@Catacombe:
1. Seryjny morderca zabija z roznych powodow, po prostu robi to seryjnie
2. tu moglo chodzic o to, że zolnierz na służbie itd. nie moze byc mordercą, co najwyzej zbrodniarzem wojennym. W zasadzie to jest to samo ale seryjny morderca to prywaciarz.
@smuga50: Jesli chodzi o aktualnie zyjacych to nie wiem ile zyje zolnierzy SS (bo inne niemieckie sluzby oprocz SA i SS to co innego) ale jesli chodzi o dawnych mordercow to zgodnie z dzisiejsza mentalnoscia, bardzo wielu zasluzonych Polskich bohaterów mozna do takich zaklasyfikowac.
Jeremi Wisniowiecki obracal kazda Ukrainka wies ktora mu sie nie poddawała w pyl a jej ludnosc nabijal na pal.
Stefan Czarniecki wyżynal na Ukrainie wszystkich którzy się trafili.
Raport sporządzony przez amerykańskich uniwersytet, więc najwięcej dostępnych danych jest o Ameryce, zwłaszcza, że wszystkie są po angielsku. Zapewne głównym źródłem owych informacji były mass media. To bardziej pokazuje jak w danym kraju stara się ukrywać przed własnym społeczeństwem informacje o wyrokach, no chyba, że ktoś mi spróbuje udowodnić, że w takich 1,5 miliardowych Chinach czy Indiach naprawdę znalazło się tylko 30-40 seryjnych morderców...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 13:02
Przypadkiem w Ameryce nie jest ta wolność w posiadaniu broni? Gdzie jest teraz teoria "Morderca będzie się bać jak każdy przechodzień będzie uzbrojony"?
Jest tez duza zaleznosc miedzy liczba ludnosci w danym kraju a liczba seryjnych. Poza tym w polsce wykrywalnosc jest niewielka. Nawet jak ktoe zabil kilka razy to albo nie zostal zlapany, albo tez siedzi ale udowodnili mu tylko jedno.
propaganda, chcą pokazać, że tam gdzie nie ma pozwolenia na broń dla obywatela jest bezpieczniej, nie zapominajmy, że stany są dość sporym krajem i składają się z 50 stanów, tak więc 2320/50=46,4
Słabo? Po prostu nie dają się złapać.
OdpowiedzTo trzeba zakasać rękawy i podnieść statystyki....
OdpowiedzTrzeba nadrobić.
OdpowiedzNiemcy tylko 72? Ktoś sobie jaja chyba robi? Znów wybielają tych sk@rkowańców...
Odpowiedz@smuga50: Mowa o seryjnych mordercach, czyli takich którzy zabijają po ich to podnieca i tak dalej. Niemcy zabijali, ale z innych powodów.
Odpowiedz@Catacombe: 1. Seryjny morderca zabija z roznych powodow, po prostu robi to seryjnie 2. tu moglo chodzic o to, że zolnierz na służbie itd. nie moze byc mordercą, co najwyzej zbrodniarzem wojennym. W zasadzie to jest to samo ale seryjny morderca to prywaciarz. @smuga50: Jesli chodzi o aktualnie zyjacych to nie wiem ile zyje zolnierzy SS (bo inne niemieckie sluzby oprocz SA i SS to co innego) ale jesli chodzi o dawnych mordercow to zgodnie z dzisiejsza mentalnoscia, bardzo wielu zasluzonych Polskich bohaterów mozna do takich zaklasyfikowac. Jeremi Wisniowiecki obracal kazda Ukrainka wies ktora mu sie nie poddawała w pyl a jej ludnosc nabijal na pal. Stefan Czarniecki wyżynal na Ukrainie wszystkich którzy się trafili.
OdpowiedzPrzyznawać się, kto zminusował?
OdpowiedzZa to w statystyce seryjnych samobójców jesteśmy w czołówce.
OdpowiedzRaport sporządzony przez amerykańskich uniwersytet, więc najwięcej dostępnych danych jest o Ameryce, zwłaszcza, że wszystkie są po angielsku. Zapewne głównym źródłem owych informacji były mass media. To bardziej pokazuje jak w danym kraju stara się ukrywać przed własnym społeczeństwem informacje o wyrokach, no chyba, że ktoś mi spróbuje udowodnić, że w takich 1,5 miliardowych Chinach czy Indiach naprawdę znalazło się tylko 30-40 seryjnych morderców...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 13:02
W Chinach "seria" zaczyna się od 50 osób, stąd taki wynik
OdpowiedzPrzypadkiem w Ameryce nie jest ta wolność w posiadaniu broni? Gdzie jest teraz teoria "Morderca będzie się bać jak każdy przechodzień będzie uzbrojony"?
Odpowiedz@tomangelo2: Seryjny morderca raczej najpierw porywa, a potem zabija w ukryciu, więc trudno powiedzieć gdzie tu jest miejsce dla pistoletów.
OdpowiedzA nasze zasługi w masowym uśmiercaniu polaków się nie liczą ?
OdpowiedzWystarczy polskiej hołocie dać do ręki broń.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 16:18
Nawet zawodowi zabójcy wyemigrowali do Anglii za chlebem ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 17:09
No i to się nazywa "wykończyć konkurencję".
OdpowiedzNiemożliwe, żeby w Skandynawii, gdzie pisze się najlepsze kryminały, było mniej niż dziesięciu seryjnych zabójców.
OdpowiedzA gdzie sosnowiec?
OdpowiedzJest tez duza zaleznosc miedzy liczba ludnosci w danym kraju a liczba seryjnych. Poza tym w polsce wykrywalnosc jest niewielka. Nawet jak ktoe zabil kilka razy to albo nie zostal zlapany, albo tez siedzi ale udowodnili mu tylko jedno.
OdpowiedzNo i czemu Dexter tak wcześnie skończył karierę? Jak widać pracy nigdy by mu nie zabrakło. http://cdn.playbuzz.com/cdn/1fc78c0e-b08e-48b7-87d0-13250a995f78/1948f7a6-286f-4cc2-8dc7-16e746f11103.jpg
OdpowiedzCiekawe w jakim okresie ich tylu było, bo jak stu lat to nie wierzę w statystyki Niemców.
OdpowiedzW Rosji wystarczy jeden a porządny, który ma monopol na masowe zabijanie
OdpowiedzSłabi jesteśmy... kto chętny do poprawiania statystyk?
Odpowiedzpropaganda, chcą pokazać, że tam gdzie nie ma pozwolenia na broń dla obywatela jest bezpieczniej, nie zapominajmy, że stany są dość sporym krajem i składają się z 50 stanów, tak więc 2320/50=46,4
Odpowiedz