konto usunięte 23 listopada 2014 o 10:21 14 14 Nawet wibrator się załamał... Wygląda, jakby chciał zrobić facepalma. Odpowiedz
toscan 23 listopada 2014 o 10:30 12 12 @Mackers: Wącha sobie łapkę: "czy to śledź, czy makrela?" Odpowiedz
piotrleraczykSM 23 listopada 2014 o 22:02 2 2 @toscan: może patrzy co przed chwilą wygrzebał. Odpowiedz
giertych97 24 listopada 2014 o 0:58 0 0 @Mackers: Twój avatar również dosadnie opisuje zaistniałą sytuację. :D Odpowiedz
kubaguzik93 24 listopada 2014 o 11:21 0 0 popluł na ręce, zacierając je i mówi "No to do roboty". Odpowiedz
deltas 24 listopada 2014 o 14:49 -1 1 Nie od dziś wiadomo, że u kobiet punkt G jest na końcu słowa shoppinG. Odpowiedz
Nawet wibrator się załamał... Wygląda, jakby chciał zrobić facepalma.
Odpowiedz@Mackers: Wącha sobie łapkę: "czy to śledź, czy makrela?"
Odpowiedz@toscan: nie, to zapach brzoskwini!
Odpowiedz"Być albo nie być - oto jest pytanie!"
Odpowiedz@Lavo: Szukać punktu G albo nie szukać.
Odpowiedz@toscan: może patrzy co przed chwilą wygrzebał.
Odpowiedz@Mackers: Twój avatar również dosadnie opisuje zaistniałą sytuację. :D
OdpowiedzJa sobie wyobrażam jak ktoś znalazł punkt G w lodówce
Odpowiedzpopluł na ręce, zacierając je i mówi "No to do roboty".
OdpowiedzNie od dziś wiadomo, że u kobiet punkt G jest na końcu słowa shoppinG.
Odpowiedz