@Frogy0: Jakie masz kryterium orzekania o kimś "złodziej", jeśli nie masz dowodów na czyjeś złodziejstwo?
W czym interesowanie się oglądaniem dzienników telewizyjnych albo czytaniem tekstów retorycznych polityków - w których konsekwentnie unika i unikało się zawsze konkretów (cóż, polityk nie pisze do profesorów, a do wyborców) - może pomóc w lepszym oglądzie uczciwości kandydatów na różne stanowiska?
Twoja niechęć do jednego jest produktem w równym stopniu, w jakim jest twoja sympatia do innego.
Poglądy polityczne w ogóle to coś, co zostało ci wmuszone (jeśli przyjąć, że poglądy polityczne związane są z preferencjami światopoglądowymi; kwestie sympatii światopoglądowych zdeterminowane są przez środowisko - socjologowie już nie raz udowodniali, że koło 95% ludzi jest z natury oportunistami. O gospodarce z kolei niewiele możesz powiedzieć, jeśli nie przebrnąłeś przez gruntowne studia ekonomiczne... Z domorosłymi fizykami, lekarzami i filozofami jest podobnie - przez swoją niewiedze nawet tacy nie wiedzą, że pier**lą głupoty. A jeśli wziąć pod uwagę to, że obecnie mamy przynajmniej 10 mln domorosłych ekonomistów w państwie polskim, z całą pewnością można powiedzieć, że wybory prezydenckie to konkurs piękności).
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2015 o 13:47
Nie interesuj się polityką --> głosuj potem na złodziei (bo mu się dobrze z uczu patrzy)
Odpowiedz@Frogy0: Bo jest pierwszy w sondażach, więc musi być najlepszy.
Odpowiedz@Frogy0: Jakie masz kryterium orzekania o kimś "złodziej", jeśli nie masz dowodów na czyjeś złodziejstwo? W czym interesowanie się oglądaniem dzienników telewizyjnych albo czytaniem tekstów retorycznych polityków - w których konsekwentnie unika i unikało się zawsze konkretów (cóż, polityk nie pisze do profesorów, a do wyborców) - może pomóc w lepszym oglądzie uczciwości kandydatów na różne stanowiska? Twoja niechęć do jednego jest produktem w równym stopniu, w jakim jest twoja sympatia do innego.
OdpowiedzPoglądy polityczne w ogóle to coś, co zostało ci wmuszone (jeśli przyjąć, że poglądy polityczne związane są z preferencjami światopoglądowymi; kwestie sympatii światopoglądowych zdeterminowane są przez środowisko - socjologowie już nie raz udowodniali, że koło 95% ludzi jest z natury oportunistami. O gospodarce z kolei niewiele możesz powiedzieć, jeśli nie przebrnąłeś przez gruntowne studia ekonomiczne... Z domorosłymi fizykami, lekarzami i filozofami jest podobnie - przez swoją niewiedze nawet tacy nie wiedzą, że pier**lą głupoty. A jeśli wziąć pod uwagę to, że obecnie mamy przynajmniej 10 mln domorosłych ekonomistów w państwie polskim, z całą pewnością można powiedzieć, że wybory prezydenckie to konkurs piękności).
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2015 o 13:47
I później głosują idioci co się nie znają na polityce.
OdpowiedzA kimże są te wymienione postacie ?
Odpowiedz@edmun: Łączy ich to, że wszyscy oni nie głosują na komoruskiego.
OdpowiedzKażdy kto olewa polityke zdradza swój naród.
OdpowiedzM jak miłość było lepsze do oglądania
Odpowiedz