B) Zdecydowanie odpada.
Sprytne,mądre acz pełne nienawiści i gniewu bestie,w dodatku 66x silniejsze od człowieka i 6 razy szybsze.
C) Futuristic//Odpada,lecz jest top2 po zombi'ch.
D) To samo co "B" i także odpada z powodu psychokinezy jaką znają Ci co nas obserwują.
Zwycięzca:
A) Najgłupsze,bezmózgie zupełnie jak w(sejmie) The Evil Within,75% szans na zwycięstwo i odzyskanie naszej nudnej cywilizacji.
Koniec turnieju analitycznego.
Zombie wygrało kilka mózgów,wygraną sponsorują z własnego ciała justin bieber i one direction,bo blondynki nie mają jak sponsorować.
W przypadku d) stanąłbym po stronie kosmatych (prawdopodobnie), gdyż jestem uniwersalistą i uważam, że wyższa cywilizacja ma prawo wyprzeć niższą.
Ale w rzeczywistości nie doszłoby do walki.
Przyleciawszy na tę planetę znaleźliby nasze cienie zgromadzone wokół ekranów. A po przeprowadzeniu badań i powtórzeniu każdego testu, obcy antropolodzy wciąż nie kryliby swojego zdumienia. Ale poprzez eliminację wszystkich innych hipotez dotyczących naszego smutnego odejścia, przyjęli jedyne możliwe wyjaśnienie:
Rasa ludzka zabawiła się na śmierć...
Jaką masz pewność, że obcy (o ile istnieją, w co nie wątpię) są bardziej rozwiniętą cywilizacją?
Może gdzieś we wszechświecie straszą małych kosmitów ludźmi i na alienbooku wstawiają posty z ludźmi pod d) .
@schizyk:
Pomyślmy...
Piszemy rzecz jasna nie o takich kosmitach, którzy siedzą na dupie, jak my i wstawiają na jamobuku posty z ludźmi, a o takich, którzy tu przylecą na ogromnych statkach ekspedycyjnych. Inaczej nie byłoby całej sytuacji.
Cywilizacja, która dysponuje technologią lotów kosmicznych dalece przewyższającą nasze możliwości musiała wytworzyć naukowe podwaliny pod tą technologię. Mają więc wybitnych fizyków, matematyków i innych naukowców i muszą być zainteresowani teoretycznymi rozważaniami.
Są też więc prawdopodobnie wyżej rozwinięci mentalnie.
W dodatku musieli wiele poświęcić na to przedsięwzięcie (koszta wybudowania takich statków kosmicznych (przynajmniej na początku) są ogromne. To świadczy o dążności do osiągania, do dokonywania cudów, mamy do czynienia z wizjonerami dumnie patrzącymi w rozgwieżdżone niebo (w XX wieku wizjonerzy wysyłali ludzi na Księżyc, w średniowieczu budowali katedry).
To istoty, które wykroczyły poza małostkowość i zwierzęcą pazerność.
Wreszcie takie przedsięwzięcie z reguły jest niemożliwe do wykonania przez pojedyńcze państewka. Oni musieli się zjednoczyć, wyjść poza podziały i dogadać się. Doprowadzić do stanu w miarę pokojowej egzystencji.
Dalej...
Dysponując taką technologią uniknęli własnej zagłady, nie pozarzynali się, jak zwierzęta w wyniku wojny światowej, ani nie zamknęli się w światach reklamy portali społecznościowych, zabawiając się na śmierć, wśród teleekranów pompujących nieistniejący pieniądz oparty o w wirtualne dobra. Znaczyt sa kosmici ci są wysoko rozwinięci kulturowo i w przeciwieństwie do ludzkości, zachowali swoje człowieczeństwo i rozwinęli je, a być może nawet ich kultura poskromiła ich własną naturę.
Oczywiście mówię tu "prawdopodobnie", gdyż może się okazać, że jest to jakaś dekadencka grupa kosmicznych piratów, czy organizmów pasożytniczych, które zainfekowały rozwiniętych kosmitów i przejęły nad nimi kontrolę (trochę jak w Obcym, choć inaczej).
Jaką masz pewność, że gdzieś tam są organizmy bardziej rozwinięte. Może te cywilizacje pojawią się u nas gdy my będziemy posiadali już połowe naszej galaktyki a Oni pojawią się z przestarzałą dla nas technologią.
@schizyk:
No przecież to jest założeniach. Rozważamy sytuację, która implikuje istnienie zaawansowanej cywilizacji.
Drugim założeniem jest to, że przylecą za mojego życia (pytają wszak, co bym zrobił). Czyli w przeciągu 70 lat (chyba, że przeleżę pod lodem pół tysiąclecia). Raczej w tym czasie nie doczekam dominacji Imperium Człowieka nad połową galaktyki z niezliczonymi legionami kosmicznych marines.
Może już lecą do nas od kilku wieków zahibernowani i pojawią się za 20 lat? To nie szkodzi. Nadal będą mieli przewagę.
