@NinjaAssasin: Przestań. Nawet nie chce mi się nikogo bronić ani zaprzeczać bo same twoje wypowiedzi bez kultury i jakiejkolwiek logicznej argumentacji ciebie pogrążają. Niby ateista a zachowujesz się jak fanatyk (anty)religijny.
Mimo, że sam nie wykazujesz poszanowania wobec innych osób ja pozdrawiam i życzę mądrości.
Ja fanatyk? Ja się modlę do niewidzialnego kolesia, który mieszka w niebie żeby coś mi ogarnął na ziemi? Nie tolerują głupoty i dlatego cisne z tą chorą religią. Gdzie jest wasz bożek jak ksiądz gwałci dziecko? Gdzie jest jak rocznie miliony ludzi umierją z głodu? I nie jestem z gimnazjum, jakyś umiał czytać ze zrozumieniem, to byś wiedział, że mam 25 lat. Nie mam zamiaru grzecznie odnosić się do religii, nie toleruje chorych rzeczy. Tak jakbyś wymagał ode mnie żebym dobrze myślał o Hitlerze. Tą waszą religię, to można zjeść i wysrać w 20 minut. Jesteście reliktem przeszłości. Z nauką lecisz w kosmos z religą w wieżowce. Wy się nigdy nie zmienicie. Na każdej strony wrzuty na Islam od bogobojnych chrześcijan. Znowu chcecie wojny religijnej i krucjat bo boicie się, że ich bożek jest silniejszy. Ilu ludzi zgineło z powodu wiary w diotyzmy? A waszą religię obaliłem jednym obrazkiem http://www.chamsko.pl/57514/Szach_mat_katabasy
@NinjaAssasin: Lol ten twój link to chyba ktoś z gimbazy tworzył (gimbaza - stan umysłu jakbyś tego nie wiedział) :) przestałem to czytać po pierwszych zdaniach cyt. "(...) w prawie każdej religii ..." w tym momencie proponuję zajrzeć do słownikowego pojęcia religia i co?
Ano ktoś sobie stworzył kukiełkę i sam z nią walczy a reszta klaszcze :)
@NinjaAssasin: Tak, jesteś fanatykiem. Bo jakoś nie widzę normalnych osób wierzących, którzy wsiadają w samolot i wlatuja w budynki. Skoro nie masz szacunku do innych nawet nie wypowiadaj żadnych słów o nauce. Jestem osobą która popiera postulaty naukowe o ile są logiczne. Religia jest u mnie dopełnieniem. Poza tym kurde nie wykręcaj kota ogonem. Hitler to Hitler, a religie to religie. Poza tym o jakich krucjatach ty teraz mówisz... A ten link z chamsko było z kwejka. A na kwejku są osoby niedowartosciowane. A może Bóg na co ma nam pomagać skoro i tak umrzemy jak nie tak to inaczej. Na ziemi władzę ma Śmierć. Zaprzeczysz?
@Dead_Laugh: Śmierć, to nie osoba żeby miała władzę. Obrazek z chmasko zrobiłem ja i najpierw był na demotach a dopiero potem na innych stronach. A u ciebie widzę brak obiektywizmu. bo oceniasz jakąś strone co ma około milion użytkowników w tym mądrych i głupich jako jedno gówno. Jak na razie nie znalazł się ani jeden katol, który miałby kontrarguemnty do tego. Ale czego ja wymagam. To tak jakbym chciał żeby małpa wybudowała mi samochód. Dlatego kończę tę jałową dyskusję, bo nie ma z kim dyskutować. Raz tylko widziałem katola, który UŻYWAŁ LOGICZNYCH ARGUMENTÓW
@NinjaAssasin: Katolem nie jestem. Ale nie znoszę ludzi którzy chcą swoim słowem świat zawojować a tych co się nie zgadzają spalić. Oceniam stronę. Nie ludzi. Po obrazkach nie mogę i nie powinienem oceniać ludzi. To tak samo jakbym widząc Sharingana na twoim avatarze mówił, że jesteś entuzjastą Naruto. Nie pewne to ale możliwe. A co do tych twoich argumentów (od razu wstyd i hańba ci bo to chamsko a nie forum wojny katolicko-ateistycznej) to osiągnąłeś większość poprzez nadinterpretację. Bo zakładasz, że Bóg myśli jak człowiek. A patrz, że nawet teraz są ludzie mądrzejsi i skończeni debile. Przecież są ludzie mądrzejsi od ciebie, ode mnie. Powiedzą coś co zostanie źle zrozumiane lub uproszczone. Dwa, traktowałeś wiele "opowieści" z Biblii dosłownie. A już na polskim powinieneś się nauczyć, że istnieje takie coś jak alegoryczność. Z polskiego orłem nie byłem ale takie rzeczy wiem.
