Kukiz spoko gość ale politycznie naiwny jak uczestniczki konkursu Miss World. Tamte myślą, ze jak uronią łzę i opowiedzą jak bardzo wzrusza je los wydętych murzyniątek to na świecie nie będzie głodu. Kukizowi sie wydaje, że receptą na całe zło toczące Polskę sa jednomandatowe okręgi wyborcze. Wystarczy je wprowadzić i nagle skarb będzie pełny, Polacy będa zarabiać tony hajsu, emigranci wracać z Anglii a w polityce zagranicznej rosja ogłosi swoją kapitulację przed prezydentem Pawłem.
Skończy się tak, że Kukiz będzie miał mniej procent głosów niż zazwyczaj miewał po koncercie alkoholu we krwi.
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Kukiz wychodzi z inicjatywą zmiany najważniejszego problemu Polski, jakim jest rozmycie odpowiedzialności. Obecnie nie da się nikogo posunąć do odpowiedzialności za swoje czyny. Partie się rozmywają, ludzie migrują między partiami, zakładają nowe... Poza tym głosuje niby na człowieka, a to partia ustala kto wchodzi, a kto nie.
Ludzie powinni mieć możliwość skreślenia konkretnej osoby poprzez niegłosowanie na nią, a ta osoba nie może mieć innej możliwości zostania posłem, dzięki temu każdego kandydata będziemy mogli rozliczać indywidualnie, zobaczyć na jakie ustawy jaki oddał głos i ocenić czy jego decyzje są dla mnie korzystne czy nie. W ten sposób od koryta będziemy mogli odstawiać konkretne świnie, a ich następcy bardziej zastanowią się nad swoimi decyzjami.
@drager86: Bądźmy szczerzy ilu ludzi tak naprawdę interesuje się polityką? 10 % społeczeństwa? Może mniej. Pozostałem 90 % skreśla pierwszą osobę na liście swojej partii (lub w ogólnie nie idzie na wybory). Wprowadzenie JOW nie dość, że nie pomoże to wręcz zaszkodzi. PO dostanie grubo ponad 50 % mandatów, resztki weźmie PiS pozostali odpadną. Kompletna głupota.
@Bravo512: Kompletną głupotą jest powtarzanie takiej papki politycznej, którą ktoś kiedyś rozpuścił między ludzi właśnie w celu zmniejszenia świadomości politycznej. Przestańcie w końcu powtarzać brednie typu:
- większość Polaków nie interesuje się polityką/głosuje na pierwszą lepszą osobą itd.
- każda partia jest taka sama, PiS, PO nie ma znaczenia,
- prezydent nic nie może zmienić,
- głos profesora jest tyle samo wart co głos pijaka,
Każda z tego typu wypowiedzi ma za zadanie zniechęcić Was do interesowania się polityką, dzięki czemu frekwencja jest niska, głosy byle jakie, a wygrana partia czuje się bezkarnie.
Patrząc na ostatnie wybory w mojej gminie mogę wyciągnąć wnioski, że ludzie interesują się polityką, jeżeli czują, że ich głos ma wpływ. Frekwencja stosunkowo wysoka, mimo tego, że wioska jest częściowo opuszczona (młodzi wyjechali), ludzie głosowali świadomie, czego efektem było niedostanie się ani na wójta, ani do rady poprzedniego przewodniczącego, który był wyjątkowym krętaczem i działał na szkodę gminy, żeby tylko coś ugrać dla siebie.
@Bravo512: No właśnie. 90% nie interesujących się polityką skreśli dwie osoby, pozostałe 10%, które cokolwiek ogarniają, będą wybierać władze. Dla mnie brzmi kusząco.
@drager86: na jakim świecie Ty żyjesz? Mamy JOW: 10 kandydatów na miejsce. Do zdobycia mandatu wymagana większośc to 10 %+1, a zatem 90 %-1 społeczeństwa nie ma swojego przedstawiciela W OGÓLE! Poza tym w ordynacji proporcjonalnej i tak wchodzą Ci, którzy uzyskali największą liczbę głosów. Jedynie do progu można się przyczepić, że powinien być nieco niższy. Poza tym ordynacja większościowa jest już w Senacie. I co Senat taki super? No nie sądzę. Jeśli myślisz, że większośc polaków interesuje się polityką to przejdź się do sklepu i porozmawiaj z kasjerką, czy jakimkolwiek innym przeciętnym wyborcą. Nie napisałem, że każda partia jest taka sama. Prezydent ma wąskie uprawnienia, ale to normalne w systemie parlamentarno gabinetowym. Pytanie czy taki dualizm władzy wykonawczej jak jest u nas wychodzi na dobre czy nie. Poczytaj konstytucję. Głos profesora jest tyle samo wart co głos pijaka, bo demokratyczne wybory mają przymiotnik "równe" i nie da się tego zmienić. Możesz spróbować - misja ONZ w celu zniszczenia krwawego reżimu gwarantowana (zwłaszcza jeśli faktycznie mamy gaz). A wybory samorządowe znacząco różnią się od parlamentarnych, wiec to żadne porównanie.