Też racja :-D
OdpowiedzB) Zdecydowanie odpada. Sprytne,mądre acz pełne nienawiści i gniewu bestie,w dodatku 66x silniejsze od człowieka i 6 razy szybsze. C) Futuristic//Odpada,lecz jest top2 po zombi'ch. D) To samo co "B" i także odpada z powodu psychokinezy jaką znają Ci co nas obserwują. Zwycięzca: A) Najgłupsze,bezmózgie zupełnie jak w(sejmie) The Evil Within,75% szans na zwycięstwo i odzyskanie naszej nudnej cywilizacji. Koniec turnieju analitycznego. Zombie wygrało kilka mózgów,wygraną sponsorują z własnego ciała justin bieber i one direction,bo blondynki nie mają jak sponsorować.
Odpowiedz@go1: Myślę, że z tak silnym episkopatem i przy takiej ilości księży B nam nie straszne.
OdpowiedzTeż mi wyzwanie. w Polsce mamy Platformę Obywatelską, a tylko 3 miliony uciekły przed nią zagranicę. Reszta wciąż walczy.
OdpowiedzBo do rządzących nie wolno strzelać
Odpowiedz@hertzhh1: do zombie chyba też nie... takie prawo...
OdpowiedzW przypadku d) stanąłbym po stronie kosmatych (prawdopodobnie), gdyż jestem uniwersalistą i uważam, że wyższa cywilizacja ma prawo wyprzeć niższą. Ale w rzeczywistości nie doszłoby do walki. Przyleciawszy na tę planetę znaleźliby nasze cienie zgromadzone wokół ekranów. A po przeprowadzeniu badań i powtórzeniu każdego testu, obcy antropolodzy wciąż nie kryliby swojego zdumienia. Ale poprzez eliminację wszystkich innych hipotez dotyczących naszego smutnego odejścia, przyjęli jedyne możliwe wyjaśnienie: Rasa ludzka zabawiła się na śmierć...
OdpowiedzJaką masz pewność, że obcy (o ile istnieją, w co nie wątpię) są bardziej rozwiniętą cywilizacją? Może gdzieś we wszechświecie straszą małych kosmitów ludźmi i na alienbooku wstawiają posty z ludźmi pod d) .
Odpowiedz@schizyk: Pomyślmy... Piszemy rzecz jasna nie o takich kosmitach, którzy siedzą na dupie, jak my i wstawiają na jamobuku posty z ludźmi, a o takich, którzy tu przylecą na ogromnych statkach ekspedycyjnych. Inaczej nie byłoby całej sytuacji. Cywilizacja, która dysponuje technologią lotów kosmicznych dalece przewyższającą nasze możliwości musiała wytworzyć naukowe podwaliny pod tą technologię. Mają więc wybitnych fizyków, matematyków i innych naukowców i muszą być zainteresowani teoretycznymi rozważaniami. Są też więc prawdopodobnie wyżej rozwinięci mentalnie. W dodatku musieli wiele poświęcić na to przedsięwzięcie (koszta wybudowania takich statków kosmicznych (przynajmniej na początku) są ogromne. To świadczy o dążności do osiągania, do dokonywania cudów, mamy do czynienia z wizjonerami dumnie patrzącymi w rozgwieżdżone niebo (w XX wieku wizjonerzy wysyłali ludzi na Księżyc, w średniowieczu budowali katedry). To istoty, które wykroczyły poza małostkowość i zwierzęcą pazerność. Wreszcie takie przedsięwzięcie z reguły jest niemożliwe do wykonania przez pojedyńcze państewka. Oni musieli się zjednoczyć, wyjść poza podziały i dogadać się. Doprowadzić do stanu w miarę pokojowej egzystencji. Dalej... Dysponując taką technologią uniknęli własnej zagłady, nie pozarzynali się, jak zwierzęta w wyniku wojny światowej, ani nie zamknęli się w światach reklamy portali społecznościowych, zabawiając się na śmierć, wśród teleekranów pompujących nieistniejący pieniądz oparty o w wirtualne dobra. Znaczyt sa kosmici ci są wysoko rozwinięci kulturowo i w przeciwieństwie do ludzkości, zachowali swoje człowieczeństwo i rozwinęli je, a być może nawet ich kultura poskromiła ich własną naturę. Oczywiście mówię tu "prawdopodobnie", gdyż może się okazać, że jest to jakaś dekadencka grupa kosmicznych piratów, czy organizmów pasożytniczych, które zainfekowały rozwiniętych kosmitów i przejęły nad nimi kontrolę (trochę jak w Obcym, choć inaczej).
OdpowiedzJaką masz pewność, że gdzieś tam są organizmy bardziej rozwinięte. Może te cywilizacje pojawią się u nas gdy my będziemy posiadali już połowe naszej galaktyki a Oni pojawią się z przestarzałą dla nas technologią.
Odpowiedz@schizyk: No przecież to jest założeniach. Rozważamy sytuację, która implikuje istnienie zaawansowanej cywilizacji. Drugim założeniem jest to, że przylecą za mojego życia (pytają wszak, co bym zrobił). Czyli w przeciągu 70 lat (chyba, że przeleżę pod lodem pół tysiąclecia). Raczej w tym czasie nie doczekam dominacji Imperium Człowieka nad połową galaktyki z niezliczonymi legionami kosmicznych marines. Może już lecą do nas od kilku wieków zahibernowani i pojawią się za 20 lat? To nie szkodzi. Nadal będą mieli przewagę.
Odpowiedz