Takie dyskusje są do rozmowy a nie do pisania. Tylko wtedy nie wiem czy byś się na mnie nie rzucił jak wściekła małpa... A tak na koniec. Śmierć jest na pewno zjawiskiem jednak może być też przestrzenią. Co się dzieje po śmierci? Nie mam do tego pewności ale ty nie wiesz. Ale wiesz, te podobieństwa religii wcale nie przeczą wiarygodności. Ona można powiedzieć, że utwierdzają, że jednak coś ludzi do tego skłoniło. Czytam, uczę się i znam się trochę na psychiatrii, która z kolei odnosi się do ludzkiego zachowania. A widzisz... takie zachowanie jak twoje jest popularne dla fanatyków. Tak samo jest wśród osób religijnych. Umiem oddzielić religię od życia osobistego i możliwe, że za kilka lat możemy się spotkać. Jak nie po dobremu to sami mi cię przyniosą i uwierz nie będę miał zamiaru rozmawiać o Bogu.
@NinjaAssasin: Jestem wierzący. Codziennie, gdy przeglądam Internet, widzę ateistów, którzy piszą, że Bóg nie istnieje. Przecież wiara na tym polega, żeby WIERZYĆ W COŚ, niekoniecznie musi to istnieć i ma być jakoś potwierdzone. My wierzymy, że Bóg istnieje, na tym to polega. Dla mnie to jest dziwne, że ludzie tego nie rozumieją.
@NinjaAssasin: Tak jeszcze sobie przypomniałem. Sam bardzo lubię Seth MacFarlane'a który sam jest ateistą. Widziałem wiele wywiadów z nim ale wiesz co jest dobre u niego i powinno być także u każdego? Mówił o ateiźmie dopiero kiedy zapytano go o zdanie. I to się powinno tyczyć każdego. On umie odróżniać te dwie strefy i nawet mnie śmieszą różne gagi w Family Guy związane z Bogiem i Jezusem.
@Dead_Laugh: Nie wchodź lepiej z nim w dyskusję, jest zwykłym paranoikiem, tzw. zerem internetu, który chce się dowartościować przez prowokację. Dlatego jest tylu ateistów w internecie - po prostu fajnie kogoś prowokować ;).
@NinjaAssasin: odnoszę wrażenie, że jednak sam masz ciaśniejsze poglądy niż osoby, z których się naśmiewasz
historia pokazuje, że nauka bardzo często się myli, a to, że nie może udowodnić istnienia czegoś, nie oznacza, że tego nie ma, czasem po prostu nie jest wystarczająco rozwinięta
@NinjaAssasin: Ok. Jak ktoś ładnie Ci napisał religia polega na WIERZE, a nie pewności. Błogosławiony kto nie widział, a uwierzył.
Ale wyjaśnij mi np. przypadki opętania. W jaki sposób człowiek nie znający języków obcych może w pewnym momencie mówić w języku obcym, nawet wspak? (Ty znając polski nie potrafisz płynnie mówić wspak). Nadludzką siłę opętanych? Przecież opętania i egzorcyzmy to niepodważalny fakt. Daj no jakiś naukowy wywód na ten temat.
@Smoleniak: no beka, bo sami przeczą swoim przekonaniom
>wierz w wolną wolę
>wierz w to, że msza w intencji może zmusić boga by...
