"Wysłaliśmy pracowników po sześć kolejnych bułek" - a pacjentom to już nic nie zostawili!
Ale sprawa jest poważna:
1. Lekarze przyjmowali (nomen omen) pod wpływem narkotyków.
2. Diagnozy postawione pacjentom, którzy jadali tamtejsze drożdżówki, można w tym momencie powiesić w kiblu zamiast papieru.
No i teraz dopiero robi się niezła jazda :).
Nic nowego. Nie od dziś wiadomo, że test na opiaty wychodzi pozytywny po zjedzeniu czegoś z makiem. To nie zawartość narkotyku, ale niedokładność testu który reaguje na podobną substancję zawartą w maku.
@Psycho345: Opium w ziarnach nie ma, bo wytwarzane jest z soku wyciśniętego, ze świeżej łodygi i makówki. Ziarna zawierają śladowe ilości morfiny, ale jest to ilość tak niewielka, że nikt się tym nie naćpa. Nie wiem czy test wykrywa aż tak śladowe ilości, czy tu chodzi o inne podobne substancje które w ziarnach są zawarte.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 listopada 2014 o 8:22
@karakar: To zależy od odmiany. Są odmiany maku, w których ziarnach ilości są śladowe, żeby test wyszedł pozytywie trzeba zjeść około kilograma. Są też takie, których ziarna zawierają opiaty w takich ilościach, że zjedzenie 100 gram spowoduje i u normalnej osoby która nie bierze żadnego syfu może to spowodować "haj". Narkomani, którzy twierdzą że biorą "rekreacyjnie" mogą tego nie poczuć nawet.
"Wysłaliśmy pracowników po sześć kolejnych bułek" - a pacjentom to już nic nie zostawili! Ale sprawa jest poważna: 1. Lekarze przyjmowali (nomen omen) pod wpływem narkotyków. 2. Diagnozy postawione pacjentom, którzy jadali tamtejsze drożdżówki, można w tym momencie powiesić w kiblu zamiast papieru. No i teraz dopiero robi się niezła jazda :).
OdpowiedzAż strach pomyśleć co zrobią, jak wykryją ebole u pacjenta.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2014 o 12:11
Nic nowego. Nie od dziś wiadomo, że test na opiaty wychodzi pozytywny po zjedzeniu czegoś z makiem. To nie zawartość narkotyku, ale niedokładność testu który reaguje na podobną substancję zawartą w maku.
Odpowiedz@karakar: A może dlatego, że opium robi się właśnie z maku?
Odpowiedz@Psycho345: Opium w ziarnach nie ma, bo wytwarzane jest z soku wyciśniętego, ze świeżej łodygi i makówki. Ziarna zawierają śladowe ilości morfiny, ale jest to ilość tak niewielka, że nikt się tym nie naćpa. Nie wiem czy test wykrywa aż tak śladowe ilości, czy tu chodzi o inne podobne substancje które w ziarnach są zawarte.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2014 o 8:22
@karakar: To zależy od odmiany. Są odmiany maku, w których ziarnach ilości są śladowe, żeby test wyszedł pozytywie trzeba zjeść około kilograma. Są też takie, których ziarna zawierają opiaty w takich ilościach, że zjedzenie 100 gram spowoduje i u normalnej osoby która nie bierze żadnego syfu może to spowodować "haj". Narkomani, którzy twierdzą że biorą "rekreacyjnie" mogą tego nie poczuć nawet.
Odpowiedz