Francuzi co prawda, żałosnie przegrali II wojne światową, ale my ja oficjalnie wygraliśmy a wyszliśmy duzo gorzej, natomiast I wojne światową Francja wygrała.
@WojtekVanHelsing: Myślę, że chodzi tu bardziej o to, że Francuzi poza początkami państwa Franków, okresem Wojen Napoleońskich i właśnie I Wojną Światową za bardzo bitni nie byli. Francja przez wiele okresów mimo potężnej siły militarnej przegrywała wojny. Przykład Wojny Stuletniej. Francuzi mając masę ciężkiego rycerstwa powinni Brytyjczyków rozjechać. A mimo to przegrywali przez głupotę jak pod Crecy kiedy to kazali iść kusznikom z mokrymi cięciwami na stojących na wzgórzu łuczników, po czym ich stratowali własną konnicą. Nawet z I Wojną Światową. Wygrali ją, ale straty mieli większe niż Niemcy. Pozdrawiam.
@Kajothegreat: Te najwieksze i najbardziej znaczace (z wyjatkiem wojny stuletniej i I wojny swiatowej) przegrali w najbardziej zalosny sposob jaki tylko może być, zaś najwiecej wygrali bo najwiecej stoczyli, najwiecej stoczyli bo mieli polozenie jakie mieli, w każdej wojnie jaka wygrali mieli przewage technologiczna i liczebna, mieli tez paru dobrych strategow w swojej historii, gdyby podczas wojen Napoleonskich sluchali sie takiego Józefa Poniatowskiego to nie przegrali by w najbardziej zalosny sposob w jaki tylko można przegrać i to ze słabszą Rosją.
Polska natomiast pokonywała wrogów i silniejszych i liczniejszych i to w bardziej spektakularny sposób. Francja nie mogła odłupać od żadnego sasiada takich terenów jakie od Rosji odłupała Polska, nawet osłabiona Polska w latach 60, XVII w. potrafiła bez trudu wedrzeć sie w głąb Rosji.
Zaś Francuzi wiali pod waterloo całymi tysiącami.
@Qissiel: Wojne stuletnia to akurat Francja wygrała z malo znaczego panstewka na zachodzia stala sie potega, a 300 lat pozniej byla najwieksza potega na swiecie (której ludnosc nie miala co jeśc), wiec to są akurat bzdury.
@WojtekVanHelsing: Polska słynie z odwagi podczas dostawania w dupę - patrz: Kampania dwutygodniowa, powst. Warszawskie, powst. listopadowe, powst. styczniowe, powst. Kościuszkowskie. I nie chodzi mi tu o obrażanie bohaterów czy kraju, tylko o smutny fakt.
@Qaktus: Polskie powstania były nieudane i często było tak przez głupotę. Poza listopadowym, tamto mogło się udać.
@WojtekVanHelsing: Francja przegrała moim zdaniem wojnę stuletnią. Owszem, odzyskała swoje terytoria, co i tak było nieuniknione, bo Wielka Brytania by tego za długo nie utrzymała. Troche ponad 300 lat po wojnie stuletniej we Francji wybuchła Rewolucja, bo ludzie właśnie nie mieli co jeść, też mi potęga. Nawet przed rewolucją nie była największą potęgą świata.
@WojtekVanHelsing: lol ogólnie te twoje wypociny są tak poplątane i wykrzywiające rzeczywistość że nawet nie chce mi się startować z prostowaniami,
Chyba miałeś nauczycielkę z historii że tak bardzo lubiłeś stawianie pały :)
Aby nie być gołosłownym, jako przykład:
"Francuzi co prawda, żałosnie przegrali II wojne światową, ale my ja oficjalnie wygraliśmy a wyszliśmy duzo gorzej, natomiast I wojne światową Francja wygrała."
hmm o ile dobrze pamiętam historię to w którym momencie Francja przystąpiła do koalicji z Niemcami? Bo jeśli piszesz że przegrali IIWŚ to coś takiego musiało mieć miejsce a jak nie no to sorry ale Francja o niebo lepiej wyszła na wojnie niż taka Polska (w ofiarach, położeniu i itp itd)
@Hogar: Francja w maju 1940 r. przegrała, IV Republika Francuska przestała istniec, nie jak II Rzeczypospolita Polska której rząd zwiałna zachod, panstwo Francuskie sie rozwiazalo, jedynym legalnym nastepstwem byla Francja Vichy, to bylo legalen panstwo Francuskie ktore bylo sojusznikiem III Rzeszy NIemieckiej.