>zabrał komuś wolną wolę
@13czylija: Świat jest pełen absurdów i ironii. Ale zamiast z tego mieć "ból dupy" można się po prostu śmiać. Poza tym nic nie jest idealne oprócz idei.
@Cosiepaczysz: Tak, jeszcze się posprzeczajcie bo ktoś wam dał jedną zabawkę na dwoje. To strasznie niedorzeczne się tak wyzywać z powodu tego, że ktoś po prostu martwi się o to co może wyniknąć z konfliktu na wschodzie. Zachowajcie trochę poszanowania dla siebie...
@Dead_Laugh: Prawie idealny post. w tą niedziele w kościele w czasie próśb usłyszałem takie sformułowanie: O pokój na świecie i opamiętanie dla Putina. Niby racja ale ogólnie się nie spodziewałem. To ode mnie tyle, tak mi się skojarzyło. Zadziwiające jak czasem się wszystko złoży.
Nie łapię, co w tym zabawnego. Co, że autor screena nie jest wierzący, to bawi go fakt, że wierzący ludzie się za coś modlą? A co to komu szkodzi, że katolicy proszą jakąś Istotę Wyższą, żeby natchnęła tego skurywiela ze wschodu, żeby się zmienił? Przecież nawet jeśli ktoś nie wierzy, to na tym nie ucierpi.
Wciąż się zastanawiam, co jest takiego fajnego w pokazywaniu, że "o, jestem niewierzącm, a każda religia to zabobony i gusła, a cokolwiek by nie powiedzieli, to mnie bawi". No nie rozumiem.
Często zastanawiam się nad tym czy Bóg istnieje i co się z nami stanie po śmierci, pewnie będę o tym rozmyślał do końca życia, ale jest w Biblii jeden werset który zawsze dodaje mi otuchy. Są to zarazem najmądrzejsze słowa które w życiu usłyszałem lub przeczytałem:
"“Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki."
I tak patrząc na ten dzisiejszy bezsensowny świat, chociażby przez pryzmat internetu, poza seksem, pieniędzmi i tematami pośrednio z nimi związanymi ludzie już o niczym innym nie rozmawiają. Większość słów które ludzie wypowiadają nie ma żadnego znaczenia, równie dobrze mogliby całe życie milczeć a efekt byłby taki sam. Różne rzeczy w życiu robiłem i święty nie jestem ale powoli dochodzę do wniosku że celem tej z pozoru pozbawionej sensu egzystencji jest właśnie zaufanie Bogu, że to On jest jedyną prawdą. Bo czy można uznać za logiczne wydawanie fortuny tylko po to żeby założyć na palec albo szyję diamentowe świecidełka?
@TheZabojca78: Niby na kogo napadł Putin? Gruzja to inna bajka, obecnsoc regularnej Rosyjskiej armii na Ukrainie to bzdury.
Zreszta tak sie robi polityke, musza ginac ludzie.
@LeSSter: Won
@WojtekVanHelsing: Tak pod każdym będziesz mi pisał? Nic z tego, nie odpuszczę ci, będę cię gnębił ;], nieważne ile razy będziesz pisał do mnie "Won", tyle razy będę ci odpisywał :). Próbuj swojego szczęścia dalej bo narazie pokazujesz swój najniższy poziom intelektualny. Zobaczymy kto pierwszy odpuści.
@LeSSter: Ty mnie nie gnebisz, Ty sie osmieszasz i jeszcze myślisz, że mnie to obchodzi.
Won
"Zobaczymy kto pierwszy odpuści"
:D Nie wytrzymasz nawet 8 lat.
@FriendzoneMaster: Won
@WojtekVanHelsing: Ja się ośmieszam chyba od tygodnia, ty od kilku dobrych lat. Kiedy domyślisz się, że nikt cię tutaj nie traktuje na serio?
To tyle z mojej strony, może rzeczywiście nie powinienem z tobą wchodzić w żadne dyskusje. Trzymaj się człowieku, szczerze życzę ci powodzenia :).
@LeSSter: A kiedy Ty domyslisz sie, ze Ja mam to w d*pie, jak traktuja mnie inni?