Korwin i Kukiz tylko w tych ludziach nadzieja.reszta to już rzadziła w kraju i nic dobrego nie było wiec nie ma co głosować na te same partie co już były tylko sprobować czegoś nowego.napewno Kukiz by nie rządził gorzej niż Bronek, Donek, Duda, Kaczaki czy Ogórki, a może by coś sie na epsze zmieniło
A tak prawdę mówiąc to akurat ja w Kukizie widzę normalnego człowieka a nie k*** marionetkę i kolejną świnię przy korycie. I jeszcze jedno.. zauważyłem że jest to chyba jedyna osoba która wierzy w to, że Polskę trzeba po prostu wyłączyć i zainstalować cały system od nowa, kiedy inni święcie wierzą że w Polsce wszystko jest ok.
Ja tam głosuję na Kukiza, choćby nawet mi 100 000 osób tutaj powie, że pewnie i tak nie wygra, to przynajmniej ja - jako typowy użytkownik internet, emigrant z wyższym wykształceniem i wieloletnim doświadczeniem - będę miał czyste sumienie, że nie dołożyłem ręki do tego, żeby było dalej tak jak jest!
@Bart_Vu: Ja nie palę, ale z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć, że znam osobę, która zawsze gasi na ziemi, podnosi i wyrzuca do kosza. Nie masz wrażenia, że jesteście po prostu śmiecącymi brudasami? U mnie w mieście jest parki, w którym nie sposób usiąść na ławce, bo pod Tobą znajduje się tyle petów, że ziemię ledwo widać.
Inna sprawa, że robienie z tej sprawy artykułu to chu#owa zagrywka polityczna przeciwko Kukizowi.
I tak bedzie mial gora 2%
OdpowiedzKukiz spoko gość ale politycznie naiwny jak uczestniczki konkursu Miss World. Tamte myślą, ze jak uronią łzę i opowiedzą jak bardzo wzrusza je los wydętych murzyniątek to na świecie nie będzie głodu. Kukizowi sie wydaje, że receptą na całe zło toczące Polskę sa jednomandatowe okręgi wyborcze. Wystarczy je wprowadzić i nagle skarb będzie pełny, Polacy będa zarabiać tony hajsu, emigranci wracać z Anglii a w polityce zagranicznej rosja ogłosi swoją kapitulację przed prezydentem Pawłem. Skończy się tak, że Kukiz będzie miał mniej procent głosów niż zazwyczaj miewał po koncercie alkoholu we krwi.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: To prawda. Dobrze podsumowałeś.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Czyli ma szanse na wygraną w pierwszej turze?
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Okej, przekonałeś mnie. Głosuję na Bronka. /s
Odpowiedz@FrozenMind: Nie śmieszny żart.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Kukiz wychodzi z inicjatywą zmiany najważniejszego problemu Polski, jakim jest rozmycie odpowiedzialności. Obecnie nie da się nikogo posunąć do odpowiedzialności za swoje czyny. Partie się rozmywają, ludzie migrują między partiami, zakładają nowe... Poza tym głosuje niby na człowieka, a to partia ustala kto wchodzi, a kto nie. Ludzie powinni mieć możliwość skreślenia konkretnej osoby poprzez niegłosowanie na nią, a ta osoba nie może mieć innej możliwości zostania posłem, dzięki temu każdego kandydata będziemy mogli rozliczać indywidualnie, zobaczyć na jakie ustawy jaki oddał głos i ocenić czy jego decyzje są dla mnie korzystne czy nie. W ten sposób od koryta będziemy mogli odstawiać konkretne świnie, a ich następcy bardziej zastanowią się nad swoimi decyzjami.
Odpowiedz@drager86: Bądźmy szczerzy ilu ludzi tak naprawdę interesuje się polityką? 10 % społeczeństwa? Może mniej. Pozostałem 90 % skreśla pierwszą osobę na liście swojej partii (lub w ogólnie nie idzie na wybory). Wprowadzenie JOW nie dość, że nie pomoże to wręcz zaszkodzi. PO dostanie grubo ponad 50 % mandatów, resztki weźmie PiS pozostali odpadną. Kompletna głupota.
