@maupajoke: no... 30-letnią pralkę wiatkę rozbierałem w tym roku. Ku*wa jak już ją rozebrałem (co było nie lada wyczynem) to ukazała się cała masa rozwalonych części, które działały. Była tam jakaś pompka czy coś z przeponą. Jak tę przeponę wziąłem do ręki to się rozleciała. 2 małe śrubki były tak mocne, że dosłownie półgodziny musiałem walić w nie młotkiem by się wygięły i puściły. A teraz taki shit robią, że za 5 lat trzeba kupić nowe bo się zepsuje.
Tyle że nie zauważacie jednej rzeczy:
Nowe rzeczy mają więcej funkcji, więcej możliwości, a co za tym idzie - więcej części, które mogą się popsuć.
Do tego trzeba doliczyć to, że większość produktów na dzisiejszym rynku jest bardzo tania, bo używa się materiałów gorszej jakości. Z tego co wiem, to w PRL na sprzęt typu pralka czy telewizor trzeba było wydać nawet kilka pensji.
Dzisiaj też można znaleźć dobry, trwały produkt, tylko też będzie trzeba wydać sporo pieniędzy.
No i kiedyś ludzie sami naprawiali i łatali sprzęt, bo go ciężko było dostać. Teraz nikomu się nie chce - woli kupić nowy.
Ruska technologia. Gniotsa, nie łamiotsa.
Odpowiedz@tomangelo2: Heh z ruską technologią jest tak że działa aż wybuchnie ;D
Odpowiedz@tomangelo2: Wiesz... na zdjęciu to jest widoczny Polski sprzęt.
Odpowiedz@maupajoke: no... 30-letnią pralkę wiatkę rozbierałem w tym roku. Ku*wa jak już ją rozebrałem (co było nie lada wyczynem) to ukazała się cała masa rozwalonych części, które działały. Była tam jakaś pompka czy coś z przeponą. Jak tę przeponę wziąłem do ręki to się rozleciała. 2 małe śrubki były tak mocne, że dosłownie półgodziny musiałem walić w nie młotkiem by się wygięły i puściły. A teraz taki shit robią, że za 5 lat trzeba kupić nowe bo się zepsuje.
OdpowiedzTyle że nie zauważacie jednej rzeczy: Nowe rzeczy mają więcej funkcji, więcej możliwości, a co za tym idzie - więcej części, które mogą się popsuć. Do tego trzeba doliczyć to, że większość produktów na dzisiejszym rynku jest bardzo tania, bo używa się materiałów gorszej jakości. Z tego co wiem, to w PRL na sprzęt typu pralka czy telewizor trzeba było wydać nawet kilka pensji. Dzisiaj też można znaleźć dobry, trwały produkt, tylko też będzie trzeba wydać sporo pieniędzy. No i kiedyś ludzie sami naprawiali i łatali sprzęt, bo go ciężko było dostać. Teraz nikomu się nie chce - woli kupić nowy.
OdpowiedzMłotkiem otwierał silnik? :)
Odpowiedz@cwiartek: Tak mówi pismo.
Odpowiedz@polonez: Potwierdzam! Księga Frani, Rozdział XVII wers III: "[...]I będziesz otwierał jej silnik młotkiem swym, nad którym trzymasz pieczę[...]"
Odpowiedz@cwiartek: Tak zwany rosyjski klucz czyli młotek i przecinak.
Odpowiedz@cwiartek: a czym on chciał otwierac silnik Frani, jeśli nie młotkiem?? ;d
OdpowiedzFejk po 30 ltach bez wymiany lasera to radio napewno nie czyta zadnej plyty chociaz by bylo zrobione ze zlota
Odpowiedzz tego co pamiętam, to pierwsze siadały potencjometry...
Odpowiedz