Podobno miałes mi nie odpuszczac, liczyłem, że wytrzymasz przynajmniej 2-4 lata...
@WojtekVanHelsing: Ty masz to w d*pie, reszta też cię ma w d*pie, koło się zamyka.
Faktycznie, miałem cię gnębić, ale stwierdzam, że to nie ma sensu i nie jestem aż tak uparty jak ty.
No tak, modlitwa o nawrócenie Putina nie ma sensu, nic nie może zmienić itd... lepiej po raz tysięczny napisać coś o nim w internecie - to będzie na pewno skuteczniejsze i spowoduje, że na świecie zapanuje pokój, harmonia i Bóg jeden raczy wiedzieć co jeszcze...
A ja mam to w dupie.
Odpowiedz@„Wladimir Putin”: A katole przygłupy myślą, że swoimi czarami zmienią światową politykę. Średniowiecze skończyło się oszołomy!
Odpowiedz@NinjaAssasin: Znowu ten ateistyczny paranoik, ciekawe kiedy dasz sobie spokój? ;)
Odpowiedz@LeSSter: W gimnazjum taka moda :) Nie poradzisz.
Odpowiedz@NinjaAssasin: Przestań. Nawet nie chce mi się nikogo bronić ani zaprzeczać bo same twoje wypowiedzi bez kultury i jakiejkolwiek logicznej argumentacji ciebie pogrążają. Niby ateista a zachowujesz się jak fanatyk (anty)religijny. Mimo, że sam nie wykazujesz poszanowania wobec innych osób ja pozdrawiam i życzę mądrości.
OdpowiedzJa fanatyk? Ja się modlę do niewidzialnego kolesia, który mieszka w niebie żeby coś mi ogarnął na ziemi? Nie tolerują głupoty i dlatego cisne z tą chorą religią. Gdzie jest wasz bożek jak ksiądz gwałci dziecko? Gdzie jest jak rocznie miliony ludzi umierją z głodu? I nie jestem z gimnazjum, jakyś umiał czytać ze zrozumieniem, to byś wiedział, że mam 25 lat. Nie mam zamiaru grzecznie odnosić się do religii, nie toleruje chorych rzeczy. Tak jakbyś wymagał ode mnie żebym dobrze myślał o Hitlerze. Tą waszą religię, to można zjeść i wysrać w 20 minut. Jesteście reliktem przeszłości. Z nauką lecisz w kosmos z religą w wieżowce. Wy się nigdy nie zmienicie. Na każdej strony wrzuty na Islam od bogobojnych chrześcijan. Znowu chcecie wojny religijnej i krucjat bo boicie się, że ich bożek jest silniejszy. Ilu ludzi zgineło z powodu wiary w diotyzmy? A waszą religię obaliłem jednym obrazkiem http://www.chamsko.pl/57514/Szach_mat_katabasy
Odpowiedz@NinjaAssasin: Lol ten twój link to chyba ktoś z gimbazy tworzył (gimbaza - stan umysłu jakbyś tego nie wiedział) :) przestałem to czytać po pierwszych zdaniach cyt. "(...) w prawie każdej religii ..." w tym momencie proponuję zajrzeć do słownikowego pojęcia religia i co? Ano ktoś sobie stworzył kukiełkę i sam z nią walczy a reszta klaszcze :)
Odpowiedz@NinjaAssasin: Tak, jesteś fanatykiem. Bo jakoś nie widzę normalnych osób wierzących, którzy wsiadają w samolot i wlatuja w budynki. Skoro nie masz szacunku do innych nawet nie wypowiadaj żadnych słów o nauce. Jestem osobą która popiera postulaty naukowe o ile są logiczne. Religia jest u mnie dopełnieniem. Poza tym kurde nie wykręcaj kota ogonem. Hitler to Hitler, a religie to religie. Poza tym o jakich krucjatach ty teraz mówisz... A ten link z chamsko było z kwejka. A na kwejku są osoby niedowartosciowane. A może Bóg na co ma nam pomagać skoro i tak umrzemy jak nie tak to inaczej. Na ziemi władzę ma Śmierć. Zaprzeczysz?
