Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Poranek

by j_psikuta
Dodaj nowy komentarz
avatar efremek
7 9

Ja żonę poznałem na basenie. Polecam ten sposób

Odpowiedz
avatar BongMan
4 22

Mądra inaczej Karolina się oburza, a nie widzi jak same laski traktują facetów. Komentują, oceniają i wyśmiewają. To niski, to gruby, to suchoklates, to ma pedalski wąsik, to to, to tamto. Z tym że większość facetów nie popada w kompleksy, bo im zwisa opinia innych. Gorzej jak jakiś facet ośmieli się skomentować wygląd takiej panienki, to od razu płacz i zgrzytanie zębów, że jak w ogóle śmiał, że ją wpędza w kompleksy i w ogóle jest chuujem bez uczuć, a tymczasem same robią to samo, tylko o wiele gorzej. Naprawianie świata zacznijcie od siebie, pustaki.

Odpowiedz
avatar lidokainka
1 5

@BongMan: Artur? :) Gdyby na zdjęciu był facet Karolina pewnie pisałaby też w obronnym tonie. Bo wiesz, ludzie są różni niezależnie od płci więc i sa Karoliny i Dzesiki itp. U kobiet ocena wyglądu jest o tyle boleśniejsza, że mężczyźni wg stereotypu zwykle pierwsze oceniają wygląd u kobiet, a kobiety u facetów prędzej potencjalny portfel i inteligencję.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 9

@lidokainka: nie, nie pisałaby w obronnym tonie, bo kobiety stosują podwójne standardy. Jej wolno, facetowi nie. Jeszcze nigdy w swoim prawie 30-letnim życiu, nigdy, prze-kurkawodna-nigdy nie spotkałem się z przypadkiem, żeby kobieta skrytykowała niewłaściwe postępowanie innej kobiety lub stanęła przeciwko niej w jakiejkolwiek sprawie. Zwłaszcza jeśli sprawa dotyczy sporu między kobietą a mężczyzną. Nawet jak jest ewidentna i poparta dowodami racja mężczyzny, to ani kobieta biorąca udział w sporze nie przyzna się do błędu, ani kobiety przyglądające się sporowi nie przyznają racji mężczyźnie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2017 o 10:35

avatar nasturcja
-5 7

@BongMan: to zabrzmi kontrowersyjnie ale może znasz za mało feministek? Ludzie walczący o równość płci często walczą o prawa obu stron. Wiem, że te najbardziej medialne przykłady są strasznie stereotypowe ale w codziennym życiu dość często podejmowane są przykładowo: prawa ojców do opieki nad dzieckiem. To, że mają zerową siłę przebicia nie znaczy, że nie istnieją.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@nasturcja: Już widzę jak feministki zabijają się o pracę na przodku w kopalni albo o równy wiek emerytalny. Nie słyszałem też, wbrew Twoim słowom, o tym, że feministki miałyby się udzielać w sprawie dyskryminacji ojców w sfeminizowanych sądach rodzinnych a jako rozwiedziony ojciec dwóch córek mam doświadczenie, próbowałem wielu opcji i do wielu drzwi pukałem.

Odpowiedz
avatar million
1 3

@BongMan: Serio masz problemy z kobietami. Powiem Ci, że ja wielokrotnie widziałam, by kobiety były przeciwko sobie. Kurde, one są wręcz dla innych kobiet czasem najgorsze. Musiałeś spotykać same, które są za "jednością jajników", czy jak to się mówi.

Odpowiedz
avatar BongMan
2 4

@nasturcja: feministki nie walczą o równość płci. Wręcz przeciwnie - walczą o pogłębianie nierówności. Kobiety od zawsze były i są traktowane ulgowo w każdym aspekcie życia, na każdym etapie i w każdej sytuacji, jest to coś normalnego i na ogół nikt się temu nie sprzeciwia, bo tak po prostu jest, ale feministkom i tak mało, więc walczą o więcej, doprowadzając to nierzadko do absurdu. @million: nie mam problemu, mówię jak jest. To co napisałeś to jest osobne i występujące niezależnie zjawisko, zasługujące na osobne omówienie, ale nie w tym temacie.

