Ogolem zalozenie "Ruchu oporu" który zajmowałby sie jakas dywersją typu odstrzeliwanie zwiazkowców, komunistów, zdrajców itd. to nie jest zły pomysł, nie czuli by sie u sieibe.
Ale to musi być organizacja liczaca kilka lub kilkanascie tysiecy osob a nei byle co.
@WojtekVanHelsing: Sprzedam kałasza. No ammo, ale w świetnym stanie.
Dorzucę 5 kilo anfoal z detonatorem. Idealny zestaw do walki z zarazą zwaną lewactwem! Uwaga! Jeżeli wyślesz zamówienie w ciągu godziny, to dorzucimy koktajl Mołotowa! Ta oferta nie będzie trwała wiecznie! Zadzwoń już teraz!
@WojtekVanHelsing: Teraz albo nigdy. Jeśli nie weźmiesz, to sprzedam ten zestaw ukraińcowi, który chce zwabić kilku rosjan w kozi róg za pomocą pustej 47 i podpalić mołotowem oraz umieścić anfoal na wozie strażackim próbującym ugasić ogień.
Was naprawdę wciąż bawią te nudne riposty w strone rządu? Wiem, że rząd jest po**bany, ale takie teksty widze tu codziennie i na prawdę są one oklepane i nie wiem jak ktoś może sie z tego śmiać.
Dlaczego macie pretensje do wybranych a nie do wybierających?
Nigdy tego nie rozumiałem. Społeczeństwo wybiera sobie matołów, a potem narzeka, że matoły nimi rządzą. W demokracji nie da się powiedzieć, że przyszedł ktoś znikąd, sam się mianował posłem, senatorem czy ministrem, a potem źle rządził. wybieracie sobie przecież tych ludzi. Jeśli głupie społeczeństwo wybiera głupich ludzi, to jest głupio rządzone. Wybitnie prosta zasada. A jeśli w społeczeństwie nie ma lepszych kandydatów, co też często w polsce słyszę, to jak to świadczy o polakach?
@Maquabra:
Zacznijmy od tego, że wyniki wyborów są zapewne fałszowane... Z tyloma ludźmi się rozmawia - na studiach, czasem na ulicy, w sklepie, w internetach i nikt nie popiera POPiSowych tasiemców - nawet przy takim nepotyzmie to nadal nie wierzę, że wszystkie urzędasy są w stanie ustanowić taki duży procent na PO/PiS wynoszący łącznie gdzieś ponad 60%.
O aferze z liczeniem głosów na ostatnich wyborach nawet nie mówiąc...
Staną się wtedy też bardzo rozrzutni...
OdpowiedzOgolem zalozenie "Ruchu oporu" który zajmowałby sie jakas dywersją typu odstrzeliwanie zwiazkowców, komunistów, zdrajców itd. to nie jest zły pomysł, nie czuli by sie u sieibe. Ale to musi być organizacja liczaca kilka lub kilkanascie tysiecy osob a nei byle co.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Sprzedam kałasza. No ammo, ale w świetnym stanie. Dorzucę 5 kilo anfoal z detonatorem. Idealny zestaw do walki z zarazą zwaną lewactwem! Uwaga! Jeżeli wyślesz zamówienie w ciągu godziny, to dorzucimy koktajl Mołotowa! Ta oferta nie będzie trwała wiecznie! Zadzwoń już teraz!
Odpowiedz@ksiondz: Juz teraz? Ja nie mam zadnych ludzi.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Teraz albo nigdy. Jeśli nie weźmiesz, to sprzedam ten zestaw ukraińcowi, który chce zwabić kilku rosjan w kozi róg za pomocą pustej 47 i podpalić mołotowem oraz umieścić anfoal na wozie strażackim próbującym ugasić ogień.
Odpowiedz@ksiondz: I co mnie to obchodzi?
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: W sumie... chyba nic
Odpowiedz@ksiondz: :)
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: http://assets.enjin.com/wall_embed_images/pic_full/1407833218_joan-cornella-face.png
Odpowiedz@ksiondz: :D
OdpowiedzDoktor Bruno K. też miał.
OdpowiedzWas naprawdę wciąż bawią te nudne riposty w strone rządu? Wiem, że rząd jest po**bany, ale takie teksty widze tu codziennie i na prawdę są one oklepane i nie wiem jak ktoś może sie z tego śmiać.
OdpowiedzAż ci politycy palą się do roboty
OdpowiedzDlaczego macie pretensje do wybranych a nie do wybierających? Nigdy tego nie rozumiałem. Społeczeństwo wybiera sobie matołów, a potem narzeka, że matoły nimi rządzą. W demokracji nie da się powiedzieć, że przyszedł ktoś znikąd, sam się mianował posłem, senatorem czy ministrem, a potem źle rządził. wybieracie sobie przecież tych ludzi. Jeśli głupie społeczeństwo wybiera głupich ludzi, to jest głupio rządzone. Wybitnie prosta zasada. A jeśli w społeczeństwie nie ma lepszych kandydatów, co też często w polsce słyszę, to jak to świadczy o polakach?
Odpowiedz@Maquabra: Zacznijmy od tego, że wyniki wyborów są zapewne fałszowane... Z tyloma ludźmi się rozmawia - na studiach, czasem na ulicy, w sklepie, w internetach i nikt nie popiera POPiSowych tasiemców - nawet przy takim nepotyzmie to nadal nie wierzę, że wszystkie urzędasy są w stanie ustanowić taki duży procent na PO/PiS wynoszący łącznie gdzieś ponad 60%. O aferze z liczeniem głosów na ostatnich wyborach nawet nie mówiąc...
Odpowiedz