Odpowiedz@Dead_Laugh: Śmierć, to nie osoba żeby miała władzę. Obrazek z chmasko zrobiłem ja i najpierw był na demotach a dopiero potem na innych stronach. A u ciebie widzę brak obiektywizmu. bo oceniasz jakąś strone co ma około milion użytkowników w tym mądrych i głupich jako jedno gówno. Jak na razie nie znalazł się ani jeden katol, który miałby kontrarguemnty do tego. Ale czego ja wymagam. To tak jakbym chciał żeby małpa wybudowała mi samochód. Dlatego kończę tę jałową dyskusję, bo nie ma z kim dyskutować. Raz tylko widziałem katola, który UŻYWAŁ LOGICZNYCH ARGUMENTÓW
Odpowiedz@NinjaAssasin: drobna uwaga - sprawdź sobie w słowniku co znaczy słowo "obiektywizm"... bo trochę ci tam do kontekstu nie pasuje...
Odpowiedz@NinjaAssasin: Katolem nie jestem. Ale nie znoszę ludzi którzy chcą swoim słowem świat zawojować a tych co się nie zgadzają spalić. Oceniam stronę. Nie ludzi. Po obrazkach nie mogę i nie powinienem oceniać ludzi. To tak samo jakbym widząc Sharingana na twoim avatarze mówił, że jesteś entuzjastą Naruto. Nie pewne to ale możliwe. A co do tych twoich argumentów (od razu wstyd i hańba ci bo to chamsko a nie forum wojny katolicko-ateistycznej) to osiągnąłeś większość poprzez nadinterpretację. Bo zakładasz, że Bóg myśli jak człowiek. A patrz, że nawet teraz są ludzie mądrzejsi i skończeni debile. Przecież są ludzie mądrzejsi od ciebie, ode mnie. Powiedzą coś co zostanie źle zrozumiane lub uproszczone. Dwa, traktowałeś wiele "opowieści" z Biblii dosłownie. A już na polskim powinieneś się nauczyć, że istnieje takie coś jak alegoryczność. Z polskiego orłem nie byłem ale takie rzeczy wiem. Takie dyskusje są do rozmowy a nie do pisania. Tylko wtedy nie wiem czy byś się na mnie nie rzucił jak wściekła małpa... A tak na koniec. Śmierć jest na pewno zjawiskiem jednak może być też przestrzenią. Co się dzieje po śmierci? Nie mam do tego pewności ale ty nie wiesz. Ale wiesz, te podobieństwa religii wcale nie przeczą wiarygodności. Ona można powiedzieć, że utwierdzają, że jednak coś ludzi do tego skłoniło. Czytam, uczę się i znam się trochę na psychiatrii, która z kolei odnosi się do ludzkiego zachowania. A widzisz... takie zachowanie jak twoje jest popularne dla fanatyków. Tak samo jest wśród osób religijnych. Umiem oddzielić religię od życia osobistego i możliwe, że za kilka lat możemy się spotkać. Jak nie po dobremu to sami mi cię przyniosą i uwierz nie będę miał zamiaru rozmawiać o Bogu.
Odpowiedz@NinjaAssasin: Jestem wierzący. Codziennie, gdy przeglądam Internet, widzę ateistów, którzy piszą, że Bóg nie istnieje. Przecież wiara na tym polega, żeby WIERZYĆ W COŚ, niekoniecznie musi to istnieć i ma być jakoś potwierdzone. My wierzymy, że Bóg istnieje, na tym to polega. Dla mnie to jest dziwne, że ludzie tego nie rozumieją.
Odpowiedz@NinjaAssasin: Tak jeszcze sobie przypomniałem. Sam bardzo lubię Seth MacFarlane'a który sam jest ateistą. Widziałem wiele wywiadów z nim ale wiesz co jest dobre u niego i powinno być także u każdego? Mówił o ateiźmie dopiero kiedy zapytano go o zdanie. I to się powinno tyczyć każdego. On umie odróżniać te dwie strefy i nawet mnie śmieszą różne gagi w Family Guy związane z Bogiem i Jezusem.
