Pomijając uszy to z tą głośnością jest jeszcze taki myk, że każdy sprzęt ma odpowiednie pasmo przenoszenia i nie jest to max :).
Nic mnie bardziej nie wnerwia jak operator na koncercie co myśli że daje "czadu" a praktycznie głośniki tylko skaczą i trzeszczą z bólu przestrojenia, sam byłem świadkiem jak się sam artysta wnerwił i powiedział wprost "Panowie albo ściszycie głośniki albo ja schodzę ze sceny" :>
Niby wkurzony 'student laryngologii' ma rację, ale nie uwzględnił możliwości, że czasem nagranie, którego słuchamy (np. nagranie z dyktafonu, żeby nie wyszło, że mówię o pirackich plikach ;) ) ma tak słabą jakość, że bez podkręcenia głośności na max g*wno słychać. Wtedy lepiej pamiętać o wyciszeniu wszystkich programów z dźwiękowymi alertami, żeby się to dla nas nie skończyło jak na dolnym obrazku ;>
@rha: avast w wersji free nie chroni komputera, a jedynie pozoruje ochronę. kto ma avasta niech sprawdzi sobie którymkolwiek skanerem online, np. eset czy comodo - opadną wam łuski z oczu. a skoro nie chroni, to musi w inny sposób informować o tym, że działa...
Nie istnieją takie studia jak laryngologia... http://i3.kym-cdn.com/photos/images/original/000/131/351/eb6.jpg
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2015 o 21:36
@Ascara: gimbazjaliści niewiedzo...
OdpowiedzAscarze nie można dać minusa. Pewnie studiuje nieistniejologię.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Dlaczego chciałeś mi dać minusa? :< I Ty, Brutusie? :<
OdpowiedzPomijając uszy to z tą głośnością jest jeszcze taki myk, że każdy sprzęt ma odpowiednie pasmo przenoszenia i nie jest to max :). Nic mnie bardziej nie wnerwia jak operator na koncercie co myśli że daje "czadu" a praktycznie głośniki tylko skaczą i trzeszczą z bólu przestrojenia, sam byłem świadkiem jak się sam artysta wnerwił i powiedział wprost "Panowie albo ściszycie głośniki albo ja schodzę ze sceny" :>
OdpowiedzNiby wkurzony 'student laryngologii' ma rację, ale nie uwzględnił możliwości, że czasem nagranie, którego słuchamy (np. nagranie z dyktafonu, żeby nie wyszło, że mówię o pirackich plikach ;) ) ma tak słabą jakość, że bez podkręcenia głośności na max g*wno słychać. Wtedy lepiej pamiętać o wyciszeniu wszystkich programów z dźwiękowymi alertami, żeby się to dla nas nie skończyło jak na dolnym obrazku ;>
OdpowiedzInna sprawa, że alarmowanie dźwiękiem o tak mało istotnym zdarzeniu źle świadczy o rozsądku twórców antywirusa.
Odpowiedz@rha: avast w wersji free nie chroni komputera, a jedynie pozoruje ochronę. kto ma avasta niech sprawdzi sobie którymkolwiek skanerem online, np. eset czy comodo - opadną wam łuski z oczu. a skoro nie chroni, to musi w inny sposób informować o tym, że działa...
Odpowiedz