@WojtekVanHelsing: Ja nie chcę bronić klasy politycznej, ale... Realny wzrost płac w tym roku wyniósł 4,5%, do tego przewidywany wzrost na następny rok jest jeszcze wyższy.
Chciałbym ponad to zauważyć, że nieco śmieszą mnie debaty polityczne wśród wśród ludzi, których wiek nie przekracza 18 lat. A może i nawet 16?
Co więcej: skoro profesorowie ekonomii nie godzą się co do rozstrzygnięcia, który z systemów ekonomicznych jest najlepszy, szesnastolatkowie i reszta rolników nie powinni w ogóle w tej kwestii zabierać głosu.
@Kajothegreat: Wzrost PKB per capita (PPP) w ciagu 10 lat mógłby wynieść 600% jakby nie obecny rząd...
W Chinach bodajze w ciagu 20 lat PKB per capita (PPP) wzrosło o 600% w od 2003 r. do 2013 r.
16latkowie i RESZTA rolników? :D
Rozwiazania wolnorynkowe zawsze działały, zadziałały w chinach i kazdym dostepnym miejscu, w Polsce odejscie od socjalizmu realnego tez przynioslo raczej dobry rezultat wiec...
Kapitalizm jest dobry do pewnego poziomu a ten poziom to anarchia bo w koncu przeradza sie ona w kryptosocjalzim.
@WojtekVanHelsing: Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że na przykład Polska nie ma dostępu do wszystkich rynków na świecie? Że specyfika rynku Grecji i Portugalii jest zupełnie inna, niż takiej Polski? Nie ma uniwersalnego planu gospodarczego pasującego do specyfiki każdej gospodarki z osobna.
Czy pkb per capita według parytetu siły nabywczej mógłby wzrosnąć o 600%? Podaj mi wyliczenia symulacyjne stanu gospodarczego na dzień dzisiejszy po wprowadzeniu proponowanych przez ciebie reform gospodarczych, oczywiście bazujących na wskaźnikach lat 1991-2014, a być może będę mógł obalić albo potwierdzić twoją tezę.
Z krajów postsowieckich Polska ma obecnie najstabilniejszą gospodarkę. Węgry były na przykład dwa razy bogatsze od Polski w 91 roku... Teraz roczna wartość polskiego produktu (w znaczeniu kolektywnym) jest już większa niż węgierskiego. O dwa - trzy procent rocznie możliwe, że mógłby być większy wzrost gospodarczy (to znaczy: byłbym nawet skłonny przyjąć na wiarę), gdyby rządzili nami najlepsi z najlepszych. Mówienie jednak, że Polska biednieje, to gruba przesada.
@Kajothegreat: A tam, bez roznicy, gospdoarka wszedzie dziala w podobny sposob, w niektorych panstwac hz powodow geograficznych nie ma jakiejs galezi gospodarczej, ale kapitalizm sprawdza sie wszedzie.
Nie da sie tego w 100% obliczyc.
Polska to kraj postsocjalistyczny ew. poskomunistyczny jak kto woli, mowiac o panstwach postsowieckich ma sei na mysli republiki sowieckie, zarowno Polska jak i Wegry w ZSRR nie byly (chociaz Wegry by byly gdyby nie Miklos Horthy, ale o tym pewnie wiesz)
Polska nie biednieje, ale mogla by sie roziwjac szybciej, duzo ludzi wyjezdza itd.
Jestesmy najlepsi z najgorszych...
@WojtekVanHelsing: Naprawdę wierzysz w to, co napisałeś? Zrób eksperyment - spróbuj otworzyć różne biznesy w różnych krajach...
Wiesz czemu nawet nie spróbujesz nawet nigdy obliczać możliwego wzrostu gospodarczego Polski? Bo 1) nie wiesz jak zreformować trzeba byłoby obecną gospodarkę - wiesz, że trzeba liberalniej, ale nie wiesz w istocie jak to przełożyć na ustawy... 2) nie wiesz jak wyliczyć i co wyliczyć, gdy już będziesz miał pomysł na kształt gospodarki 3) niezależnie od wyliczeń i tak będziesz orędownikiem idei liberalnych - uwierzyłeś w nie bez gruntownych studiów możliwych projektów gospodarczo-politycznych i bez tych innych nauk, dotyczących historii gospodarczych klęsk i sukcesów, więc zapewne nowe fakty idei tak skrystalizowanych tak łatwo nie obalą - nawet jeśli są one tylko złudzeniem.