Odpowiedz@Dead_Laugh: Nie wchodź lepiej z nim w dyskusję, jest zwykłym paranoikiem, tzw. zerem internetu, który chce się dowartościować przez prowokację. Dlatego jest tylu ateistów w internecie - po prostu fajnie kogoś prowokować ;).
Odpowiedz@LeSSter: Mądra uwaga. I dopiero teraz zauważyłem Jinx na awatarze :) Moja ulubiona postać w LoLu. Zaraz po Nocturne, Swain i Shaco.
Odpowiedz@Dead_Laugh: Już od jakiegoś czasu gram, ale po prostu mi się ten avatar podoba :).
Odpowiedz@NinjaAssasin: odnoszę wrażenie, że jednak sam masz ciaśniejsze poglądy niż osoby, z których się naśmiewasz historia pokazuje, że nauka bardzo często się myli, a to, że nie może udowodnić istnienia czegoś, nie oznacza, że tego nie ma, czasem po prostu nie jest wystarczająco rozwinięta
Odpowiedz@NinjaAssasin: Ok. Jak ktoś ładnie Ci napisał religia polega na WIERZE, a nie pewności. Błogosławiony kto nie widział, a uwierzył. Ale wyjaśnij mi np. przypadki opętania. W jaki sposób człowiek nie znający języków obcych może w pewnym momencie mówić w języku obcym, nawet wspak? (Ty znając polski nie potrafisz płynnie mówić wspak). Nadludzką siłę opętanych? Przecież opętania i egzorcyzmy to niepodważalny fakt. Daj no jakiś naukowy wywód na ten temat.
OdpowiedzWojtek, czekamy.
OdpowiedzCiekawe kto płacił za tę intencję. Pewnie Jarek to by wolał go nawracać rakietami
Odpowiedzok, ale co tu zabawnego, mistrzowskiego?
Odpowiedz@Smoleniak: no beka, bo sami przeczą swoim przekonaniom >wierz w wolną wolę >wierz w to, że msza w intencji może zmusić boga by... >zabrał komuś wolną wolę
Odpowiedz@13czylija: Świat jest pełen absurdów i ironii. Ale zamiast z tego mieć "ból dupy" można się po prostu śmiać. Poza tym nic nie jest idealne oprócz idei.
Odpowiedzale ten kosciol jest po*ebany
Odpowiedz@Cosiepaczysz: Sam jesteś po*ebany. Bardzo dobra intencja.
Odpowiedz@Cosiepaczysz: Jeśli sugerując się tobą to cała Polska jest po*ebana.
Odpowiedz@saladyn: jak mozna sie kims sugerowac?
Odpowiedz@Cosiepaczysz: Tak, jeszcze się posprzeczajcie bo ktoś wam dał jedną zabawkę na dwoje. To strasznie niedorzeczne się tak wyzywać z powodu tego, że ktoś po prostu martwi się o to co może wyniknąć z konfliktu na wschodzie. Zachowajcie trochę poszanowania dla siebie...
Odpowiedz@Dead_Laugh: Prawie idealny post. w tą niedziele w kościele w czasie próśb usłyszałem takie sformułowanie: O pokój na świecie i opamiętanie dla Putina. Niby racja ale ogólnie się nie spodziewałem. To ode mnie tyle, tak mi się skojarzyło. Zadziwiające jak czasem się wszystko złoży.
OdpowiedzNie łapię, co w tym zabawnego. Co, że autor screena nie jest wierzący, to bawi go fakt, że wierzący ludzie się za coś modlą? A co to komu szkodzi, że katolicy proszą jakąś Istotę Wyższą, żeby natchnęła tego skurywiela ze wschodu, żeby się zmienił? Przecież nawet jeśli ktoś nie wierzy, to na tym nie ucierpi. Wciąż się zastanawiam, co jest takiego fajnego w pokazywaniu, że "o, jestem niewierzącm, a każda religia to zabobony i gusła, a cokolwiek by nie powiedzieli, to mnie bawi". No nie rozumiem.