Odpowiedz@Bravo512: Kompletną głupotą jest powtarzanie takiej papki politycznej, którą ktoś kiedyś rozpuścił między ludzi właśnie w celu zmniejszenia świadomości politycznej. Przestańcie w końcu powtarzać brednie typu: - większość Polaków nie interesuje się polityką/głosuje na pierwszą lepszą osobą itd. - każda partia jest taka sama, PiS, PO nie ma znaczenia, - prezydent nic nie może zmienić, - głos profesora jest tyle samo wart co głos pijaka, Każda z tego typu wypowiedzi ma za zadanie zniechęcić Was do interesowania się polityką, dzięki czemu frekwencja jest niska, głosy byle jakie, a wygrana partia czuje się bezkarnie. Patrząc na ostatnie wybory w mojej gminie mogę wyciągnąć wnioski, że ludzie interesują się polityką, jeżeli czują, że ich głos ma wpływ. Frekwencja stosunkowo wysoka, mimo tego, że wioska jest częściowo opuszczona (młodzi wyjechali), ludzie głosowali świadomie, czego efektem było niedostanie się ani na wójta, ani do rady poprzedniego przewodniczącego, który był wyjątkowym krętaczem i działał na szkodę gminy, żeby tylko coś ugrać dla siebie.
Odpowiedz@Bravo512: No właśnie. 90% nie interesujących się polityką skreśli dwie osoby, pozostałe 10%, które cokolwiek ogarniają, będą wybierać władze. Dla mnie brzmi kusząco.
Odpowiedz@drager86: na jakim świecie Ty żyjesz? Mamy JOW: 10 kandydatów na miejsce. Do zdobycia mandatu wymagana większośc to 10 %+1, a zatem 90 %-1 społeczeństwa nie ma swojego przedstawiciela W OGÓLE! Poza tym w ordynacji proporcjonalnej i tak wchodzą Ci, którzy uzyskali największą liczbę głosów. Jedynie do progu można się przyczepić, że powinien być nieco niższy. Poza tym ordynacja większościowa jest już w Senacie. I co Senat taki super? No nie sądzę. Jeśli myślisz, że większośc polaków interesuje się polityką to przejdź się do sklepu i porozmawiaj z kasjerką, czy jakimkolwiek innym przeciętnym wyborcą. Nie napisałem, że każda partia jest taka sama. Prezydent ma wąskie uprawnienia, ale to normalne w systemie parlamentarno gabinetowym. Pytanie czy taki dualizm władzy wykonawczej jak jest u nas wychodzi na dobre czy nie. Poczytaj konstytucję. Głos profesora jest tyle samo wart co głos pijaka, bo demokratyczne wybory mają przymiotnik "równe" i nie da się tego zmienić. Możesz spróbować - misja ONZ w celu zniszczenia krwawego reżimu gwarantowana (zwłaszcza jeśli faktycznie mamy gaz). A wybory samorządowe znacząco różnią się od parlamentarnych, wiec to żadne porównanie.
OdpowiedzFaktycznie szok, przecież w Polsce politycy biorą się za konkretne łamanie prawa, a nie takie byle co. Hańba dla polityki!
OdpowiedzZe co,ze pali w miejscu niedozwolonym?dac mu dozywocie,daje zly przyklad innym politykom i widac tego efekty.
OdpowiedzKukiz jest prawdą, Kukiz jest życiem, JOWy są miłością
Odpowiedz@icywind: nie. Shrek miłością. Shrek życiem.
Odpowiedz@mikulek04: A Kukiz prawdą
OdpowiedzKorwin i Kukiz tylko w tych ludziach nadzieja.reszta to już rzadziła w kraju i nic dobrego nie było wiec nie ma co głosować na te same partie co już były tylko sprobować czegoś nowego.napewno Kukiz by nie rządził gorzej niż Bronek, Donek, Duda, Kaczaki czy Ogórki, a może by coś sie na epsze zmieniło
OdpowiedzA tak prawdę mówiąc to akurat ja w Kukizie widzę normalnego człowieka a nie k*** marionetkę i kolejną świnię przy korycie. I jeszcze jedno.. zauważyłem że jest to chyba jedyna osoba która wierzy w to, że Polskę trzeba po prostu wyłączyć i zainstalować cały system od nowa, kiedy inni święcie wierzą że w Polsce wszystko jest ok. Ja tam głosuję na Kukiza, choćby nawet mi 100 000 osób tutaj powie, że pewnie i tak nie wygra, to przynajmniej ja - jako typowy użytkownik internet, emigrant z wyższym wykształceniem i wieloletnim doświadczeniem - będę miał czyste sumienie, że nie dołożyłem ręki do tego, żeby było dalej tak jak jest!
OdpowiedzNiech rzuci kamieniem pierwszy ten ,kto pali fajki i nigdy nie wyrzucił na ulicy !
Odpowiedz@Bart_Vu: Ja nie palę, ale z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć, że znam osobę, która zawsze gasi na ziemi, podnosi i wyrzuca do kosza. Nie masz wrażenia, że jesteście po prostu śmiecącymi brudasami? U mnie w mieście jest parki, w którym nie sposób usiąść na ławce, bo pod Tobą znajduje się tyle petów, że ziemię ledwo widać. Inna sprawa, że robienie z tej sprawy artykułu to chu#owa zagrywka polityczna przeciwko Kukizowi.
Odpowiedz