Akurat z padaczką sprawa nie jest do końca jasna. Mnie uczyli aby przytrzymać delikatnie głowę i podłożyć pod nią coś miękkiego (ale niezbyt grubego). Ostatnio z ciekawości przeglądałem net i co się okazuje: na wielu stronach jest informacja (aktualne na 2014 rok) aby nie robić nic.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 listopada 2014 o 10:42
Akurat nie zdziwiłoby mnie to. Wracałem jakis czas temu z p. doktor z którą miałem jeszcze chwilę temu zajęcia przechodziliśmy koło jakiegoś żula ale z rozciętą głową, spytałem czy nie powinniśmy czegoś zrobić - wzruszyła ramionami i poszła dalej a ja zostałem z nim sam.
Akurat z padaczką sprawa nie jest do końca jasna. Mnie uczyli aby przytrzymać delikatnie głowę i podłożyć pod nią coś miękkiego (ale niezbyt grubego). Ostatnio z ciekawości przeglądałem net i co się okazuje: na wielu stronach jest informacja (aktualne na 2014 rok) aby nie robić nic.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2014 o 10:42
Akurat nie zdziwiłoby mnie to. Wracałem jakis czas temu z p. doktor z którą miałem jeszcze chwilę temu zajęcia przechodziliśmy koło jakiegoś żula ale z rozciętą głową, spytałem czy nie powinniśmy czegoś zrobić - wzruszyła ramionami i poszła dalej a ja zostałem z nim sam.
OdpowiedzStudiuje na informatyce, przecież napisał, że wypadł mu dysk
Odpowiedz