Gorzej był przetłumaczony "Szklana pułapka" z Die Hard. Die Hard 2 nie odbywał się już w szklanym budynku i nie hu hu nie pasowało, ale oni w to brnęli jeszcze 4 razy bo raz głupio wymyślili.
@Qrvishon1: Die Hard to angielski idiom, po przetłumaczeniu otrzymalibyśmy tytuł "Bądź trudny do zabicia", co brzmi IMHO jeszcze komiczniej. Brnięcie dalej wynikało prawdopodobnie z tego, że lepszych alternatyw zwyczajnie nie było, a wymyślanie za każdym razem innego tytułu dla filmu z tej samej serii spowodowałoby chaos.
@Qrvishon1: Druga część działa się na lotnisku i kilka razy terminal w polskim tłumaczeniu którejś stacji TV nazywali "akwarium", więc chyba próbowali jeszcze ratować sprawę.
A do tłumaczenia "Die Hard" i tak po polsku najlepiej pasuje "Karaluch" :)
@gomezvader: Ta zmiana niby wynika z tego, że Moana to pseudonim pewnej aktorki z filmów ... skąpobudżetowych. Na ten zabieg zdecydowało się kilka krajów.
Skrin wydał mi się dziwnie dobry,po czym popatrzyłem na datę.
Gratulację dla admina lub adminki(!) za łopatę roku.
Tym razem srebrna,złotą już ktoś inny otrzymał.
fikcyjna breja...
OdpowiedzTo i tak wymięka przy filmie "In Bruges" (Brugge - to nazwa miasta w Belgii), które przetłumaczono na "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj".
OdpowiedzTłumacze pewnie zrobili tak z "Hangover", by podnieść oglądalność filmu na fali popularności "Kac Wawa".
OdpowiedzPulp Fiction? "Literatura wagonowa niskich lotów dla idiotów".
OdpowiedzGorzej był przetłumaczony "Szklana pułapka" z Die Hard. Die Hard 2 nie odbywał się już w szklanym budynku i nie hu hu nie pasowało, ale oni w to brnęli jeszcze 4 razy bo raz głupio wymyślili.
Odpowiedz@Qrvishon1: Die Hard to angielski idiom, po przetłumaczeniu otrzymalibyśmy tytuł "Bądź trudny do zabicia", co brzmi IMHO jeszcze komiczniej. Brnięcie dalej wynikało prawdopodobnie z tego, że lepszych alternatyw zwyczajnie nie było, a wymyślanie za każdym razem innego tytułu dla filmu z tej samej serii spowodowałoby chaos.
Odpowiedz@Qrvishon1: Druga część działa się na lotnisku i kilka razy terminal w polskim tłumaczeniu którejś stacji TV nazywali "akwarium", więc chyba próbowali jeszcze ratować sprawę. A do tłumaczenia "Die Hard" i tak po polsku najlepiej pasuje "Karaluch" :)
OdpowiedzNieźle przetłumaczono "Moana" na "Vaiana: Skarb oceanu". Już tam pal sześć ze skarbem oceanu. Ale ktoś zmienił imię głównej bohaterki bo tak.
Odpowiedz@gomezvader: Ta zmiana niby wynika z tego, że Moana to pseudonim pewnej aktorki z filmów ... skąpobudżetowych. Na ten zabieg zdecydowało się kilka krajów.
OdpowiedzA Madagaskar, którego akcja była w Madagaskarze tylko w pierwszym filmie? Tutaj to nawet twórcy nie pomyśleli...
Odpowiedz@Korsey: Przecież były podtytuły.
OdpowiedzNajwiększą łamigłówkę musieli mieć tłumacze Gry o Tron, gdy okazało się że imię jednego z bohaterów wzięło się od okrzyku "Hold the door".
OdpowiedzSkrin wydał mi się dziwnie dobry,po czym popatrzyłem na datę. Gratulację dla admina lub adminki(!) za łopatę roku. Tym razem srebrna,złotą już ktoś inny otrzymał.
Odpowiedz