@Agness92: Teoretycznie rok może być jednostką odległości - rok świetlny - co mogłoby być jakimś argumentem za precyzowaniem stwierdzenia. Żart oczywiście. Też mnie irytuje błędne dodawanie określenia "czasu" do jednostki.
To jest dosc powazny problem.
1. Takie cos zostawia uraz psychiczny na bardzo dlugo
2. Spoleczenstwo i tak pietnuje takie osoby bo był podejrzane itd. o tym, ze ktos byl niewinny nie mowi sie juz tak czesto
3. Niektorzy faktycznie ida do wiezienia.
Mysle, ze duzy procent osob skazanych za gwalt to osoby niewinne, bo nieco bardziej brutalnym seksie mozna zglosić wszystko na policje, pobeczec troche i tyle.
Nasze prawo dyskryminuje mezczyzn, panuje kobiecy szowinizm i kobiety sa dleikatniej traktowane.
Ja proponuję coś takiego:
Jesli ktoś celowo, bez przymusu oskarża kogoś wiedzac, że ten jest niewinny musi podlegac takiej samej karze jak ta którą ponosi przetepca skazany za przestepstwo o ktore go oskarza (dla wariatów, niedoroziwnietych umyslowo itd. zlagodzenie kary).
Za gwałt wg. mnie powinno sie dostawac 25 lat obozu pracy
Oskarza? Wie, że jest niewinny? Nikt jej nie zmusil? Jest normalna umyslowo? KLAMIE? Na 25 lat do obozu.
Morderca powinien być skazany na smierc.
Oskarża? Wie, że jest niewinny? Nikt jej nie zmusił? Jest normalna umyslowo? KŁAMIE? Powiesić
Dla mnie sprawa jest prosta.
Zreszta za niektore przestepstwa ot powinny obowiazywac conajmniej tortury.
@WojtekVanHelsing: A wg mnie za gwałt powinno być obcięcie genitalii, a za tego typu kłamstwo obcięcie języka.
Oczywiście te rzeczy nie zwalniałyby z obozów pracy.
@MrElektrofire: Kastracja nie jest zlym wyjsciem, jeszcze kilkadziesiat lat temu kastrowano w Anglii homoseksualistow i nikogo to nie obchodzi.
Ale obicnanie reki za kradziez, jezyka za kalsmtwo itd. to przesada.
@WojtekVanHelsing: Złagodzenie kary za to że ktoś jest słabiej dostosowany do życia w społeczeństwie i jest mniejsza szansa na resocjalizacje a większa że po wyjściu znowu popełni przestępstwo? Jakoś Za bardzo nie rozumiem tego przywileju.
@daro97: w razie choroby umysłowej to nie resocjalizacja tylko leczenie. Ale leczenie nie powinno być na czas określony, tylko do wyleczenia (czyli w praktyce pewnie dożywocie, bo rzadko chyba można wyleczyć chorobę psychiczną).
@daro97: Osoby chore powinno się leczyć, a nie karać.
@WojtekVanHelsing: Obcięcie ręki jest słabo, bo bez ręki jest mniejsza wydajność pracy w obozie pracy xD
@Moris299: Giną też (i dużo więcej jest takich ludzi) osoby które są mordowane bądź gwałcone itd. z powodu braku kary śmierci.
Bravo512: Ok powinny być leczone ale jak ich niepełnosprawność jest groźna dla społeczeństwa, to powinny być zdecydowanie odizolowane dopóki się nie wyleczą (bądź nie umrą), a nie mieć skrócony czas wyroku, czyli w przypadku niepełnosprawnych czas leczenia.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 stycznia 2015 o 18:59
@WojtekVanHelsing: Proszę o źródło. W Anglii faktycznie karano za homoseksualizm, ale była to kara więzienia, zgodnie z moją wiedzą. Być może się mylę - dlatego też proszę o źródło.
@daro97: Zlagodzenie kary gdy ktos jest chory psychicznie i sam nie wie co robi.