Odpowiedz
avatar nasturcja
-5 5

@afrokosmita: kiedyś praca w kopalni była zajęciem kobiet i dzieci ze względu na wąskie przejścia. Dopiero stosunkowo niedawno stał się to "męski" zawód. Jak sam widzisz na własnym przykładzie problem jest i to poważny i chociaż niestety feministki ci nie pomogą, bo jednak mają niewielkie możliwości, to jednak mogą przynajmniej poruszać problem i robią to. Niestety tak jak w każdym środowisku tak i w tym na świeczniku stoją ci którzy najgłośniej i najbardziej kontrowersyjnie wrzeszczą. Jednak wiele jest szarych osób które chociaż nie walczą politycznie absolutnie będą zwracać uwagę na niesprawiedliwości. Poza mówieniem możemy zrobić niewiele ale nagłaśnianie problemu to już coś. I to nawet nie jako ludzie określający się po jakiejś stronie ale jako ci którzy już zobaczyli, że problem istnieje. @BongMan: feministka feministce nierówna. Trzymaj się z dala od sławnych a bliżej tych którzy żyją swoim życiem. Traktowanie ulgowo to tak obszerny temat, że nawet nie wiem od czego zacząć. Powiedzmy sobie szczerze, dawanie lekkich prac i mało wymagających zadań to najgorsze co można zrobić rozwijającemu się człowiekowi. To "traktowanie ulgowo" w każdej sytuacji powinno zniknąć bo robi więcej złego niż dobrego. I w sumie z tym ja osobiście chciałabym walczyć.

Odpowiedz
avatar BongMan
0 0

@nasturcja: jeśli chodzi o traktowanie ulgowo to mam na myśli np. faworyzowanie przy ocenianiu w nauce lub pracy. Albo stosowanie podwójnych standardów przy ocenianiu postępowania - nauczyciel/szef/sąd inaczej potraktuje to samo przewinienie popełnione przez dziewczynę/kobietę a inaczej przez chłopaka/mężczyznę. Społeczeństwo też inaczej ocenia niektóre zachowania kobiet, a inaczej mężczyzn. Przykładowo: Kobieta jest stanowcza - jest silna i nie pozwala sobie wejść na głowę. Dobrze robi. Facet jest stanowczy - tyran, skurwieI i despota. Kobieta zdradza - wina faceta, bo nie starał się odpowiednio, a ona zasługuje na miłość i ma prawo być szczęśliwa. Facet zdradza - skurwieI myślący kutasem. Kobieta w związku ma dobry kontakt z rodzicami - kochająca córka. Facet w związku ma dobry kontakt z rodzicami - ciota i maminsynek. Kobieta krzyczy w kłótni - miała prawo się zdenerwować, to zresztą wina faceta Facet krzyczy w kłótni - niezrównoważony świr, zaraz pewnie zacznie bić Kobieta załatwia jakąś sprawę nie do końca legalnie czy etycznie - sprytna i inteligentna, wie jak obejść system. Facet załatwia jakaś jakaś sprawę nie do końca legalnie czy etycznie - cwaniak, oszust, śliski typ. Kobieta wywiązuje się ze swoich obowiązków - szacunek i uznanie. Facet wywiązuje się ze swoich obowiązków - tak ma być, chociaż mogłoby być lepiej. Kobieta nie wywiązała się z obowiązków jednorazowo - miała dużo na głowie, ciężki dzień, zresztą ma prawo do własnego życia. Facet nie wywiązał się z obowiązków jednorazowo - jeebany leń, pewnie mu się nie chciało. Kobieta regularnie nie wywiązuje się z obowiązków - ma ciężki okres w życiu, jest zapracowana, ma problemy, nie wolno jej krytykować, trzeba jej pomóc. Facet regularnie nie wywiązuje się z obowiązków - jeebany leń, życiowy nieudacznik, przegraniec, w dupę kopnąć trzeba. Podobnych przykładów można by mnożyć bez końca. Wystarczy poobserwować, a samemu się zobaczy. W ogóle na ten temat można by książkę napisać.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2017 o 13:08

