiejsze marne wyniki matur. W szkole na "wysokim poziomie" nie da się mieć szóstek ze wszystkich przedmiotów. Dlaczego? Dlatego że to oznacza olimpiade z każdego przedmiotu. Spróbowałbyś sobie poradzić koleś w takim V LO w krakowie to byś zobaczył co to wysoki poziom. Za prace które pisałem byłej z X LO dostawała 6 podczas gdy ja za takie same prace dostałbym najwyżej 3 w V. Z matury z historii miałem 96% ale to wystarczyło w V tylko na 4. Bo na 5 i 6 są już tylko olimpiady (przedmiot rozszerzony). Z Ang 90% z matury rozszerzonej to z kolei poziom NISKI bo ludzie którzy dostają 4-5 mają między 95 a 100%. Z biologii na pierwszym roku mieliśmy kolesia który w paru sprawdzianach próg 2 miał na 75% (a to był poziom podstawowy). Ludzie się cieszyli jak mieli 2 bo to oznaczało że są bliżsi zdaniu niż nie zdaniu. Na koniec na jedną klase przypadało po 1-2 czerwonych pasków a nie prymusów. TO jest szkoła na wysokim poziomie, a nie plac zabaw na którym zdobywanie 6 z każdego przedmiotu jest grą i zabawą.

Odpowiedz
avatar Davidof
-3 5

Biologia to najmniej empiryczna nauka, nie opiera się jak fizyka o doświadczenie, jak matematyka o dowód, bazuje na tym, że póki nie ma lepszych teorii to uczymy się takich.

Odpowiedz
avatar xerdox
2 2

@Davidof: Ty chyba nie widziałeś prawdziwej biologii ;__; Oczywiście są działy gdzie jest więcej tez, niż prawdziwej wiedzy (pochodzenie życia itp), ale bez przesady. Biochemia, biofizyka, cytologia, histologia itd. są dość obszerne i opierają się na "doświadczeniu jak w fizyce, oraz na dowodach jak w matematyce".

Odpowiedz
avatar kima123
13 13

A co on ku*wa robocop?

Odpowiedz
avatar Kodiak
0 0

No, pasek na świadectwie i na dupie.

Odpowiedz
avatar Pochlastany_fifulec
-5 5

wzorowe zachowanie świadczy o byciu szkolnym pupilkiem co przekładało się na dobre stopnie lecz biologia świadczy o niezaspokojonej nauczycielce spowodowanym MAŁYM problemem z uczniem.

Odpowiedz
avatar kima123
9 9

@Pochlastany_fifulec: Obecnie zachowanie jest oceniane na podstawie frekwencji, a nie zachowania..

Odpowiedz
avatar Cafe
3 3

@kima123: Między innymi na podstawie frekwencji. Samo zachowanie jako postępowanie ucznia też jest wliczane. Wg mnie najważniejsze jest to, że zachowanie nie jest wystawiane na podstawie ocen (w teorii i czasem w praktyce) tylko według konkretnych kryteriów. Dzięki temu nawet średni uczeń jak się postara może mieć wzorowe, chociaż nie wiem na kij to komu.

Odpowiedz
avatar kima123
0 0

@Cafe: Ja miałem zachowanie nieodpowiednie, bo miałem słabą frekwencję, ale na lekcjach się zachowuję normalnie z kulturą (nie podlizuję się). Nie mając przy tym specjalnie dobrych ocen. Moim zdaniem ocenianie głównie po frekwencji jest bez sensu.

Odpowiedz
avatar xerdox
0 0

@kima123: Exactly. U mnie też brali tylko pod uwagę frekwencję. 15+ godzin nieusprawiedliwionych to już nieodpowiednie, a w przypadku 30+ kontrakt (uczeń gwarantuje, że już więcej nie będzie opuszczał szkoły, bo inaczej wyleci). Ja przez 2 lata zawsze miałem nieodpowiednie, a dopiero w 3 nagle bardzo dobre bo to była klasa maturalna (najwyższa średnia ocen z chemii na tle całej szkoły). Mina wychowawczyni bezcenna :)

Odpowiedz
avatar Cafe
0 0

@kima123: Nie głównie, tylko między innymi. Kryteria zawsze są podawane - w liceum nie miałem szałowych ocen oraz opuściłem trochę godzin (z kryterium frekwencji wychodziłoby dobre/poprawne - nie pamiętam już)ALE brałem udział w życiu szkoły (dni otwarte, gazetki szkolne, konkursy szkolne i tego typu rzeczy)dodatkowo zachowywałem się normalnie (ani jakoś wybitnie, ani źle), i mimo nie najlepszej frekwencji zawsze miałem bdb. Więc zwalanie wszystkiego na obecności/nieobecności jest bzdurą. Bo frekwencja jest jednym z a nie jedynym kryterium.

Odpowiedz
avatar perry
8 8

Na "Orlenie" stanowisko kasjera już czeka.

Odpowiedz
avatar KubaTrix
3 3

Będą dwa paski...

Odpowiedz
avatar Jumperr
4 4

113zł zniżki w Media Markt!

Odpowiedz
avatar brakloginu727
0 0

U mnie w gimnazjum jeden koleś miał średnią 5,9 i jedynym przedmiotem z którego nie miał 6 był w-f...

Odpowiedz
avatar richie117
3 3

@brakloginu727: Nauczyciele WF to czasami prawdziwi ch00je. Miałam takiego, który zapowiadał, że wystarczy mieć frekwencję bez zarzutu i starać się na lekcjach (bo "nie każdy ma warunki,żeby osiągać olimpijskie wyniki - liczą się starania", tiaaa...), to na koniec będzie 5. Spełniałam jego wymagania, a on przez 3 semestry ze złośliwym uśmieszkiem dawał mi 4, psując mi średnią... Wreszcie miałam tego dość i postarałam się o lekarskie zwolnienie z WF (bo i tak mi się należało) - mina nauczyciela, gdy wręczyłam mu owo zwolnienie: bezcenna :D

Odpowiedz
avatar Lukaszus
6 6

ech, miałem kiedyś taką w podstawówce co po szóstej klasie miała średnia 6.0 XD ach te chore ambicje rodzicow...

Odpowiedz
avatar richie117
5 5

@Lukaszus: Znam ten ból :( Całe dzieciństwo wbijano mi do głowy, żebym się uczyła, to w przyszłości będę miała lekką pracę i mnóstwo pieniędzy. Oczywiście, g00wno z tego wyszło, a tymi wszystkimi świadectwami z paskiem mogę sobie teraz tyłek podetrzeć.

Odpowiedz
Udostępnij