@Moris299: Tak, strata do przyjecia, chociaz wlasnie dlatego nie chce kastrowac za gwalt... tzn. chce ale nie mam tu pewnosci.
@Bravo512: Jakbysmy obcinali rece to nie wysylalibysmy do obozu..
Z
reszta zldoziejow nie chce wysylac do obozow tylko na poczatek wychlostac.
@Kajothegreat: I to jest argument przeciwko kastracji.
Pomylilem sie. Alan Turing zgodizl sie na kastracje zeby uniknac wiezienia (byl homosiem) ale to nie byla ogolna kara, myslalem, ze byla coz...
Czyli skrócenie kary za to że jest większa szansa na to że osoba drugi raz popełni przestępstwo. Jakoś to do mnie nie trafia i tak jak napisałem wcześniej jeśli ktoś nie jest przystosowany do życia w społeczeństwie to powinien być od społeczeństwa odizolowany.
Gdzieś w innym artykule na ten temat widziałam zdjęcie tej dziewczyny. Jeśli nie jest ono fejkiem, to jestem w szoku, że w ogóle jej uwierzyli, iż ktokolwiek chciał ją zgwałcić...
"zniszczyła mu życie", "uczy się na nowo życia" a wcześniej "w wieku 15 lat(...) minął rok nim odbył się proces" Nastolatek - 16 lat... zniszczone życie, bez perspektyw i w ogóle, już nie ma dla niego nadziei! ;((((((
@Staszkon: Debilu, chłopak spędził rok w więzieniu i stracił wszystkich przyjaciół. Odwiedzała go jedynie najbliższa rodzina. Poza tym, rok do tyłu w szkole. Nie wiem jakie miał warunki w więzieniu, ale wątpię aby sobie ten czas spędzał na czytaniu książek i zabawie jak to robią inni nastolatkowie.
Co do samej rodziny, to ucierpieli równie mocno. Rodzice musieli zastawić dom aby wynająć adwokata oraz przenieść się bliżej więzienia gdzie był trzymany ich syn. Brat odpuścił ostatni rok studiów aby również być bliżej rodziny. Wszyscy na pewno byli na każdym kroku piętnowani. Jako ciekawostkę mogę jeszcze napisać, że siostra zmieniła kierunek studiów na prawo karne.
Wszystko z powodu głupiej dziwki, która zniszczyła życie tej rodzinie.
@nooranoor: "minął rok zanim odbył się proces" nie wiem jak prawo działa tam gdzie miała miejsce akcja ale w Polsce przeważnie NAJPIERW jest proces a potem idzie się do więzienia, wcześniej jest ewentualny areszt śledczy ale wątpię żeby wsadzali go do owego. Każdy głupi mecenas wybroniłby go z tego chociażby koniecznością kontynuacji nauki o której wspominasz... "Debilu"
iedys ogladalem jakis film i bylo wytlumaczone ze nie mozna byc karanym drugi raz za to samo, wiec jak kogos zabijemy i sad nas skaze mozemy go zabic drugi raz legalnie
Właśnie dlatego jak mam wolny czas to chodzę na rozprawy sądowe w sprawie gwałtów. Jak okazuje się, że dziewczyna kłamała, odnajduję i robię swoje. Drugi raz nikt jej nie uwierzy :P
Ciekawe czy zawsze piszą, że jesteś uczniem katolickiej szkoły Oo. Ciekawe...
Odpowiedz"rok czasu" kto to pisał...
OdpowiedzAutor demota powinien od ręki dostać robotę w Fakcie lub SuperExpresie
Odpowiedz@Agness92: Teoretycznie rok może być jednostką odległości - rok świetlny - co mogłoby być jakimś argumentem za precyzowaniem stwierdzenia. Żart oczywiście. Też mnie irytuje błędne dodawanie określenia "czasu" do jednostki.