avatar nasturcja
-1 1

@BongMan: Każdą z tych rzeczy da się odwrócić i też się znajdą przykłady z życia. Problem jest właśnie w stereotypowym myśleniu, że kobiety lub mężczyźni powinni być postrzegani w jakiś określony sposób. Moim zdaniem każdy powinien być oceniany indywidualnie niezależnie od płci a "społeczeństwo" nie powinno oceniać nikogo. Kobieta jest stanowcza - jest niekobieca i nie znajdzie męża. Facet jest stanowczy - no przecież musi być w końcu to cecha "męska" Kobieta zdradza - prostytutka, złapała faceta dla kasy a teraz ujawnia się jej natura Facet zdradza - taka jest natura mężczyzn pewnie żona mu się roztyła Kobieta w związku ma dobry kontakt z rodzicami - nie dba o męża tylko męczy go teściową Facet w związku ma dobry kontakt z rodzicami - opiekuje się seniorami więc jest prawdziwą głową rodziny Kobieta krzyczy w kłótni - furiatka, powinna brać leki Facet krzyczy w kłótni - a jak inaczej ma się denerwować? Cieszmy się bo przecież są gorsi. Kobieta załatwia jakąś sprawę nie do końca legalnie czy etycznie - kobiety przecież powinny być symbolem moralności Facet załatwia jakaś jakaś sprawę nie do końca legalnie czy etycznie - mężczyzna ma dbać o byt choćby miał iść po trupach do celu Kobieta wywiązuje się ze swoich obowiązków - pewnie zaniedbuje dom i dzieci z kluczami na szyjach chodzą Facet wywiązuje się ze swoich obowiązków - wywiązuje się ze swoich obowiązków więc można mu zaufać i dać większe wyzwanie Kobieta nie wywiązała się z obowiązków jednorazowo - kobiety już tak mają dlatego nie powinny zajmować poważnych stanowisk Facet nie wywiązał się z obowiązków jednorazowo - nauczy się na błędach to będzie bardziej zmotywowany Kobieta regularnie nie wywiązuje się z obowiązków - dlatego właśnie nie powinno się zatrudniać kobiet w ogóle! Nigdy więcej nie zatrudnię kobiety! Facet regularnie nie wywiązuje się z obowiązków - znajdziemy innego Podobnych przykładów można by mnożyć bez końca. Wystarczy poobserwować, a samemu się zobaczy. W ogóle na ten temat można by książkę napisać.

Odpowiedz
avatar nasturcja
-1 1

@BongMan: problem jest właśnie w mówieniu kobiety to a mężczyźni tamto jakby zachowanie pojedynczych osobników definiowało całą grupę. Nie ma dwóch takich samych osób na świecie ani żadnej cechy którą można zdefiniować wszystkich mężczyzn lub wszystkie kobiety.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@nasturcja: pewnie że można odwrócić, ale zaryzykuję stwierdzenie, że na ogół słyszy się/widzi takie reakcje, jakie opisałem ja. Przynajmniej ja takie widziałem/słyszałem i opisałem na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji. Z ostatnim zdaniem się zgadzam, niestety tak to nie działa...

Odpowiedz
avatar nasturcja
-1 1

@BongMan: ale należy się starać żeby zaczęło działać. Starać się rozwinąć społeczeństwo. Zaryzykuję stwierdzenie, że jesteś mężczyzną więc częściej słyszysz negatywy na temat mężczyzn a ja kobietą więc częściej słyszę negatywy na temat kobiet. Po prostu "społeczeństwo" najbardziej lubi narzekać jacy to ludzie są nieodpowiedni i nieprzystający do standardów które nigdzie nie zostały wypisane tak żeby dało się do nich zastosować. Więc wszyscy próbują prostować w swoją stronę zamiast odczepić się od życia obcych sobie ludzi.

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 1

@nasturcja: było kilku takich, którzy próbowali naprawiać społeczeństwo, ale zawsze kończyło się to źle...

