Tak z ciekawości- ktoś mi może wytłumaczyć, jak oni to ścierwo pakują pod skórę? To się jakoś stopniowo rozrasta? Bo boli mnie na samą myśl jak ta skóra musi się rozciągnąć;/ mam wrażenie, że to może za chwilę eksplodować;p nie rozumiem czemu faceci robią z siebie takie kaleki, przecież to nawet fajnie nie wygląda:|
@Cameo: PODOBNO dobrze zaaplikowany synthol jest nie do zauważenia i stosuje go bardzo wielu kulturystów, dobrze znaczy przy samej kości, to coś wyżej to efekt ładowania prosto w mięsień. Na tym poziomie to popieprzony sport...
w prawdzie google nie boli, ale też nie jestem pewna czy chciałabym zobaczyć więcej ofiar syntholu, dlatego może będziecie umieli mi odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie- poza obleśnym wyglądem już na początku, czy są jakieś późniejsze konsekwencje? Np.czy muszą uzupełniać, bo stopniowo zanika(?), czy zostaje takie nie wiadomo co do usranej starości? Właściwie to nie wiem po co o to pytam:P bo tak samo jak nie podoba mi się silikon/kwas hialuronowy/botoks/ inny shit które wstrzykują/wpychają w siebie kobiety, tak i to jest tragiczne
@F4lcon: napięcie bicka nic by nie zmieniło, to co widzisz to nie są mięśnie. Śmieszne jest to że taki koleś może być nawet słabszy od przeciętnego niećwiczącego faceta, ponieważ synthol może niszczyć mięśnie.
najlepsze jest to, że oni myślą że dobrze wyglądają
OdpowiedzJest i syn. http://freeisoft.pl/wp-content/uploads/niezdrowe-jedzenie.jpg
OdpowiedzTak z ciekawości- ktoś mi może wytłumaczyć, jak oni to ścierwo pakują pod skórę? To się jakoś stopniowo rozrasta? Bo boli mnie na samą myśl jak ta skóra musi się rozciągnąć;/ mam wrażenie, że to może za chwilę eksplodować;p nie rozumiem czemu faceci robią z siebie takie kaleki, przecież to nawet fajnie nie wygląda:|
Odpowiedz@Cameo: Strzykawką w mięśnie. Widziałem gdzieś zdjęcia z operacji odsysania tego z mięśni... Wyglądało jak kakao wylewające się z bicków :).
Odpowiedz@Cameo: PODOBNO dobrze zaaplikowany synthol jest nie do zauważenia i stosuje go bardzo wielu kulturystów, dobrze znaczy przy samej kości, to coś wyżej to efekt ładowania prosto w mięsień. Na tym poziomie to popieprzony sport...
Odpowiedzw prawdzie google nie boli, ale też nie jestem pewna czy chciałabym zobaczyć więcej ofiar syntholu, dlatego może będziecie umieli mi odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie- poza obleśnym wyglądem już na początku, czy są jakieś późniejsze konsekwencje? Np.czy muszą uzupełniać, bo stopniowo zanika(?), czy zostaje takie nie wiadomo co do usranej starości? Właściwie to nie wiem po co o to pytam:P bo tak samo jak nie podoba mi się silikon/kwas hialuronowy/botoks/ inny shit które wstrzykują/wpychają w siebie kobiety, tak i to jest tragiczne
Odpowiedz@Cameo: http://facet.interia.pl/aktywnosc/zdrowie/news-synthol-olej-smierci,nId,934246#pst58972513 Tu masz artykuł bez drastycznych zdjęć.
Odpowiedz...szkoda ,że brak mu tego "oleju" w głowie dla tych ,co mają mocne nerwy http://kulturystyka.co/bohater-syntholu-przyplacil-zyciem/
Odpowiedzchciałbym zobaczyć jak wkłada garnitur :D
Odpowiedz@czupakabra: Pewnie ktoś mu pomaga z własnej, nieprzymuszonej woli.
Odpowiedz@kot1422: chodzi mi raczej o rozmiar, rozcina rękawy?
OdpowiedzPewnie na zdjęciach nie napinał bicka , bo twarz w kadrze by się niezmieściła xd
Odpowiedz@F4lcon: napięcie bicka nic by nie zmieniło, to co widzisz to nie są mięśnie. Śmieszne jest to że taki koleś może być nawet słabszy od przeciętnego niećwiczącego faceta, ponieważ synthol może niszczyć mięśnie.
OdpowiedzTen facet to typowy pustostan.
Odpowiedzpoprzenosisz kilka ton opon dziennie w znanej firmie będziesz wyglądał jak ich maskotka ;)
Odpowiedz