OdpowiedzTo jest dosc powazny problem. 1. Takie cos zostawia uraz psychiczny na bardzo dlugo 2. Spoleczenstwo i tak pietnuje takie osoby bo był podejrzane itd. o tym, ze ktos byl niewinny nie mowi sie juz tak czesto 3. Niektorzy faktycznie ida do wiezienia. Mysle, ze duzy procent osob skazanych za gwalt to osoby niewinne, bo nieco bardziej brutalnym seksie mozna zglosić wszystko na policje, pobeczec troche i tyle. Nasze prawo dyskryminuje mezczyzn, panuje kobiecy szowinizm i kobiety sa dleikatniej traktowane. Ja proponuję coś takiego: Jesli ktoś celowo, bez przymusu oskarża kogoś wiedzac, że ten jest niewinny musi podlegac takiej samej karze jak ta którą ponosi przetepca skazany za przestepstwo o ktore go oskarza (dla wariatów, niedoroziwnietych umyslowo itd. zlagodzenie kary). Za gwałt wg. mnie powinno sie dostawac 25 lat obozu pracy Oskarza? Wie, że jest niewinny? Nikt jej nie zmusil? Jest normalna umyslowo? KLAMIE? Na 25 lat do obozu. Morderca powinien być skazany na smierc. Oskarża? Wie, że jest niewinny? Nikt jej nie zmusił? Jest normalna umyslowo? KŁAMIE? Powiesić Dla mnie sprawa jest prosta. Zreszta za niektore przestepstwa ot powinny obowiazywac conajmniej tortury.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: A wg mnie za gwałt powinno być obcięcie genitalii, a za tego typu kłamstwo obcięcie języka. Oczywiście te rzeczy nie zwalniałyby z obozów pracy.
Odpowiedz@MrElektrofire: Kastracja nie jest zlym wyjsciem, jeszcze kilkadziesiat lat temu kastrowano w Anglii homoseksualistow i nikogo to nie obchodzi. Ale obicnanie reki za kradziez, jezyka za kalsmtwo itd. to przesada.
Odpowiedz@MrElektrofire: Obcięcie języka sprawi że dostanie rentę i będzie pasożytować. Obóz pracy jest znacznie lepszy od więzienia czy kar fizycznych.
Odpowiedz@Grajcz: No wlasnie
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Złagodzenie kary za to że ktoś jest słabiej dostosowany do życia w społeczeństwie i jest mniejsza szansa na resocjalizacje a większa że po wyjściu znowu popełni przestępstwo? Jakoś Za bardzo nie rozumiem tego przywileju.
Odpowiedz@daro97: w razie choroby umysłowej to nie resocjalizacja tylko leczenie. Ale leczenie nie powinno być na czas określony, tylko do wyleczenia (czyli w praktyce pewnie dożywocie, bo rzadko chyba można wyleczyć chorobę psychiczną).
OdpowiedzJesteś za karą śmierci ale sam przyznajesz, że w więzieniach siedzą też niewinni ludzie. Chcesz, żeby ginęli niewinni ludzie?
Odpowiedz@daro97: Osoby chore powinno się leczyć, a nie karać. @WojtekVanHelsing: Obcięcie ręki jest słabo, bo bez ręki jest mniejsza wydajność pracy w obozie pracy xD
Odpowiedz@Moris299: Giną też (i dużo więcej jest takich ludzi) osoby które są mordowane bądź gwałcone itd. z powodu braku kary śmierci. Bravo512: Ok powinny być leczone ale jak ich niepełnosprawność jest groźna dla społeczeństwa, to powinny być zdecydowanie odizolowane dopóki się nie wyleczą (bądź nie umrą), a nie mieć skrócony czas wyroku, czyli w przypadku niepełnosprawnych czas leczenia.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2015 o 18:59
@MrElektrofire: 1. Obcięcie genitaliów. 2. Gdyby karą za gwałt byłaby kastracja, wykastrowałbyś niewinnego człowieka. Przyszyłbyś mu później jaja?
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Proszę o źródło. W Anglii faktycznie karano za homoseksualizm, ale była to kara więzienia, zgodnie z moją wiedzą. Być może się mylę - dlatego też proszę o źródło.
