Szczerze? Nie lubię wszystkich świętych. To święto jest dla mnie sztuczne. Wolę pójść na cmentarz kiedykolwiek i samemu tam pobyć, niż iść z wielką pompą i prześcigiwać się w tym kto ma lepsze znicze, czy ładniejsze kwiaty... Nie o to w tym przecież chodzi.
@Bravo512: Racja, ale przyznasz że nigdy cmentarze nie wyglądają tak uroczo jak wieczorami w pierwsze dni listopada. Chociaż, stare, zabytkowe, zaniedbane cmentarze mają swój wyjątkowy urok niezależnie od pory dnia czy miesiąca.
Serio ktoś odklepuje te "wierszyki" nad grobem? Przecież taka "modlitwa", za przeproszeniem, gówno znaczy. Równie dobrze mógłbym zacytować inwokację z Pana Tadeusza, tyle samo niosłoby w sobie przekazu.
Ja tam wolę powspominać zmarłego...
@Lavo: Oj, przepraszam, zdarzyło mi się "odklepać wierszyki" i to nie tylko w tym roku. Mam nadzieję że zmarli się na mnie nie obrażą, tym bardziej Ty się nie obrazisz.
@polonez: tak z logicznego punktu widzenia to zmarli się nie obrażą obojętnie czego byś nie zrobił bo (uwaga! Ludzie o słabych nerwach niech tego nie czytają bo mogę niektórych w tym miejscu zszokować) NIE ŻYJĄ.
*z rzędu
Odpowiedz@kaporek13: Chyba lepiej wie jak zaczynał, co?
Odpowiedz@narabanydrwal: ale ponoć prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie zaczyna, wiec nie wiadomo czy udało mu się skończyć.
OdpowiedzSzczerze? Nie lubię wszystkich świętych. To święto jest dla mnie sztuczne. Wolę pójść na cmentarz kiedykolwiek i samemu tam pobyć, niż iść z wielką pompą i prześcigiwać się w tym kto ma lepsze znicze, czy ładniejsze kwiaty... Nie o to w tym przecież chodzi.
Odpowiedz@Bravo512: Racja, ale przyznasz że nigdy cmentarze nie wyglądają tak uroczo jak wieczorami w pierwsze dni listopada. Chociaż, stare, zabytkowe, zaniedbane cmentarze mają swój wyjątkowy urok niezależnie od pory dnia czy miesiąca.
OdpowiedzSerio ktoś odklepuje te "wierszyki" nad grobem? Przecież taka "modlitwa", za przeproszeniem, gówno znaczy. Równie dobrze mógłbym zacytować inwokację z Pana Tadeusza, tyle samo niosłoby w sobie przekazu. Ja tam wolę powspominać zmarłego...
Odpowiedz@Lavo: Oj, przepraszam, zdarzyło mi się "odklepać wierszyki" i to nie tylko w tym roku. Mam nadzieję że zmarli się na mnie nie obrażą, tym bardziej Ty się nie obrazisz.
Odpowiedz@polonez: tak z logicznego punktu widzenia to zmarli się nie obrażą obojętnie czego byś nie zrobił bo (uwaga! Ludzie o słabych nerwach niech tego nie czytają bo mogę niektórych w tym miejscu zszokować) NIE ŻYJĄ.
Odpowiedz@Lavo: Pierw wspominasz zmarłego a potem tym "wierszykiem" prosisz Boga o łaske dla nich.
Odpowiedz