@Hogar:
@WojtekVanHelsing:
Choć mógłbym wiele zarzucić tezom Wojtka pod tym tematem (a nie zrobię tego dlatego, że choć kłócić, przyznam się, lubię czasem, dzisiaj nie mam na to ochoty :)), jednak w tym punkcie niewątpliwie ma rację: Francja przegrała wojnę, a jej zwłoki przywrócone do życia zostały dopiero po II wś. (nie nazywajmy Francji Vichy Francją :D; równie dobrze moglibyśmy napisać: Francja NSDAP. A nawet jeślibyśmy uznali FV za legalnego następce Francji, jak zasugerował Wojtek, mimo wszystko musimy uznać, że ta Francja wojnę przegrała razem ze swoimi sojusznikami).
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2015 o 18:38
@Kajothegreat: Czemu Francja Vichy to nie Francja? Francja (w odroznieniu do IIRP) przestala po prostu istniec (Jao IV Republika), Francja Vichy to byl jedyny legalny organ wlady, Generał Degaule (czy jak to sie pisze) nie mial zadnych praw do nazywania sie jakkims nastepca wolnej Francji.
Swoja drogą ich ruch oporu byl imponujacy jak cholera, (40 tys. prostytutek i alfonsów w zalosnych plaszczach), przy maksymalnej prezentacji sił, prezentowal moze 0,5% potencjalu Batalionów Chlopskich (juz nie mowiac o AK), mimo to on stal sie ikona ruchu oporu, to dowod na to, ze Francuzi zawsze sie wypromuja.
"Czerwony" pięknie wkręca typów a "szary" i "zielony" pozują na ekspertów a w rzeczywistości wychodzą na niezłych pajaców. I kto teraz jest debeściak Panie "zielony" baletmistrzu ?? hehehe
@Kajothegreat: O żem kurcze nie ogarnął. Myślałem, że mówi o nas tutaj. Zielony i szary to Ty albo ja, a czerwony (bez urazy dla Ciebie Wojtku) to właśnie Wojtek.
@Qissiel: Nie kryjąc się dalej powiem, że w pierwszej chwili też myślałem, że bluemax odnosi się do tej dyskusji powyżej :D. Ale potem przypasowałem te kolory do tych z cenzury tego 'mistrza'. Nie uwierzysz, ale dostrzegłem pewną analogię :D.
Cholera, mam nadzieję, że aż tak się nie błaźnimy :).
To dlatego kosmici w filmach zazwyczaj bezwzględnie atakują Ziemię mimo, że ludzkość by chciała pogadać. Przelatują obok Księżyca i
"-Ty, patrz! biała flaga! Poddają się? Chcą negocjować?
-Nieee, wyblakła im od promieniowania. Napierrdalamy!"
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2015 o 12:08
Francuzi co prawda, żałosnie przegrali II wojne światową, ale my ja oficjalnie wygraliśmy a wyszliśmy duzo gorzej, natomiast I wojne światową Francja wygrała.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Myślę, że chodzi tu bardziej o to, że Francuzi poza początkami państwa Franków, okresem Wojen Napoleońskich i właśnie I Wojną Światową za bardzo bitni nie byli. Francja przez wiele okresów mimo potężnej siły militarnej przegrywała wojny. Przykład Wojny Stuletniej. Francuzi mając masę ciężkiego rycerstwa powinni Brytyjczyków rozjechać. A mimo to przegrywali przez głupotę jak pod Crecy kiedy to kazali iść kusznikom z mokrymi cięciwami na stojących na wzgórzu łuczników, po czym ich stratowali własną konnicą. Nawet z I Wojną Światową. Wygrali ją, ale straty mieli większe niż Niemcy. Pozdrawiam.
