Ale jak można w ogóle uwierzyć w obieranie węgla? Już prędzej bym zrozumiał, gdyby ktoś uwierzył, że węgiel płucze się z miału i pyłu, bo inaczej ten miał przydusza ogień i się węgiel nie pali.
@Jazu: Oczywiście, ze węgiel sie obiera! Taki obrany węgiel nazywamy się diamentem. Potem diament się szlifuje i jest brylant. Przecież to elementarne drogi Watsonie ;)
Znowu znaleźli mnie w internecie.
Odpowiedz@Jazu: Terzeba było dalej wkręcać. Za drobną dopłatą można wymienić obierki na miał!
Odpowiedz@ZONTAR: Mówisz jakbyś był jednym z tych którym to wkręcałem.
OdpowiedzAle jak można w ogóle uwierzyć w obieranie węgla? Już prędzej bym zrozumiał, gdyby ktoś uwierzył, że węgiel płucze się z miału i pyłu, bo inaczej ten miał przydusza ogień i się węgiel nie pali.
Odpowiedz@Jazu: Oczywiście, ze węgiel sie obiera! Taki obrany węgiel nazywamy się diamentem. Potem diament się szlifuje i jest brylant. Przecież to elementarne drogi Watsonie ;)
OdpowiedzTrzeba go było dalej wkręcać, i powiedzieć, że faktycznie karmisz papugę piersią. Piersią kurczaka.
Odpowiedz@VincentVerigo: To kury dają mleko?
Odpowiedz@dawinbi: Tak, dają ptasie mleczko.
Odpowiedz@dawinbi: To koty liżą masło?
Odpowiedz@nocnick: No tak. Ale gdyby mogły to jadłyby dżem.
OdpowiedzLudziom po humanie łatwo wcisnąć napiwek za przywieziona pizze.
Odpowiedz@krzychu1526: ścisłowcom łatwo wcisnąć zasiłek za bezrobocie
OdpowiedzTo byłoby zabawne gdyby nie równocześnie takie prawdziwe.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 18:37