@przedostatni_samuraj: DW-2 nie jest złe jeśli wiesz jak je wykorzystać. Do momentu w którym zajrzałem na forum, nie wiedziałem, że to jest zły czołg. ;)
@przedostatni_samuraj:
Amx 40 - słynna kaczka która ma daję przyjemność robienia stalowej ściany lekkim czołgiem . Potrafi odbić więcej strzałów niż Krychowiak. Dw-2 , faktycznie wolny czołg , ciekawa armata a do tego dosyć ciekawy pancerz .
@zajafatu:
Prawda jest taka że każdy czołg ma jakieś zalety. Jedne mają więcej, inne mają mniej, ale zawsze coś można ugrać. I to właśnie sprawia że czołgi uważane przez większość za gorsze, niektórym sprawiają przyjemność. Jeden mój kumpel zostawił sobie amx-40, bo dla niego jest fajny, a sprzedał IS-3, bo nie umiał tym grać.
@zajafatu: no właśnie użytkownicy stacjonarnych komputerów mnie roz**erdalają. Mam lapka, który ciągnie prawie wszystko, a każdy i tak powie, że lapek do grania nie jest. Na przykład mam lapka już prawie rok, a spokojnie najnowszego wiedźmina pociągnie. Z czego ci od stacjonarnych płaczą, że muszą kupować nowe podzespoły, albo że im się grafika jara.
@BlackSnake: Może mówią tak dlatego że porównując laptopy i komputery stacjonarne to pod względem wydajność/cena te drugie są tańsze?
Jasne że możesz mieć laptop o kosmicznych parametrach ale rozsądniej jest kupić w tym celu sprzęt stacjonarny.
Laptopy z założenia są sprzętem mobilnym którego nie stosuje się do zadań wymagających mocnego sprzętu.
@Grajcz to samo mozna napisac czemu telefony stacjonarne sa tansze od telefonow komorkowych... sa drozsze bo sa przenosne, czego tu ku$@?! nie rozumiesz?
@zajafatu: A czego ty nie rozumiesz?
Urządzenia przenośne nie są stworzone do grania, oczywiście mogą być tylko za absurdalną cenę.
Porównując Laptop ALIENWARE za 4,5 tysiąca ze sprzętem stacjonarnym - te same parametry osiągnę w cenie poniżej 3 tysięcy.
Czyli dopłacasz 50% za mobilność i brak możliwości rozbudowy, do stacjonarnego za dwa lata wymienisz np. grafikę (najszybciej się rozwija) i dalej będzie ogarniał najnowsze tytuły.
Już nie mówię o sprzęcie za kilkanaście tysięcy którego osiągi można uzyskać za 30-40% jego ceny.
Żywotność laptopa który dzisiaj pociągnie wiedźmina to góra 5 lat a potem znowu trzeba wydać absurdalne sumy żeby być na bieżąco.
Więc tak, laptopy nie są stworzone do grania, nie dla rozsądnego człowieka który nie ma nadmiaru kasy.
@narabanydrwal: Jak komp mi się przegrzewał, to otwierałem klapę, zakładałem wilgotną skarpetę na wentylator i suszyłem w parę minut. Po co mi suszarka.
Faktycznie odkąd zakleiłem laptopa swojej dziewczynie, wreszcie zaczęła mnie zauważać, a nawet poprosiła mnie o pomoc w naprawieniu laptopa bo jej się zepsuł.
Wot wciaga, to trzeba przyznac
Odpowiedz@zajafatu: Chyba że grasz amx-40 albo DW-2
Odpowiedz@przedostatni_samuraj: DW-2 nie jest złe jeśli wiesz jak je wykorzystać. Do momentu w którym zajrzałem na forum, nie wiedziałem, że to jest zły czołg. ;)
Odpowiedz@przedostatni_samuraj: Amx 40 - słynna kaczka która ma daję przyjemność robienia stalowej ściany lekkim czołgiem . Potrafi odbić więcej strzałów niż Krychowiak. Dw-2 , faktycznie wolny czołg , ciekawa armata a do tego dosyć ciekawy pancerz .