Odpowiedz@Qissiel: Francuzi - jako naród - wygrali najwięcej bitew w historii świata :).
Odpowiedz@Kajothegreat: Te najwieksze i najbardziej znaczace (z wyjatkiem wojny stuletniej i I wojny swiatowej) przegrali w najbardziej zalosny sposob jaki tylko może być, zaś najwiecej wygrali bo najwiecej stoczyli, najwiecej stoczyli bo mieli polozenie jakie mieli, w każdej wojnie jaka wygrali mieli przewage technologiczna i liczebna, mieli tez paru dobrych strategow w swojej historii, gdyby podczas wojen Napoleonskich sluchali sie takiego Józefa Poniatowskiego to nie przegrali by w najbardziej zalosny sposob w jaki tylko można przegrać i to ze słabszą Rosją. Polska natomiast pokonywała wrogów i silniejszych i liczniejszych i to w bardziej spektakularny sposób. Francja nie mogła odłupać od żadnego sasiada takich terenów jakie od Rosji odłupała Polska, nawet osłabiona Polska w latach 60, XVII w. potrafiła bez trudu wedrzeć sie w głąb Rosji. Zaś Francuzi wiali pod waterloo całymi tysiącami. @Qissiel: Wojne stuletnia to akurat Francja wygrała z malo znaczego panstewka na zachodzia stala sie potega, a 300 lat pozniej byla najwieksza potega na swiecie (której ludnosc nie miala co jeśc), wiec to są akurat bzdury.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Polska słynie z odwagi podczas dostawania w dupę - patrz: Kampania dwutygodniowa, powst. Warszawskie, powst. listopadowe, powst. styczniowe, powst. Kościuszkowskie. I nie chodzi mi tu o obrażanie bohaterów czy kraju, tylko o smutny fakt.
Odpowiedz@Qaktus: Polskie powstania były nieudane i często było tak przez głupotę. Poza listopadowym, tamto mogło się udać. @WojtekVanHelsing: Francja przegrała moim zdaniem wojnę stuletnią. Owszem, odzyskała swoje terytoria, co i tak było nieuniknione, bo Wielka Brytania by tego za długo nie utrzymała. Troche ponad 300 lat po wojnie stuletniej we Francji wybuchła Rewolucja, bo ludzie właśnie nie mieli co jeść, też mi potęga. Nawet przed rewolucją nie była największą potęgą świata.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: lol ogólnie te twoje wypociny są tak poplątane i wykrzywiające rzeczywistość że nawet nie chce mi się startować z prostowaniami, Chyba miałeś nauczycielkę z historii że tak bardzo lubiłeś stawianie pały :) Aby nie być gołosłownym, jako przykład: "Francuzi co prawda, żałosnie przegrali II wojne światową, ale my ja oficjalnie wygraliśmy a wyszliśmy duzo gorzej, natomiast I wojne światową Francja wygrała." hmm o ile dobrze pamiętam historię to w którym momencie Francja przystąpiła do koalicji z Niemcami? Bo jeśli piszesz że przegrali IIWŚ to coś takiego musiało mieć miejsce a jak nie no to sorry ale Francja o niebo lepiej wyszła na wojnie niż taka Polska (w ofiarach, położeniu i itp itd)
Odpowiedz@Hogar: Francja w maju 1940 r. przegrała, IV Republika Francuska przestała istniec, nie jak II Rzeczypospolita Polska której rząd zwiałna zachod, panstwo Francuskie sie rozwiazalo, jedynym legalnym nastepstwem byla Francja Vichy, to bylo legalen panstwo Francuskie ktore bylo sojusznikiem III Rzeszy NIemieckiej.
