Z jakiegoś powodu panuje w tym kraju przekonanie, że w "ZUS oszczędza się na przyszłą emeryturę". Skąd wam się wziął ten pomysł? Nigdy tak nie było. ZUS działa w oparciu o tzw. umowę pokoleniową polegająca na tym, że osoby obecnie płacące składki utrzymują obecnych emerytów, a obecnie płacący składki będą w przyszłości utrzymywani przez swoje dzieci. Inaczej praktycznie się tego nie da zorganizować, bo gdyby nagle obecne składki były zamrażane, trzeba by stworzyć kolejne źródło przychodów budżetowych dla finansowania obecnych emerytur. Kilka krajów, w tym polska, próbowały ograniczonych systemów kapitałowych i wszędzie jak na razie się to rypło.
@Maquabra:
Tylko że obecnie ZUS to kolos na glinianych nogach.
Umowa pokoleniowa nie uwzględnia niestety coś tak prostego jak niż demograficzny. Tym samym przez to jest kompletnie bez sensu. Fakt że trudno byłoby teraz ZUS zlikwidować i znaleźć jakieś alternatywne źródło dla finansowania obecnych emerytów, ale za kilka lat będzie jeszcze trudniej. Za kilkanaście lat będzie jeszcze trudniej niż za kilka itd.
Odkładanie problemu w nieskończoność nie sprawi, że on zniknie.
Co do ostatniego zdania to się zastanawiam kiedy niby Polska próbowała systemu kapitałowego. A jeśli pisząc to zdanie miałeś na myśli OFE to pragnę przypomnieć słowa byłego premiera:
https://www.youtube.com/watch?v=QwRA6IKte7A
@Maquabra: w tym Polska. i to nie tak, ze sie ryplo. samo. rudy zobaczyl ze jest kasa do zaje**nia to zaje***. okazja czyni zlodzieja.
jakbysmy lepiej kasy pilnowali (Ty, ja, sasiad itp) i wyszli na ulice, toby sie nie ryplo.
@WojtekVanHelsing: chyba razem z emerytami. tylko moga stawiac opor. wtedy bedzie trzeba obozy na nowo otwierac, infrastrukture po hitlerowcach mamy :p
Taki róg obfitości, ale w przeciwnej wersji...
OdpowiedzZ jakiegoś powodu panuje w tym kraju przekonanie, że w "ZUS oszczędza się na przyszłą emeryturę". Skąd wam się wziął ten pomysł? Nigdy tak nie było. ZUS działa w oparciu o tzw. umowę pokoleniową polegająca na tym, że osoby obecnie płacące składki utrzymują obecnych emerytów, a obecnie płacący składki będą w przyszłości utrzymywani przez swoje dzieci. Inaczej praktycznie się tego nie da zorganizować, bo gdyby nagle obecne składki były zamrażane, trzeba by stworzyć kolejne źródło przychodów budżetowych dla finansowania obecnych emerytur. Kilka krajów, w tym polska, próbowały ograniczonych systemów kapitałowych i wszędzie jak na razie się to rypło.
Odpowiedz@Maquabra: I powiedz na *huj komu ten caly ZUS?
Odpowiedz@Maquabra: Tylko że obecnie ZUS to kolos na glinianych nogach. Umowa pokoleniowa nie uwzględnia niestety coś tak prostego jak niż demograficzny. Tym samym przez to jest kompletnie bez sensu. Fakt że trudno byłoby teraz ZUS zlikwidować i znaleźć jakieś alternatywne źródło dla finansowania obecnych emerytów, ale za kilka lat będzie jeszcze trudniej. Za kilkanaście lat będzie jeszcze trudniej niż za kilka itd. Odkładanie problemu w nieskończoność nie sprawi, że on zniknie. Co do ostatniego zdania to się zastanawiam kiedy niby Polska próbowała systemu kapitałowego. A jeśli pisząc to zdanie miałeś na myśli OFE to pragnę przypomnieć słowa byłego premiera: https://www.youtube.com/watch?v=QwRA6IKte7A
Odpowiedz@Maquabra: w tym Polska. i to nie tak, ze sie ryplo. samo. rudy zobaczyl ze jest kasa do zaje**nia to zaje***. okazja czyni zlodzieja. jakbysmy lepiej kasy pilnowali (Ty, ja, sasiad itp) i wyszli na ulice, toby sie nie ryplo.
OdpowiedzZUS nalezy zlikwidowac i tyle, co za problem..
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: chyba razem z emerytami. tylko moga stawiac opor. wtedy bedzie trzeba obozy na nowo otwierac, infrastrukture po hitlerowcach mamy :p
Odpowiedz@haw: Z VAT, akcyz itd. spłącac ludziom skladki.
Odpowiedzw sumie wolalbym chyba wrzucac swoje pieniadze do tego na papier...
Odpowiedz