Odpowiedz@daro97: Zlagodzenie kary gdy ktos jest chory psychicznie i sam nie wie co robi. @Moris299: Tak, strata do przyjecia, chociaz wlasnie dlatego nie chce kastrowac za gwalt... tzn. chce ale nie mam tu pewnosci. @Bravo512: Jakbysmy obcinali rece to nie wysylalibysmy do obozu.. Z reszta zldoziejow nie chce wysylac do obozow tylko na poczatek wychlostac. @Kajothegreat: I to jest argument przeciwko kastracji. Pomylilem sie. Alan Turing zgodizl sie na kastracje zeby uniknac wiezienia (byl homosiem) ale to nie byla ogolna kara, myslalem, ze byla coz...
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: "STRATA DO PRZYJĘCIA". Ojciec samotnie wychowujący 3 dzieci został niesłusznie skazany na śmierć. Reakcja? Strata do przyjęcia.
OdpowiedzCzyli skrócenie kary za to że jest większa szansa na to że osoba drugi raz popełni przestępstwo. Jakoś to do mnie nie trafia i tak jak napisałem wcześniej jeśli ktoś nie jest przystosowany do życia w społeczeństwie to powinien być od społeczeństwa odizolowany.
Odpowiedz@Catacombe: W skali panstwa to nic. @daro97: Jak sie wyleczy to nie popelni, zreszta to nie jej wina...
Odpowiedzmłody Neuer?
OdpowiedzGdzieś w innym artykule na ten temat widziałam zdjęcie tej dziewczyny. Jeśli nie jest ono fejkiem, to jestem w szoku, że w ogóle jej uwierzyli, iż ktokolwiek chciał ją zgwałcić...
Odpowiedz"zniszczyła mu życie", "uczy się na nowo życia" a wcześniej "w wieku 15 lat(...) minął rok nim odbył się proces" Nastolatek - 16 lat... zniszczone życie, bez perspektyw i w ogóle, już nie ma dla niego nadziei! ;((((((
Odpowiedz@Staszkon: Debilu, chłopak spędził rok w więzieniu i stracił wszystkich przyjaciół. Odwiedzała go jedynie najbliższa rodzina. Poza tym, rok do tyłu w szkole. Nie wiem jakie miał warunki w więzieniu, ale wątpię aby sobie ten czas spędzał na czytaniu książek i zabawie jak to robią inni nastolatkowie. Co do samej rodziny, to ucierpieli równie mocno. Rodzice musieli zastawić dom aby wynająć adwokata oraz przenieść się bliżej więzienia gdzie był trzymany ich syn. Brat odpuścił ostatni rok studiów aby również być bliżej rodziny. Wszyscy na pewno byli na każdym kroku piętnowani. Jako ciekawostkę mogę jeszcze napisać, że siostra zmieniła kierunek studiów na prawo karne. Wszystko z powodu głupiej dziwki, która zniszczyła życie tej rodzinie.
Odpowiedz@nooranoor: "minął rok zanim odbył się proces" nie wiem jak prawo działa tam gdzie miała miejsce akcja ale w Polsce przeważnie NAJPIERW jest proces a potem idzie się do więzienia, wcześniej jest ewentualny areszt śledczy ale wątpię żeby wsadzali go do owego. Każdy głupi mecenas wybroniłby go z tego chociażby koniecznością kontynuacji nauki o której wspominasz... "Debilu"
Odpowiedziedys ogladalem jakis film i bylo wytlumaczone ze nie mozna byc karanym drugi raz za to samo, wiec jak kogos zabijemy i sad nas skaze mozemy go zabic drugi raz legalnie
OdpowiedzWłaśnie dlatego jak mam wolny czas to chodzę na rozprawy sądowe w sprawie gwałtów. Jak okazuje się, że dziewczyna kłamała, odnajduję i robię swoje. Drugi raz nikt jej nie uwierzy :P
Odpowiedz