Tak na serio, to ze zdjęć widzę, że ten kaufland to żelbetowy kloc, z dodatkiem metalowych płyt, z klimatyzatorami i wzmocnionym dachem na którym jest parking. Pewnie zakłócenia spowodowanie odbijającymi się falami powodują szybsze rozładowywanie się telefonu.
@karakar: Podejrzewam, że powstaje jakaś relacja z anteną i konstrukcją sklepu np. coś w stylu puszki Faradaya.
Za to nie podejrzewam jakiegoś celowego działania.
@Alart: Nie macie prostszego wytłumaczenia tylko jakieś odbijanie się fal albo puszki Faradaya? Po prostu budynek jest taki że telefon traci zasięg a że wtedy zaczyna wyszukiwać non stop sieć to bateria się rozładowuje. Na statku jak tracę zasięg i nie przełączę telefonu we flight mode to bateria pada mi w 8h gdzie normalnie trzyma 4 dni.
@Siberian: O tym właśnie piszemy, tylko bardziej dokładnie. Klimatyzatory wytwarzają sporo zakłóceń, konstrukcja z betonu i metalu tworzy klatkę Faradaya, która nie wypuszcza promieniowania na zewnątrz.
Poczułem się wywołany do odpowiedzi. Więc przyczyny są trzy: być może te zakupy długo trwają lub jest w sklepie słaby zasięg lub za duże skupisko telefonów komórkowych w jednym miejscu - mała przepustowość stacji bazowej - telefon non stop gubi zasięg, rozpaczliwie próbuje go znaleźć i połączyć się z innym przekaźnikiem. Dramatycznie ale mam nadzieję, że pomogłem. :)
A nie zauważyła przypadkiem, że jak wchodzi to jest jasno, a jak wychodzi ciemno?
OdpowiedzTak na serio, to ze zdjęć widzę, że ten kaufland to żelbetowy kloc, z dodatkiem metalowych płyt, z klimatyzatorami i wzmocnionym dachem na którym jest parking. Pewnie zakłócenia spowodowanie odbijającymi się falami powodują szybsze rozładowywanie się telefonu.
Odpowiedz@karakar: Podejrzewam, że powstaje jakaś relacja z anteną i konstrukcją sklepu np. coś w stylu puszki Faradaya. Za to nie podejrzewam jakiegoś celowego działania.
Odpowiedz@Alart: Nie macie prostszego wytłumaczenia tylko jakieś odbijanie się fal albo puszki Faradaya? Po prostu budynek jest taki że telefon traci zasięg a że wtedy zaczyna wyszukiwać non stop sieć to bateria się rozładowuje. Na statku jak tracę zasięg i nie przełączę telefonu we flight mode to bateria pada mi w 8h gdzie normalnie trzyma 4 dni.
Odpowiedz@Siberian: O tym właśnie piszemy, tylko bardziej dokładnie. Klimatyzatory wytwarzają sporo zakłóceń, konstrukcja z betonu i metalu tworzy klatkę Faradaya, która nie wypuszcza promieniowania na zewnątrz.
OdpowiedzPierwsze co mi przychodzi na myśl, to to, że dziewczyna myli poziom baterii z zasiegiem.
OdpowiedzA jak mają ładować jak nie z gniazdka? :v
Odpowiedz@decp12: prosto z sieci.
Odpowiedz@decp12: z reaktora jądrowego :p
Odpowiedz@decp12: Z przedłużacza.
Odpowiedz@decp12: Bezprzewodowo :D
OdpowiedzDlatego właśnie w pakiecie dają przedłużacz bezprzewodowy. Niektórzy zapominają odłączyć.
OdpowiedzMam tak w szkole, a dokładnie w jednej klasie.
OdpowiedzNajpewniej zasięg pada w tym sklepie, android pochłania kolosalne ilości energii jak próbuje złapać zasięg.
OdpowiedzPoczułem się wywołany do odpowiedzi. Więc przyczyny są trzy: być może te zakupy długo trwają lub jest w sklepie słaby zasięg lub za duże skupisko telefonów komórkowych w jednym miejscu - mała przepustowość stacji bazowej - telefon non stop gubi zasięg, rozpaczliwie próbuje go znaleźć i połączyć się z innym przekaźnikiem. Dramatycznie ale mam nadzieję, że pomogłem. :)
Odpowiedz