Mówiąc "postsowiecki kraj" albo "homo sovieticus", posługuję się pewnymi terminami, kategoriami... Niepotrzebne mi są uwagi z dziedziny klasyfikacji historycznej.
Oceniając stan gospodarki nie można abstrahować od jej cech szczegółowych... Dlatego nie można porównywać gospodarki Argentyny do gospodarki Polski.
@Kajothegreat: To niemozliwe, nie da sie przewidziec w wiekszosci tego co sie stanie w gospodrce
A tam ustawy, to jest najbanalniejsze co moze byc, kazdy idiota moze napisac ustawe (w sumi na tym polega glownie demokracja)
Drugie bez znaczenia
Poki co historia uczy nas, ze kapitalizm dzialal zawsze w ten czy inny sposob.
A tam... Polska ma wieksze mozliwosci niz kraje Ameryki poludniowej, ten kontynent to cos miedzy Afryka a Europa
@WojtekVanHelsing: Ale ja chciałem, byś uwzględniając znane już statystyki stworzył najlepszy możliwie plan gospodarczy i 'wyliczył' potencjalny wzrost gospodarczy.
Piszesz: mogłaby się rozwijać w tempie "2000%/rok" (:D). No to proszę o jakieś wyliczenia.
Wybacz, śmieszą mnie twoje sądy na temat wartości gospodarek światowych :D. Okazuje się z nich, że jest jedna potęga na świecie - POLSKA. No, konkuruje o miano najpotężniejszego kraju ever z USA i Chinami :D.
@Kajothegreat: Nie da sie tego wyliczyć mozna co najwyzej strzelac, w tych kwestiach, wiadomo tylko, ze bedzie to wiekszy wzrost niz obecnie.
Polska to 20 gospodarka swiatowa, ale to bez znaczenia bo jestesmy biedni, Monako prezentuje wyzszy poziom chociaz przy swiatowej gospodarce nawet nie stało.
Szkoda tylko, ze nie wyspa...
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ja nie chcę bronić klasy politycznej, ale... Realny wzrost płac w tym roku wyniósł 4,5%, do tego przewidywany wzrost na następny rok jest jeszcze wyższy. Chciałbym ponad to zauważyć, że nieco śmieszą mnie debaty polityczne wśród wśród ludzi, których wiek nie przekracza 18 lat. A może i nawet 16? Co więcej: skoro profesorowie ekonomii nie godzą się co do rozstrzygnięcia, który z systemów ekonomicznych jest najlepszy, szesnastolatkowie i reszta rolników nie powinni w ogóle w tej kwestii zabierać głosu.
Odpowiedz@Kajothegreat: Ale na tym właśnie polega ta wasza święta demokracja, że głos głupiego jest równy głosowi mądrego.
Odpowiedz@Kajothegreat: Wzrost PKB per capita (PPP) w ciagu 10 lat mógłby wynieść 600% jakby nie obecny rząd... W Chinach bodajze w ciagu 20 lat PKB per capita (PPP) wzrosło o 600% w od 2003 r. do 2013 r. 16latkowie i RESZTA rolników? :D Rozwiazania wolnorynkowe zawsze działały, zadziałały w chinach i kazdym dostepnym miejscu, w Polsce odejscie od socjalizmu realnego tez przynioslo raczej dobry rezultat wiec... Kapitalizm jest dobry do pewnego poziomu a ten poziom to anarchia bo w koncu przeradza sie ona w kryptosocjalzim.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że na przykład Polska nie ma dostępu do wszystkich rynków na świecie? Że specyfika rynku Grecji i Portugalii jest zupełnie inna, niż takiej Polski? Nie ma uniwersalnego planu gospodarczego pasującego do specyfiki każdej gospodarki z osobna. Czy pkb per capita według parytetu siły nabywczej mógłby wzrosnąć o 600%? Podaj mi wyliczenia symulacyjne stanu gospodarczego na dzień dzisiejszy po wprowadzeniu proponowanych przez ciebie reform gospodarczych, oczywiście bazujących na wskaźnikach lat 1991-2014, a być może będę mógł obalić albo potwierdzić twoją tezę. Z krajów postsowieckich Polska ma obecnie najstabilniejszą gospodarkę. Węgry były na przykład dwa razy bogatsze od Polski w 91 roku... Teraz roczna wartość polskiego produktu (w znaczeniu kolektywnym) jest już większa niż węgierskiego. O dwa - trzy procent rocznie możliwe, że mógłby być większy wzrost gospodarczy (to znaczy: byłbym nawet skłonny przyjąć na wiarę), gdyby rządzili nami najlepsi z najlepszych. Mówienie jednak, że Polska biednieje, to gruba przesada.
