Bez przesady. Ja gram w LoLa, ale jak ktoś z moich znajomych kiedy gadamy w realnym życiu mówi, że "miał pente bo zrobił ks'a"
to nie mogę wytrzymać i się drę "spaaaaaaczenie LoLem!!!!!" :P.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2014 o 0:12
To wcale nieprawda! Sam gram w Lola i stwierdzam, że to iż gram po 13 godzin w Lola i nie mam się do kogo odezwać wcale jeszcze nie znaczy, że nie mam znajomych!
W LoLa pełno noobów gra. MFO lepsze. Co prawda też są tam nooby, ale można się z nich wyśmiewać, robić screeny, a nie musieć "współpracować" jak to ma miejsce w pierwszej grze.
Bez przesady. Ja gram w LoLa, ale jak ktoś z moich znajomych kiedy gadamy w realnym życiu mówi, że "miał pente bo zrobił ks'a" to nie mogę wytrzymać i się drę "spaaaaaaczenie LoLem!!!!!" :P.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2014 o 0:12
Wymyśleni znajomi się nie liczą
Odpowiedz@Kulpas125: Poza tym to, że się o byle gówno wydzierasz na kolegów na środku ulicy świadczy że jesteś spaczony.
OdpowiedzTo wcale nieprawda! Sam gram w Lola i stwierdzam, że to iż gram po 13 godzin w Lola i nie mam się do kogo odezwać wcale jeszcze nie znaczy, że nie mam znajomych!
OdpowiedzTo nieprawda! Zaraz wam udowodnię, tylko skończe kilka meczy...
OdpowiedzW LoLa pełno noobów gra. MFO lepsze. Co prawda też są tam nooby, ale można się z nich wyśmiewać, robić screeny, a nie musieć "współpracować" jak to ma miejsce w pierwszej grze.
Odpowiedzpolaków?
OdpowiedzA może mu mama zrobiła?
Odpowiedz