@nightpicker: Bardzo realistyczna, w przetargach można dawać łapówki a od miliona w górę przekręty są dopuszczalne o ile ma się w rodzinie posła lub senatora
Świetna gra! Pół dzieciństwa na niej spędziłem. Pamiętam jak po kupnie sklepu spożywczego w tej grze poszedłem na drugi dzień do lokalnego spożywczaka i powiedziałem sprzedawczyni: "Teraz ja prowadzę interes, wykupiłem Cię!". Bardzo się zdziwiła, była chyba nawet skłonna udostępnić mi lokal, ale mama zaraz przybiegła i zaprowadziła mnie do przedszkola...
Ciekawe ile kolejek pauzy po stanięciu na szpital..
Odpowiedz@„Ewa Kopacz”: Pola szpitalne mają limity po wyczerpaniu przegrywasz.
OdpowiedzW jaki sposób elektryk zarabia więcej niż lekarz?
Odpowiedz@Mark208: Bo elektryk prowadzi działalność i wystawia faktury a lekarz kasuje pod stołem bez paragonu i na koniec miesiąca rozlicza 1500 przychodu
OdpowiedzNierealistyczna ta gra. Na każdym polu powinny być horrendalne podatki a wygrywa ten kto będzie oszukiwał skarbówkę najczęściej.
Odpowiedz@nightpicker: Bardzo realistyczna, w przetargach można dawać łapówki a od miliona w górę przekręty są dopuszczalne o ile ma się w rodzinie posła lub senatora
OdpowiedzLudzie powinni zaraiac tyle ile wymaga rynek, niedopuszczalne jest tylko to, zeby np. Premier zarabial tyle co przecietny mieszkaniec.
OdpowiedzŚwietna gra! Pół dzieciństwa na niej spędziłem. Pamiętam jak po kupnie sklepu spożywczego w tej grze poszedłem na drugi dzień do lokalnego spożywczaka i powiedziałem sprzedawczyni: "Teraz ja prowadzę interes, wykupiłem Cię!". Bardzo się zdziwiła, była chyba nawet skłonna udostępnić mi lokal, ale mama zaraz przybiegła i zaprowadziła mnie do przedszkola...
Odpowiedz"Pierwszy milion" taaaa, ciekawe jak polska byłaby wtedy ta gra...
Odpowiedz