Możecie wierzyć bądź nie, ale kiedyś jak jechałem na mecz wyjazdowy, to policja robiła problemy i nie pozwolili nam się zatrzymać na trasie. Jakoś tak wyszło, że zachciało mi się sikać. Trzymałem około 40 minut aż w końcu wziąłem butelkę półlitrową i zacząłem sikać do niej. Całe szczęście, że koledzy z siedzeń przede mną mieli drugą taką butelkę, bo pół litra moczu musiałbym oddać na ziemię.
Podobno nawet do 1,5 litra może się rozciągnąć i sądząc po wyczynach chłopaków z pielgrzymki maturzystów na Jasną Górę jestem w stanie w to uwierzyć. Ale i tak najlepszy był koleś, który narzygał do worka, po czym zawinął go i schował do plecaka.
Na meczu Niemcy-Argentyna chciało mi się dość ostro lać, ale trzymałem. Zważyłem się przed i po laniu i wyszła różnica 600g., a myślę że spokojnie jeszcze bym trochę uzbierał.
Na bank. Jak byłem ze szwagrem w trasie TIRem i jednego wieczora pochlaliśmy to rano jak wstałem tak mnie cisnęło że nie zdążyłbym się ubrać a na dworze -20 więc złapałem pustą butelke po cisowiance 1,5l i zacząłem do niej lać. Tylko że żle złapałem na początku i jak już nalałem prawie pod korek to mi się wymsnęła.. On szybko zeskoczył i złapał ją, dużo sie nie wylało ale najgorsze ze ja nie mogłem przestać i skończyłem na dywanik.. Ale no wracając do tematu to przynajmniej 1,7 może pomieścić
Możecie wierzyć bądź nie, ale kiedyś jak jechałem na mecz wyjazdowy, to policja robiła problemy i nie pozwolili nam się zatrzymać na trasie. Jakoś tak wyszło, że zachciało mi się sikać. Trzymałem około 40 minut aż w końcu wziąłem butelkę półlitrową i zacząłem sikać do niej. Całe szczęście, że koledzy z siedzeń przede mną mieli drugą taką butelkę, bo pół litra moczu musiałbym oddać na ziemię.
Odpowiedz@Pinio: Fajnie
OdpowiedzPodobno nawet do 1,5 litra może się rozciągnąć i sądząc po wyczynach chłopaków z pielgrzymki maturzystów na Jasną Górę jestem w stanie w to uwierzyć. Ale i tak najlepszy był koleś, który narzygał do worka, po czym zawinął go i schował do plecaka.
OdpowiedzNa meczu Niemcy-Argentyna chciało mi się dość ostro lać, ale trzymałem. Zważyłem się przed i po laniu i wyszła różnica 600g., a myślę że spokojnie jeszcze bym trochę uzbierał.
OdpowiedzNa bank. Jak byłem ze szwagrem w trasie TIRem i jednego wieczora pochlaliśmy to rano jak wstałem tak mnie cisnęło że nie zdążyłbym się ubrać a na dworze -20 więc złapałem pustą butelke po cisowiance 1,5l i zacząłem do niej lać. Tylko że żle złapałem na początku i jak już nalałem prawie pod korek to mi się wymsnęła.. On szybko zeskoczył i złapał ją, dużo sie nie wylało ale najgorsze ze ja nie mogłem przestać i skończyłem na dywanik.. Ale no wracając do tematu to przynajmniej 1,7 może pomieścić
Odpowiedzpytanie do pangia a co robili chłopacy na pielgrzymce maturzystów
Odpowiedz