Kilka lat temu mój brat jechał kadettem i mu się gaz skończył (paliwa takiego nie tankował, bo bak dziurawy :D) No i za daleko do stacji nie miał, a tu policja podjechała spytali się co się stało?
- A paliwa brakło
I pomogli mu zapchać go pod stację.
@waka: Z tego co wiem, w moim golfie musi być chociaż trochę benzyny, bo jak by nie było to mogła by się pompa paliwa spalić. Powodzenia też odpalać z gazu na zimnym silniku w zimę...
Kubica pewnie miał i tak szczęście, że "suszarki" nie mieli ;)
OdpowiedzKilka lat temu mój brat jechał kadettem i mu się gaz skończył (paliwa takiego nie tankował, bo bak dziurawy :D) No i za daleko do stacji nie miał, a tu policja podjechała spytali się co się stało? - A paliwa brakło I pomogli mu zapchać go pod stację.
Odpowiedz@waka: Z tego co wiem, w moim golfie musi być chociaż trochę benzyny, bo jak by nie było to mogła by się pompa paliwa spalić. Powodzenia też odpalać z gazu na zimnym silniku w zimę...
Odpowiedz@MacianRM: Lało się wrzątkiem po tym yy.. zapomniałem jak to się nazywało takie okrągłe do gazu..
Odpowiedz