Odpowiedz
avatar nasturcja
0 0

@BongMan: naprawić się nie da ale edukować owszem. Teraz mamy największy dostęp do informacji w historii ludzkości. Teraz nie tylko wiemy, że różne pomysły z naprawianiem społeczeństwa nie mają prawa się udać ale również wiemy jak bardzo różnorodni są ludzie. Teraz dopiero możemy zacząć wyciągać wnioski na podstawię większej liczby ludzi niż my i nasi znajomi. To jest dokładnie to co robimy tutaj. Niby to portal satyryczny i nie znamy się i nigdy się nie poznamy ale możemy podzielić się doświadczeniami i ideami i podyskutować o nich. To rozwija społeczeństwo na najniższym poziomie. Na poziomie jednostek właśnie. I owszem nie pozbędziemy się pływu jaki ma na nas wychowanie i osobiste doświadczenie. Ale poprzez rozmawianie z ludźmi o innym punkcie widzenia zdołamy lepiej ich zrozumieć i dzięki temu lepiej ich traktować i samemu być lepiej traktowanym poprzez konkretne formułowanie swoich własnych oczekiwań. Tak by zrozumieli nas nie tylko ci o tych samych poglądach ale i ci o poglądach kompletnie przeciwnych.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

@nasturcja: @BongMan: Może umówcie się na piwko i przedyskutujcie to między sobą? ;)

Odpowiedz
avatar annathar
0 0

No ch_j mnie strzeli. Włosy sobie zacznę rwać, bo jak człowiek jakiegoś szacunku chce to albo musi tutaj walczyć z wiatrakami, albo w ogóle usunąć konto i nie wchodzić na stronę. Jakoś na mistrzach to zawsze koniec końców wina kobiet. Wiek emerytalny - owszem, powinien być równy, ale równy w dół dla obu płci, a nie w górę. Preferuję podejście "dla wszystkich lepiej" a nie "jak ja mam przej_bane, to ty też tak miej".

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

@annathar: Gdyby emerytury były w systemie amerykańskim, to byłby spokój. Im więcej wypracujesz, tym więcej dostaniesz. Możesz iść na emeryturę mając nawet 30 lat, ale dostaniesz grosze. Możesz też pracować bardzo długo i później brać sporą emeryturę. Tak samo możesz odkładać więcej lub mniej, a do tego masz wgląd w zebraną kasę i wiesz, że w razie czego kasa przechodzi na potomków a nie idzie w piach. U nas możesz całe życie odłożyć pół miliona, umrzeć w pierwszy dzień emerytury i nikt tych pieniędzy już nie zobaczy. Właściwie tylko dzięki temu obecny system jeszcze jakoś zipie.

Odpowiedz
avatar WodaOaza
-2 2

I zroastowali kolesia

Odpowiedz
avatar xyhu
1 9

Art. 197 kk § 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub PODSTĘPEM doprowadza inną osobę do obcowania płciowego...

Odpowiedz
avatar not2pun
1 3

niesamowita różnica, nawet owal twarzy wydaje sie być inny, normalnie rozumiem dlaczego nieraz sie mówi sztuka makijażu

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Baba nałoży kilo szpachli i git a co ma w analogicznej sytuacji zrobić facet?

Odpowiedz
avatar Nieuk0192
2 2

@afrokosmita: dalej się kręcić na tej karuzeli spier*olenia

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
-2 4

Ale rejony bez trądziku mogła sobie trochę odpuścić, poszła z jednej skrajności w drugą...

Odpowiedz
avatar Maquabra
-2 6

Z doświadczenia życiowego mogę powiedzieć tyle, że fiksację na punkcie wyglądu mają tylko te kobiety, które nic poza nim nie mają do zaoferowania. A, wbrew mądrościom internetowym, takich specjalistów od prac wykończeniowych wcale dużo nie ma. Swoją drogą, popieram pierwszego komentującego. Kłamstwo powinno mieć swoje granice. Zagadać wolałbym raczej do wersji z trądzikiem niż tej z kilogramem szpachli.

Odpowiedz
Udostępnij