OdpowiedzA ja rozumiem
OdpowiedzCzęsto zastanawiam się nad tym czy Bóg istnieje i co się z nami stanie po śmierci, pewnie będę o tym rozmyślał do końca życia, ale jest w Biblii jeden werset który zawsze dodaje mi otuchy. Są to zarazem najmądrzejsze słowa które w życiu usłyszałem lub przeczytałem: "“Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki." I tak patrząc na ten dzisiejszy bezsensowny świat, chociażby przez pryzmat internetu, poza seksem, pieniędzmi i tematami pośrednio z nimi związanymi ludzie już o niczym innym nie rozmawiają. Większość słów które ludzie wypowiadają nie ma żadnego znaczenia, równie dobrze mogliby całe życie milczeć a efekt byłby taki sam. Różne rzeczy w życiu robiłem i święty nie jestem ale powoli dochodzę do wniosku że celem tej z pozoru pozbawionej sensu egzystencji jest właśnie zaufanie Bogu, że to On jest jedyną prawdą. Bo czy można uznać za logiczne wydawanie fortuny tylko po to żeby założyć na palec albo szyję diamentowe świecidełka?
OdpowiedzPutin zachowuje sie jak inteligentny polityk, nie wiem na co miałby sie nawracac, to prawdomówni i empatyczni politycy to idioci.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Putin mądry tak? Może i coś mu się tam udało, ale jaki mądry polityk napada na niewinnych ludzi?
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Inteligentny jest, nie da się ukryć. Ale za śmiały. I właśnie to stanowi problem.
Odpowiedz@TheZabojca78: inteligentny =/= mądry
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Módlmy się o to, żeby Wojtuś "Won" Helsing zmądrzał ;).
Odpowiedz@LeSSter: Amen.
Odpowiedz@TheZabojca78: Niby na kogo napadł Putin? Gruzja to inna bajka, obecnsoc regularnej Rosyjskiej armii na Ukrainie to bzdury. Zreszta tak sie robi polityke, musza ginac ludzie. @LeSSter: Won
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Tak pod każdym będziesz mi pisał? Nic z tego, nie odpuszczę ci, będę cię gnębił ;], nieważne ile razy będziesz pisał do mnie "Won", tyle razy będę ci odpisywał :). Próbuj swojego szczęścia dalej bo narazie pokazujesz swój najniższy poziom intelektualny. Zobaczymy kto pierwszy odpuści.
Odpowiedz@LeSSter: "Nigdy nie dyskutuj z głupcem, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem."
Odpowiedz@LeSSter: Ty mnie nie gnebisz, Ty sie osmieszasz i jeszcze myślisz, że mnie to obchodzi. Won "Zobaczymy kto pierwszy odpuści" :D Nie wytrzymasz nawet 8 lat. @FriendzoneMaster: Won
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ja się ośmieszam chyba od tygodnia, ty od kilku dobrych lat. Kiedy domyślisz się, że nikt cię tutaj nie traktuje na serio? To tyle z mojej strony, może rzeczywiście nie powinienem z tobą wchodzić w żadne dyskusje. Trzymaj się człowieku, szczerze życzę ci powodzenia :).
Odpowiedz@LeSSter: A kiedy Ty domyslisz sie, ze Ja mam to w d*pie, jak traktuja mnie inni? Podobno miałes mi nie odpuszczac, liczyłem, że wytrzymasz przynajmniej 2-4 lata...
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ty masz to w d*pie, reszta też cię ma w d*pie, koło się zamyka. Faktycznie, miałem cię gnębić, ale stwierdzam, że to nie ma sensu i nie jestem aż tak uparty jak ty.
Odpowiedz@LeSSter: :) Traktuje to jako komplement.
OdpowiedzNo tak, modlitwa o nawrócenie Putina nie ma sensu, nic nie może zmienić itd... lepiej po raz tysięczny napisać coś o nim w internecie - to będzie na pewno skuteczniejsze i spowoduje, że na świecie zapanuje pokój, harmonia i Bóg jeden raczy wiedzieć co jeszcze...
Odpowiedz