Odpowiedz@Kajothegreat: A tam, bez roznicy, gospdoarka wszedzie dziala w podobny sposob, w niektorych panstwac hz powodow geograficznych nie ma jakiejs galezi gospodarczej, ale kapitalizm sprawdza sie wszedzie. Nie da sie tego w 100% obliczyc. Polska to kraj postsocjalistyczny ew. poskomunistyczny jak kto woli, mowiac o panstwach postsowieckich ma sei na mysli republiki sowieckie, zarowno Polska jak i Wegry w ZSRR nie byly (chociaz Wegry by byly gdyby nie Miklos Horthy, ale o tym pewnie wiesz) Polska nie biednieje, ale mogla by sie roziwjac szybciej, duzo ludzi wyjezdza itd. Jestesmy najlepsi z najgorszych...
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Naprawdę wierzysz w to, co napisałeś? Zrób eksperyment - spróbuj otworzyć różne biznesy w różnych krajach... Wiesz czemu nawet nie spróbujesz nawet nigdy obliczać możliwego wzrostu gospodarczego Polski? Bo 1) nie wiesz jak zreformować trzeba byłoby obecną gospodarkę - wiesz, że trzeba liberalniej, ale nie wiesz w istocie jak to przełożyć na ustawy... 2) nie wiesz jak wyliczyć i co wyliczyć, gdy już będziesz miał pomysł na kształt gospodarki 3) niezależnie od wyliczeń i tak będziesz orędownikiem idei liberalnych - uwierzyłeś w nie bez gruntownych studiów możliwych projektów gospodarczo-politycznych i bez tych innych nauk, dotyczących historii gospodarczych klęsk i sukcesów, więc zapewne nowe fakty idei tak skrystalizowanych tak łatwo nie obalą - nawet jeśli są one tylko złudzeniem. Mówiąc "postsowiecki kraj" albo "homo sovieticus", posługuję się pewnymi terminami, kategoriami... Niepotrzebne mi są uwagi z dziedziny klasyfikacji historycznej. Oceniając stan gospodarki nie można abstrahować od jej cech szczegółowych... Dlatego nie można porównywać gospodarki Argentyny do gospodarki Polski.
Odpowiedz@Kajothegreat: To niemozliwe, nie da sie przewidziec w wiekszosci tego co sie stanie w gospodrce A tam ustawy, to jest najbanalniejsze co moze byc, kazdy idiota moze napisac ustawe (w sumi na tym polega glownie demokracja) Drugie bez znaczenia Poki co historia uczy nas, ze kapitalizm dzialal zawsze w ten czy inny sposob. A tam... Polska ma wieksze mozliwosci niz kraje Ameryki poludniowej, ten kontynent to cos miedzy Afryka a Europa
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ale ja chciałem, byś uwzględniając znane już statystyki stworzył najlepszy możliwie plan gospodarczy i 'wyliczył' potencjalny wzrost gospodarczy. Piszesz: mogłaby się rozwijać w tempie "2000%/rok" (:D). No to proszę o jakieś wyliczenia. Wybacz, śmieszą mnie twoje sądy na temat wartości gospodarek światowych :D. Okazuje się z nich, że jest jedna potęga na świecie - POLSKA. No, konkuruje o miano najpotężniejszego kraju ever z USA i Chinami :D.
Odpowiedz@Kajothegreat: Nie da sie tego wyliczyć mozna co najwyzej strzelac, w tych kwestiach, wiadomo tylko, ze bedzie to wiekszy wzrost niz obecnie. Polska to 20 gospodarka swiatowa, ale to bez znaczenia bo jestesmy biedni, Monako prezentuje wyzszy poziom chociaz przy swiatowej gospodarce nawet nie stało.
Odpowiedz