Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Do dna...

by pumpernikiel1986
Dodaj nowy komentarz
avatar karakar
0 0

Byłem młody i głupi wypiłem znacznie więcej i żyję. Ogólnie to wyglądało tak, że nagle padłem na ziemię, później słyszałem takie głośne oddychanie. Nagle odzyskałem nad ranem przytomność leżąc w łóżku (koledzy mnie zatargali) i zdałem sobie sprawę, że to ja tak ciężko oddychałem.

Odpowiedz
avatar Zelbet
0 0

Skoro tak się przechwalał, to musiał być już po spożyciu. Tak mi się coś wydaje, że do jego śmierci przyczyniło się więcej, niż ten symboliczny duszek ;-)

Odpowiedz
Udostępnij