Jak ja nie cierpię tych amerykańców. Że niby wchodzi do pokoju, że niby widzi prezerwatywę młodszej siostry i co, od razu robi zdjęcie? Czy może, co jest jeszcze bardziej żałosne, układa ręcznik z powrotem na miejsce i wtedy robi zdjęcie?
@Umcyk: Czemu przykrycie ponownie jest jeszcze bardziej żałosne? Jeśli spotkałaby mnie taka zaskakująca przygoda, to sam chciałbym ją odtworzyć, aby pochwalić się znajomym i wspólnie pośmiać. Przecież nie musiał tego zrobić od razu, a wrócić z telefonem po pół godziny. Co w tym złego?
@Umcyk: Niby dlaczego nie lubisz Amerykanów? Taki osąd wziąłeś z tv czy z neta? Niemniej jednak brawo za ocenianie ludzi po okładce, bo założę się, że nie miałeś w życiu kontaktu z prawdziwym Amerykaninem. Tyle nienawiści i zazdrości, że aż czuję przez monitor. Życie przeleci szybciej niż się obejrzysz, dlatego nie marnuj energii na hejtowanie, zrób coś pożytecznego w tym samym czasie. Nie warto być tak negatywnie nastawionym do życia. Miłego dnia :)
@Pewds: No i przegrałeś zakład.
@Krogan: Czemu jest żałosne? Najwyraźniej nie jest, patrząc po osobach, które Cię plusują. A dla mnie nie ma nic bardziej żałosnego niż odtwarzanie takich mniej lub bardziej zabawnych sytuacji, żeby cyknąć zdjęcie i wrzucić je do neta. Tutaj jeszcze wystarczyło przykryć lizaka ręcznikiem. Ale np. "otwieranie niespodzianek od kogoś", i krok po kroku zdjęcie itd. Cóż, nieważne.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2015 o 3:22
To na co ty nakładasz prezerwatywy?
Odpowiedz@MalyKucyk: Ale Ty musisz mieć brzydką dziewczynę.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2015 o 9:59
@narabanydrwal: Rozczaruję cię, nie mam dziewczyny.
OdpowiedzBo to wersja dla dzieci jest.
OdpowiedzJak ja nie cierpię tych amerykańców. Że niby wchodzi do pokoju, że niby widzi prezerwatywę młodszej siostry i co, od razu robi zdjęcie? Czy może, co jest jeszcze bardziej żałosne, układa ręcznik z powrotem na miejsce i wtedy robi zdjęcie?
Odpowiedz@Umcyk: Czemu przykrycie ponownie jest jeszcze bardziej żałosne? Jeśli spotkałaby mnie taka zaskakująca przygoda, to sam chciałbym ją odtworzyć, aby pochwalić się znajomym i wspólnie pośmiać. Przecież nie musiał tego zrobić od razu, a wrócić z telefonem po pół godziny. Co w tym złego?
Odpowiedz@Umcyk: Niby dlaczego nie lubisz Amerykanów? Taki osąd wziąłeś z tv czy z neta? Niemniej jednak brawo za ocenianie ludzi po okładce, bo założę się, że nie miałeś w życiu kontaktu z prawdziwym Amerykaninem. Tyle nienawiści i zazdrości, że aż czuję przez monitor. Życie przeleci szybciej niż się obejrzysz, dlatego nie marnuj energii na hejtowanie, zrób coś pożytecznego w tym samym czasie. Nie warto być tak negatywnie nastawionym do życia. Miłego dnia :)
Odpowiedz@Pewds: No i przegrałeś zakład. @Krogan: Czemu jest żałosne? Najwyraźniej nie jest, patrząc po osobach, które Cię plusują. A dla mnie nie ma nic bardziej żałosnego niż odtwarzanie takich mniej lub bardziej zabawnych sytuacji, żeby cyknąć zdjęcie i wrzucić je do neta. Tutaj jeszcze wystarczyło przykryć lizaka ręcznikiem. Ale np. "otwieranie niespodzianek od kogoś", i krok po kroku zdjęcie itd. Cóż, nieważne.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2015 o 3:22
@Umcyk: O, no to serdecznie przepraszam skoro przegrałam, ale serio, nie marnuj energii na negatywy :) Pozdrawiam ze znienawidzonej Ameryki :*
Odpowiedz"Mysz w piź...? Bez sensu".
OdpowiedzMoże lubi lody na patyku?
Odpowiedz