Mistrzowie.org

zabpiotrek127 9 maja 2015 o 16:09

11 11

@dawinbi: Tłumacząc na polski Jack Daniel's wychodzi nam Jacka Daniela, w domyśle whisky Jacka Daniela. 's w angielskim oznacza "właściciela"

dawinbi 9 maja 2015 o 17:23

-2 4

@zabpiotrek127: No tak, zapomniałem. Wybaczcie, mój błąd. Ach ten dopełniacz saksoński :)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2015 o 17:25

Kajothegreat 9 maja 2015 o 17:26

1 1

@dawinbi: przetłumaczę ci: "Jacka Daniela 'stara numer siedem marka'". Albo, jeśli wolisz: "'Stara numer siedem marka' Jacka Daniela".

dawinbi 9 maja 2015 o 17:31

0 0

@Kajothegreat: Spoko :)

Ogur314 10 maja 2015 o 15:38

0 0

Ale ja minusów zdążyłem nałapać, bo społeczeństwo niedoedukowane

decp12 9 maja 2015 o 13:11

-3 7

@Frogy0: No to widocznie ja taką mam, bo dla mnie Chopin jest b. dobry :v

Kajothegreat 9 maja 2015 o 17:28

0 2

@Aspirhino: A co powiedziałby o Ani :)?

Aspirhino 9 maja 2015 o 23:36

0 0

@Kajothegreat: Pewnie by mu nawet ręki nie podał.

dawinbi 9 maja 2015 o 13:23

6 6

@decp12: Jak dla mnie to jest dobry tylko z nazwy. To taki adidas wśród whisky. :)

decp12 9 maja 2015 o 13:35

2 2

@dawinbi: Może i tak, ja tam tego nie piłem, to nie wiem. Raz znajoma z klasy powiedziała do mnie "A piłeś Danielsa?" tak jakby się wywyższała i wiedziała wszystko o dobrej popijawie :v Japier...

Kajothegreat 9 maja 2015 o 17:35

1 3

@decp12: Nie masz czego żałować :). Z obserwacji moich wynika, że whiskey (bo Jack Daniels to whiskey, nie whisky; nie jestem pewien jakie są między jednym a drugim różnice :D) w ogóle niewielkiej części populacji przypada do gustu. Sam zresztą nie przepadam za nawet bardzo wymiksowanymi drinkami z whiskey.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2015 o 17:35

Viperal 9 maja 2015 o 18:50

0 0

@decp12: Jaraja sie tym, bo jest to rozpoznawalna marka, a tak wogole bardzo dobra. Trzymaj jakbys chcial troche poczytac o tym: http://www.milerpije.pl/wszystko-o-jack-daniels-tennessee-whiskey.html

Sheiv 9 maja 2015 o 19:12

1 1

@decp12: Jedyne co w Danielsie jest dobre to oprawa graficzna etykiety. Bourbony są w ogóle paskudne. Jeśli już coś pić to potrójnie destylowane Irish whiskey. Gładko wchodzi i czuć dobrze smak, a nie walące w podniebienie perfumy w butelce. Nigdy nie zrozumiem jak można kupować Danielsa, kiedy za podobną cenę dostępny jest Jameson.

dawinbi 9 maja 2015 o 21:41

1 1

@Viperal: Jeśli chodzi o pisownie to amerykańska/irlandzka - whiskey, a szkocka - whisky. @Sheiv: "Bourbon to whiskey, ale nie każda whiskey to bourbon". Irish - irlandzkie :) Z nich to lubię akurat Tullamore Dew :) Jest jeszcze japońska whisky, próbowałem raz, ale byłem tak zmęczony, że szybko usnąłem :(

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2015 o 21:43

Kajothegreat 10 maja 2015 o 2:55

0 0

@dawinbi: Znalazłem taką notkę gdzieś w internecie: "Różnica między whisky czy whiskey nie odgranicza się jednak do samej pisowni, czy kraju z jakiego pochodzi trunek. Chodzi również o smak. Szkocka whisky jest bardziej pełna i da się w niej wyczuć charakterystyczne zadymienie. To zasługa torfu stosowanego w czasie suszenia słodu jęczmiennego. W Irlandii czy Stanach Zjednoczonych zamiast niego najczęściej używa się drewna, dzięki temu trunek jest delikatniejszy dla podniebienia. Charakterystyczny smak trunków to również zasługa stosowania różnych zbóż oraz miejsc, w których zlokalizowane są gorzelnie."

szypty 10 maja 2015 o 4:53

1 1

@dawinbi: dobrze powiedziane, wiadomo, są gusta i guściki, ale moim zdaniem Jack Daniels smakuje jak perfumy starej cyganki, a jest popularny i znany dlatego, że jest znany i popularny (Syndrom Kardashian). Wolę 1000 razy jakąś dobrą szkocką, nawet z niższej półki, o delikatsach pokroju MacNairsa nie wspominając.