premier Australii poinformował tych kretynów, że u nich (w Australii) jest taka wolność, iż jeśli się im coś nie podoba lub coś ich obraża, to mogą spokojnie i bez żadnych problemów opuścić Australię wraz z rodziną. Nikt nie będzie im robił żadnych trudności czy przykrości z tego powodu... no i nagle przymknęli kłapaczki...
@torqun: to nie jest tolerancja. to jest wpuszczenie konia trojańskiego, jego żywienie, masowanie po zadzie i podcieranie.
nasi europejscy przodkowie, którzy walczyli aby pozbyć się żydowskiej i islamskiej zarazy z kontynentu napluliby nam w twarz. zachowujemy się jak ostatni kretyni wkładając szyję pod ich topór. obudźcie się!
Szkoły powinny być prywatne itd. zaś jak prywatna szkoła zakłada sobie krzyż, gwiazde Dawida itd. to jej sprawa, nikt nie ma prawa jej nakazac jego zdjecia.
Polska to osobny przypadek, państwo to bylo 800 lat katolickie, późniejsza świeckość niższczyła wiare będąca podstawą naszej kultury, dlatego w konstytucji powinien być zapis, że Polską religią narodową jest Rzymski Katolicyzm.
@WojtekVanHelsing:
Mnie się wydaje, że szkoła powinna uczyć. Ale co ja tam wiem.
Religia nie ma absolutnie nic wspólnego z nauką. Choć religioznawstwo jest pewną namiastką nauki.
@WojtekVanHelsing: może to, że nie ma nic wspólnego z nauką, jak każda religia zresztą? nauki kościołów o bogu i Chrystusie, czy też o Jahwe, czy o Mahomecie i Allahu, o Ra i Anubisie, o Inti i jego czterech dzieciach, to nie nauki, a zbiór klechd, więc nie mieszajmy ich do tego. każda religia to wstecznictwo, konserwatyzm, a zgadnij dlaczego? postęp, wiedza o świecie (fizyka, chemia, ba - nawet biologia i zoologia) odkrywa jednoznacznie, że bogów nie ma i nie było. a to jak zapewne rozumiesz nie jest kapłanom na rąsię? tylko błagam, nie podnoś argumentu, że wielu naukowców wierzy w tego czy innego boga...
@smuga50: To nic nie zmienia, normalna szkoła to szkola prywatna a szkołą prywatna może mieć regulamin jaki chce, jesli chca wieszac krzyze to niech wieszaja.
Konserwatyzm jest dobry, są zasady któe powinny istnieć wiecznie.
Żadna nauka nigdy nie bedzie w stanie potwierdzić, że Boga nie ma, żadna to niemożliwe, niewykonalne, zawsze, nie wazne jak posunie sie nauka i cywilizacja, bedzie mozliwosc tego, że Bog istnieje i tyle nauka może wyeliminować to jak ludzie sobie wyobrazali jego dzialalnosc itd. może wyeliminować religie które sa oparte na bzdurach (chociaz nauka kosciola ewoluuje) ale nie usunie tego, że Bóg mogłby istniec.
Zresztą to, czy Bog istnieje nie ma zadnego znaczenia, kultura Europy zachodniej jest oparta na katolicyzmie, jedyny zachodni kraj niekatolicki to Wielka Brytania (jedyny wschodni kraj katolicki to Litwa...), co tu dużo mówic, Polska bez chrzescijanstwa nie istnieje, lub nie jest tym samym .
Religia ma znaczenie, to czy Bóg istnieje czy nie juz nie ma.
premier Australii poinformował tych kretynów, że u nich (w Australii) jest taka wolność, iż jeśli się im coś nie podoba lub coś ich obraża, to mogą spokojnie i bez żadnych problemów opuścić Australię wraz z rodziną. Nikt nie będzie im robił żadnych trudności czy przykrości z tego powodu... no i nagle przymknęli kłapaczki...
Odpowiedztolerancyjna Europa tego nie zrozumie nigdy
Odpowiedz@torqun: to nie jest tolerancja. to jest wpuszczenie konia trojańskiego, jego żywienie, masowanie po zadzie i podcieranie. nasi europejscy przodkowie, którzy walczyli aby pozbyć się żydowskiej i islamskiej zarazy z kontynentu napluliby nam w twarz. zachowujemy się jak ostatni kretyni wkładając szyję pod ich topór. obudźcie się!
OdpowiedzBeda pozwalać im na coraz więcej i narzekający na katoli "tolerancyjni" sie przekonają czy lepsi katolicy czy islamiści
OdpowiedzPo wklepaniu w google wychodzi, że to fałszywa informacja.
OdpowiedzSzkoły powinny być prywatne itd. zaś jak prywatna szkoła zakłada sobie krzyż, gwiazde Dawida itd. to jej sprawa, nikt nie ma prawa jej nakazac jego zdjecia. Polska to osobny przypadek, państwo to bylo 800 lat katolickie, późniejsza świeckość niższczyła wiare będąca podstawą naszej kultury, dlatego w konstytucji powinien być zapis, że Polską religią narodową jest Rzymski Katolicyzm.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Mnie się wydaje, że szkoła powinna uczyć. Ale co ja tam wiem. Religia nie ma absolutnie nic wspólnego z nauką. Choć religioznawstwo jest pewną namiastką nauki.
Odpowiedz@13czylija: Powinna, i to robi, nie wiem co w nauce przeszkadza wiszący krzyz.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: może to, że nie ma nic wspólnego z nauką, jak każda religia zresztą? nauki kościołów o bogu i Chrystusie, czy też o Jahwe, czy o Mahomecie i Allahu, o Ra i Anubisie, o Inti i jego czterech dzieciach, to nie nauki, a zbiór klechd, więc nie mieszajmy ich do tego. każda religia to wstecznictwo, konserwatyzm, a zgadnij dlaczego? postęp, wiedza o świecie (fizyka, chemia, ba - nawet biologia i zoologia) odkrywa jednoznacznie, że bogów nie ma i nie było. a to jak zapewne rozumiesz nie jest kapłanom na rąsię? tylko błagam, nie podnoś argumentu, że wielu naukowców wierzy w tego czy innego boga...
Odpowiedz@smuga50: To nic nie zmienia, normalna szkoła to szkola prywatna a szkołą prywatna może mieć regulamin jaki chce, jesli chca wieszac krzyze to niech wieszaja. Konserwatyzm jest dobry, są zasady któe powinny istnieć wiecznie. Żadna nauka nigdy nie bedzie w stanie potwierdzić, że Boga nie ma, żadna to niemożliwe, niewykonalne, zawsze, nie wazne jak posunie sie nauka i cywilizacja, bedzie mozliwosc tego, że Bog istnieje i tyle nauka może wyeliminować to jak ludzie sobie wyobrazali jego dzialalnosc itd. może wyeliminować religie które sa oparte na bzdurach (chociaz nauka kosciola ewoluuje) ale nie usunie tego, że Bóg mogłby istniec. Zresztą to, czy Bog istnieje nie ma zadnego znaczenia, kultura Europy zachodniej jest oparta na katolicyzmie, jedyny zachodni kraj niekatolicki to Wielka Brytania (jedyny wschodni kraj katolicki to Litwa...), co tu dużo mówic, Polska bez chrzescijanstwa nie istnieje, lub nie jest tym samym . Religia ma znaczenie, to czy Bóg istnieje czy nie juz nie ma.
Odpowiedz