Odpowiedz@Hogar: @WojtekVanHelsing: Choć mógłbym wiele zarzucić tezom Wojtka pod tym tematem (a nie zrobię tego dlatego, że choć kłócić, przyznam się, lubię czasem, dzisiaj nie mam na to ochoty :)), jednak w tym punkcie niewątpliwie ma rację: Francja przegrała wojnę, a jej zwłoki przywrócone do życia zostały dopiero po II wś. (nie nazywajmy Francji Vichy Francją :D; równie dobrze moglibyśmy napisać: Francja NSDAP. A nawet jeślibyśmy uznali FV za legalnego następce Francji, jak zasugerował Wojtek, mimo wszystko musimy uznać, że ta Francja wojnę przegrała razem ze swoimi sojusznikami).
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2015 o 18:38
@Kajothegreat: Czemu Francja Vichy to nie Francja? Francja (w odroznieniu do IIRP) przestala po prostu istniec (Jao IV Republika), Francja Vichy to byl jedyny legalny organ wlady, Generał Degaule (czy jak to sie pisze) nie mial zadnych praw do nazywania sie jakkims nastepca wolnej Francji. Swoja drogą ich ruch oporu byl imponujacy jak cholera, (40 tys. prostytutek i alfonsów w zalosnych plaszczach), przy maksymalnej prezentacji sił, prezentowal moze 0,5% potencjalu Batalionów Chlopskich (juz nie mowiac o AK), mimo to on stal sie ikona ruchu oporu, to dowod na to, ze Francuzi zawsze sie wypromuja.
Odpowiedz"Czerwony" pięknie wkręca typów a "szary" i "zielony" pozują na ekspertów a w rzeczywistości wychodzą na niezłych pajaców. I kto teraz jest debeściak Panie "zielony" baletmistrzu ?? hehehe
Odpowiedz@bluemax Poczytaj jego pozostałe komentarze pod tym demotem - on nie trolluje, naprawdę jest idiotą.
Odpowiedz@bluemax: Który kolor jest mój?
Odpowiedz@Qissiel: A co? Też brałeś udział w tej dyskusji na 'demotywatory.pl' :)?
Odpowiedz@Kajothegreat: O żem kurcze nie ogarnął. Myślałem, że mówi o nas tutaj. Zielony i szary to Ty albo ja, a czerwony (bez urazy dla Ciebie Wojtku) to właśnie Wojtek.
Odpowiedz@Qissiel: Nie kryjąc się dalej powiem, że w pierwszej chwili też myślałem, że bluemax odnosi się do tej dyskusji powyżej :D. Ale potem przypasowałem te kolory do tych z cenzury tego 'mistrza'. Nie uwierzysz, ale dostrzegłem pewną analogię :D. Cholera, mam nadzieję, że aż tak się nie błaźnimy :).
Odpowiedz@Kajothegreat: Chyba nie. Zawsze miło pogadać. A co do kolorów to patrząc już w komentarze to nie spojrzałem na "mistrza" i nie ogarnąłem z kolorami.
OdpowiedzTo dlatego kosmici w filmach zazwyczaj bezwzględnie atakują Ziemię mimo, że ludzkość by chciała pogadać. Przelatują obok Księżyca i "-Ty, patrz! biała flaga! Poddają się? Chcą negocjować? -Nieee, wyblakła im od promieniowania. Napierrdalamy!"
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2015 o 12:08
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Nie dość, że wyblakła, to jeszcze się przewróciła od podmuchu jak odlatywali.
OdpowiedzOn nie chodzi na imprezy, proste ... wait ... chyba też dałem się podejść albo to się nazywa dyplomacja
OdpowiedzA ja myślę, że on się tak dobrze bawi na imprezach, że właśnie nie ma czasu na przeglądanie internetów.
OdpowiedzTrolowanie na poziomie. Okazuje się, że największe bystrzaki internetów nie kumają, kiedy są wkręcani. :)
Odpowiedzgłupich nie sieją...
OdpowiedzTo francuski sztandar wojskowy - biały krzyż na białym tle.
Odpowiedz