Jak dla mnie i kobieta i mezczyzna powinni miec rowne prawa, ale feministki:
1. Wmawiaja ludziom, ze kobiety i mezczyzni są równi.
2. Wmawiaja ludziom, ze kobieta nadaje sie do wszystkiego co mezczyzna (niektore zaprzeczaja ale kilk mi to wmawialy)
3. Chca walczyc o rowne place chociaz to, ze kobieta zarabia mniej oznacza, ze sie mniej do czego nadaja
4. Chca walczyc z tzw. dyskryminacja ktorej praktycznie nie ma a jak jest to sprawa dyskryminujacych, w moim przedsiebiorstwo powinien móc dyskryminowac kogo chca
5. Chca walczyc ze stereotypowym modelem rodziny w kulturze czyli:
-Usunac lalki z dziewczecej czesci sklepu z zabawkami itd.
-Usuanc ze ksiazek opowiadania w których kobieta gotuje a maz np czyta gazete
6. Chca by w parlamencie 50% poslow, 50% senatorow, 50% ministrow to byly kobiety, niektore chca by na zmiane raz premier/prezydent byl kobieta a raz mezczyzna
Pomijajac ta kwestie, ze pkt. 6 jest bardziej szowinistyczny od zakazu wstepu do uniwersytetu dla kobiet, to tych idiotek nie mozna akceptowac.
@WojtekVanHelsing: Daj spokój. Prawie Idealna to może być Szwajcaria albo Rosja. Ale nie jakieś ZEA. Na jakim te araby wgl poziomie żyją, zastanów się. Jak już tak bardzo daleko szukasz, to nad Kuwejtem można się jeszcze zastanowić. Ale nie ZEA, skąd żeś to wytrzasnął.
To, że miejsce kobiety jest w kuchni niekoniecznie musi oznaczać, że ma tam spędzić całe życie tylko sprzątając i gotując. Ja to odbieram, że kuchnią też się trzeba zająć, a potem można odpocząć w spokoju.
Ale zrobił się z tych mordowanych kolejne stulecie żartów głupi stereotyp, otóż taki: w kuchni nie ma życia, są same kury domowe, a kobieta, żeby się realizować musi pracować. Ja tam nie mam nic do kuchni, gotowanie jest fajne, a sprzątanie przy muzyce nawet odprężające. Ale jak by mi ktoś z domowników pieprznął taki dowcip, jak np. myję naczynia a on se je, to by talerze mogły polecieć.
Takimi kawałami wspieracie feministki, bo tylko widać, że "Polska wciąż nie jest postępowa"...
Och, jakżebym chciała, aby moje miejsce było w domu (jak kto woli - w kuchni). Niestety nie jest to możliwe, bo muszę pracować za gó*niane pieniądze w marnych zakładach pracy, aby w ogóle przeżyć. Gdyby mężczyźni byli w stanie utrzymać swoje kobiety ze swoich pensji - niejedna chętnie by mu gotowała pyszności, dbała o dom, o rodzinę itd.
Fajnie, a gdzie mistrzowski komentarz?
OdpowiedzJak dla mnie i kobieta i mezczyzna powinni miec rowne prawa, ale feministki: 1. Wmawiaja ludziom, ze kobiety i mezczyzni są równi. 2. Wmawiaja ludziom, ze kobieta nadaje sie do wszystkiego co mezczyzna (niektore zaprzeczaja ale kilk mi to wmawialy) 3. Chca walczyc o rowne place chociaz to, ze kobieta zarabia mniej oznacza, ze sie mniej do czego nadaja 4. Chca walczyc z tzw. dyskryminacja ktorej praktycznie nie ma a jak jest to sprawa dyskryminujacych, w moim przedsiebiorstwo powinien móc dyskryminowac kogo chca 5. Chca walczyc ze stereotypowym modelem rodziny w kulturze czyli: -Usunac lalki z dziewczecej czesci sklepu z zabawkami itd. -Usuanc ze ksiazek opowiadania w których kobieta gotuje a maz np czyta gazete 6. Chca by w parlamencie 50% poslow, 50% senatorow, 50% ministrow to byly kobiety, niektore chca by na zmiane raz premier/prezydent byl kobieta a raz mezczyzna Pomijajac ta kwestie, ze pkt. 6 jest bardziej szowinistyczny od zakazu wstepu do uniwersytetu dla kobiet, to tych idiotek nie mozna akceptowac.
Odpowiedz@Wojtekbezportek666: ciągle zapominasz o Zjednoczonych Emiratach Arabskich, tam aż kipi dobrem.
Odpowiedz@SirMichu: Sugerujesz, ze ZEA to nie jest prawie idealny kraj?
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Daj spokój. Prawie Idealna to może być Szwajcaria albo Rosja. Ale nie jakieś ZEA. Na jakim te araby wgl poziomie żyją, zastanów się. Jak już tak bardzo daleko szukasz, to nad Kuwejtem można się jeszcze zastanowić. Ale nie ZEA, skąd żeś to wytrzasnął.
Odpowiedz@SirMichu: W Szwajcarii tylk Ticino jest prawie idealny. TO musi byc trolling.
OdpowiedzTo, że miejsce kobiety jest w kuchni niekoniecznie musi oznaczać, że ma tam spędzić całe życie tylko sprzątając i gotując. Ja to odbieram, że kuchnią też się trzeba zająć, a potem można odpocząć w spokoju. Ale zrobił się z tych mordowanych kolejne stulecie żartów głupi stereotyp, otóż taki: w kuchni nie ma życia, są same kury domowe, a kobieta, żeby się realizować musi pracować. Ja tam nie mam nic do kuchni, gotowanie jest fajne, a sprzątanie przy muzyce nawet odprężające. Ale jak by mi ktoś z domowników pieprznął taki dowcip, jak np. myję naczynia a on se je, to by talerze mogły polecieć. Takimi kawałami wspieracie feministki, bo tylko widać, że "Polska wciąż nie jest postępowa"...
Odpowiedz@Flora888: po mojemu to takie komentarze są jakby alergiczną reakcją na pomysły feministek - z resztą wypowiedzi się w sumie zgadzam.
OdpowiedzA gdzie łańcuch?
Odpowiedz@HoNex: Strona z BDSM dwie zakładki w prawo.
OdpowiedzOch, jakżebym chciała, aby moje miejsce było w domu (jak kto woli - w kuchni). Niestety nie jest to możliwe, bo muszę pracować za gó*niane pieniądze w marnych zakładach pracy, aby w ogóle przeżyć. Gdyby mężczyźni byli w stanie utrzymać swoje kobiety ze swoich pensji - niejedna chętnie by mu gotowała pyszności, dbała o dom, o rodzinę itd.
Odpowiedz@MaryIzzard: To obejrzyj: http://www.youtube.com/watch?v=KylQmQF-wxU
Odpowiedz