Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Ślub

by pumpernikiel1986
Dodaj nowy komentarz
avatar Alex_J_Murphy
1 1

Eee... mam się oświadczyć swojemu najlepszemu przyjacielowi? To jakieś promowanie homoseksualizmu?

Odpowiedz
avatar BongMan
-3 5

Dupa Jaś. Małżeństwo zmienia życie w wegetacje, miłość w pozbawione emocji, oschłe przyzwyczajenie, a przyjemność z seksu w przykry obowiązek. Mówiąc poetycko, małżeństwo jest grobem miłości.

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
2 2

@BongMan: <zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeew>

Odpowiedz
avatar BongMan
-3 3

@FriendzoneMaster: wiem, czytanie oczywistych faktów nudzi.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan Jak rozumiem masz statystyki z tak co najmniej 10 000 małżeństw i generalizujesz dlatego, że około 99,9% z badanej próbki faktycznie ma nieudane małżeństwo... Nie masz takich statystyk, tak? Aha.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: mam coś lepszego - zdolność obserwacji. Tobie natomiast polecam zdolność czytania ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem, że tyczy się to każdego małżeństwa, w każdej sytuacji.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan Ale ze stwierdzenia wynika, że jest to 99,9% i powtarzasz to z takim przekonaniem, jakbyś przeanalizował wszystkie małżeństwa w Polsce conajmniej. A ile mogłeś małżeństw zaobserwować? 100, może 200? Jaka jest jakość tych obserwacji? Ile czasu każdemu z tych przypadków poświęciłeś? A no właśnie... Taka "statystyka" jest g warta.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: ale w jaki sposób może wynikać, skoro nie podałem żadnych liczb ani nawet słów mogących sugerować ilość.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan: Normalnie, takie informacje są zawarte w strukturze zdania. To, że w polskim nie ma czasu "present simple" nie znaczy, że nie mamy odpowiednika tej struktury. I tak się składa, że go użyłeś. A wiesz co znaczy. Nie wspominając o tym komentarzu: "wiem, czytanie oczywistych faktów nudzi"...

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: w zdaniu "Małżeństwo zmienia życie w wegetacje, miłość w pozbawione emocji, oschłe przyzwyczajenie, a przyjemność z seksu w przykry obowiązek. Mówiąc poetycko, małżeństwo jest grobem miłości." nie ma nic co mogłoby sugerować, że reguła ta dotyczy absolutnie i bezwarunkowo 100% przypadków. Hehe, taka historia... Znajomy spotykał się z laską i świata poza nią nie widział. Madzia to, Madzia tamto, 9 na 10 rozmów było o Madzi. Zalał i wziął ślub. Po jakimś roku mówił: K*rwa gdyby nie Tomek (syn) to już dawno bym ją zostawił. Pewnie ci się ciśnie na klawiaturę uniwersalny argument typu "no skoro masz TAKICH znajomych...", zatem z góry zaznaczam, że ten argument jest inwalidą.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan: Czytanie ze zrozumieniem, gdzie ja ci zarzucam, że uważasz, że małżeństwo jest takie a takie w 100% przypadków? Mnie chodzi o to, że formułujesz regułę (czyli że spora większość) na podstawie zbyt małej grupy badanej i zbyt powierzchownych obserwacji (bo nie oszukujmy się, nawet jeśli obserwowałeś 200 małżeństw, to nie ma opcji, żebyś miał czas na poważne obserwacje) i gdybyś taką "statystykę" gdziekolwiek chciał zaprezentować na poważnie to byś tylko wywołał śmiech na sali. I ciśnie mi się na klawiaturę coś innego: dowód anegdotyczny. Bo tym jest twoja historyjka. A ze swojej natury taki dowód jest inwalidą

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2017 o 22:05

avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: zmieniłeś taktykę, widzę :) po tym jak kilkukrotnie wykazałem u ciebie błędy w czytaniu ze zrozumieniem, próbujesz to samo zarzucać mnie, uprzednio przeinaczajac swoje poprzednie wypowiedzi.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan: Gdzie widzisz przeinaczenia? Zaprezentuj przykład

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: najpierw piszesz, że z mojej wypowiedzi wynika że to 99,9%, a jak ci pokazałem że nigdzie tak nie napisałem, to zmieniasz zdanie. Jak będę na kompie to ci mogę porobić screeny i na czerwono pozaznaczac, bo teraz na telefonie to nawet kopiować i wklejać za bardzo nie mogę.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan: Ty pierwszy to: "Jak rozumiem masz statystyki z tak co najmniej 10 000 małżeństw i generalizujesz dlatego, że około 99,9% z badanej próbki faktycznie ma nieudane małżeństwo... Nie masz takich statystyk, tak? Aha." skontrowałeś, że twoje stwierdzenie nie tyczy się 100% przypadków (czytanie ze zrozumieniem). I tu faktycznie wpadłem, zamiast "99,9%" powinienem był napisać "znaczna większość" (co oznaczałoby ok. 90%...). A to, co napisałem, to przykład w miarę wiarygodnej, przyzwoitej statystyki, na której takie mocne stwierdzenie jak twoje. Zaznaczam, przykład, ilość badanych małżeństw można by zwiększyć, wystarczyłoby, żeby nieszczęśliwe małżeństwa stanowiły ok. 90%. Więc jeśli twoje obserwacje obejmują nie więcej, niż 200 małżeństw i nie zagłębiałeś się w szczegóły, nie brałeś różnych zmiennych pod uwagę itp. to takie stwierdzenie jest mało warte.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@jedyny360: dla mnie jest warte bardzo dużo, bo w życiu kieruję się doświadczeniami i obserwacjami a nie statystykami i jeszcze nigdy na tym źle nie wyszedłem.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@BongMan: No to pisz "Z mojego doświadczenia i obserwacji wynika, że małżeństwo..." a nie prezentujesz to jako "fakt oczywisty", bo twoje obserwacje w świetle jakiejkolwiej nauki czy socjologii są same w sobie mało warte. Możesz sobie w to wierzyć, ja osobiście wierzę w Boga na bazie doświadczeń, które dla mnie są wystarczającym dowodem. Zdaję sobie jednak sprawę, że tym nikogo nie przekonam i prawdopodobnie wzbudziłbym u "wojujących" ateistów politowanie.

Odpowiedz
avatar joypad
0 0

Wezmę ślub. PS Nie musisz być ładna.

Odpowiedz
Udostępnij