Odpowiedz@zajafatu: Prawda jest taka że każdy czołg ma jakieś zalety. Jedne mają więcej, inne mają mniej, ale zawsze coś można ugrać. I to właśnie sprawia że czołgi uważane przez większość za gorsze, niektórym sprawiają przyjemność. Jeden mój kumpel zostawił sobie amx-40, bo dla niego jest fajny, a sprzedał IS-3, bo nie umiał tym grać.
OdpowiedzZobacz sobie w necie "notebook alienware " i powiedz tą bzdurę jeszcze raz
Odpowiedz@zajafatu: no właśnie użytkownicy stacjonarnych komputerów mnie roz**erdalają. Mam lapka, który ciągnie prawie wszystko, a każdy i tak powie, że lapek do grania nie jest. Na przykład mam lapka już prawie rok, a spokojnie najnowszego wiedźmina pociągnie. Z czego ci od stacjonarnych płaczą, że muszą kupować nowe podzespoły, albo że im się grafika jara.
OdpowiedzZa ile kupiłeś lapka? Mówimy tu o przyziemnych cenach. Jak wylecisz 3000+ to ten temat nie jest do Ciebie.
Odpowiedz@BlackSnake: Może mówią tak dlatego że porównując laptopy i komputery stacjonarne to pod względem wydajność/cena te drugie są tańsze? Jasne że możesz mieć laptop o kosmicznych parametrach ale rozsądniej jest kupić w tym celu sprzęt stacjonarny. Laptopy z założenia są sprzętem mobilnym którego nie stosuje się do zadań wymagających mocnego sprzętu.
Odpowiedz@zajafatu: Bez pisania o cenach to można równie dobrze kupić MSI i mieć wyje*ane :V
Odpowiedz@Grajcz to samo mozna napisac czemu telefony stacjonarne sa tansze od telefonow komorkowych... sa drozsze bo sa przenosne, czego tu ku$@?! nie rozumiesz?
Odpowiedz@zajafatu: A czego ty nie rozumiesz? Urządzenia przenośne nie są stworzone do grania, oczywiście mogą być tylko za absurdalną cenę. Porównując Laptop ALIENWARE za 4,5 tysiąca ze sprzętem stacjonarnym - te same parametry osiągnę w cenie poniżej 3 tysięcy. Czyli dopłacasz 50% za mobilność i brak możliwości rozbudowy, do stacjonarnego za dwa lata wymienisz np. grafikę (najszybciej się rozwija) i dalej będzie ogarniał najnowsze tytuły. Już nie mówię o sprzęcie za kilkanaście tysięcy którego osiągi można uzyskać za 30-40% jego ceny. Żywotność laptopa który dzisiaj pociągnie wiedźmina to góra 5 lat a potem znowu trzeba wydać absurdalne sumy żeby być na bieżąco. Więc tak, laptopy nie są stworzone do grania, nie dla rozsądnego człowieka który nie ma nadmiaru kasy.
OdpowiedzNiby poradnik ale zamiast kleju autor nałożył spray z painta :)
OdpowiedzJa swoim lapkiem gram w ping ponga zamiast paletki. Zagrajcie pecetem frajerzy
Odpowiedz@narabanydrwal: Na pececie gdy mi się mocno grzał to sobie odgrzewałem kebaba. Przebij to drwalu! :)
Odpowiedz@dawinbi: Jak mi się laptop zagrzeje to wydłubuję klawisze i robię nim gofry
Odpowiedz@narabanydrwal: Jak komp mi się przegrzewał, to otwierałem klapę, zakładałem wilgotną skarpetę na wentylator i suszyłem w parę minut. Po co mi suszarka.
OdpowiedzŻe tak spytam: A co jest do grania? Jeśli zamierza ktoś odpowiedzieć, że konsola to proszę o zasponsorowanie takiej jak ktoś ma za dużo pieniędzy
Odpowiedz@Frogy0: PC
OdpowiedzFaktycznie odkąd zakleiłem laptopa swojej dziewczynie, wreszcie zaczęła mnie zauważać, a nawet poprosiła mnie o pomoc w naprawieniu laptopa bo jej się zepsuł.
Odpowiedz